Rob_trike pisze:punkt mocowania "uchwytu" linki jest u mnie przyspawany do ramy - przy ruszaniu silnik ze skrzynią odchyla się więc ma to znaczenie
dokładnie... przy ostrym ruszaniu może nawet wyrzucać bieg



uwierz wiem co mówię...
Rob_trike pisze:punkt mocowania "uchwytu" linki jest u mnie przyspawany do ramy - przy ruszaniu silnik ze skrzynią odchyla się więc ma to znaczenie
Przy takich objawach to obstawiałbym zużyte sprzęgło lub zbyt mocno napiętą linkę, a w konsekwencji brak jakiegokolwiek luzu na pedale sprzęgła, który ma kompensować wszelkie ewentualne ruchy skrzyni.Lipa pisze: Jeżeli jedziesz spokojnie to i tak na 3 czy 4 biegu przy większej prędkości i przemieszczeniu się skrzyni wyczujesz jak ślizga się sprzęgło![]()
![]()
uwierz wiem co mówię...
jak będziesz miał ściągnięty silnik to przyjrzyj się tulejce po której chodzi łożysko oporowe, czasem robi się tam próg i zwiększa opór, warto sprawdzićJockey pisze:Nie ma oznak szarpania ani żadnego ślizgania, po prostu trzeba mocno depnąć. Mi to specjalnie nie przeszkadza, ale dla Żonki to mały kłopot.
Będąc szczerym, to nie bardzo łapię dlaczego pominięcie pancerza może mieć wpływ na ślizganie się sprzęgła, wydaje się, że w ogóle może nie być linki, jeżeli jest miejsce na cięgło sztywne, ale może się mylę.
Łuk pancerza (minimalnie 2 cm) kompensuje ruszanie zespolą silnik/skrzynia przy starcie. Typowi przykład geniusza Porsche-a, reszta świata by prawdopodobnie wymyśliła "kompensatora momentu obrotowego" lub coś podobnie skomplikowane lub drogie.Będąc szczerym, to nie bardzo łapię dlaczego pominięcie pancerza może mieć wpływ na ślizganie się sprzęgła, wydaje się, że w ogóle może nie być linki, jeżeli jest miejsce na cięgło sztywne, ale może się mylę.
Jockey pisze:Witam po dłuższej przerwie, choć planowanej.![]()
Zakończyłem już na ten sezon inne prace, więc przyszedł czas na trajeczkę.
Zmontowałem hamulce z tyłu, zrobiłem dziś z 70 km, radocha niesamowita, ale niestety z efektów hamowania nie jestem zadowolony, pompę mam od C-360.
Co prawda koła się blokują, ale trzeba z dużą siłą depnąć, tak więc chyba czas założyć serwo.
wieksze przełożenie na dzwigni powinno pomoc, mam to samo. Sulky to u siebie rozwiązał dzwignią. Chyba, że faktycznie łatwiej Ci wrzucić serwo i po kłopocie.....Jockey pisze:Witam po dłuższej przerwie, choć planowanej.![]()
Zakończyłem już na ten sezon inne prace, więc przyszedł czas na trajeczkę.
Zmontowałem hamulce z tyłu, zrobiłem dziś z 70 km, radocha niesamowita, ale niestety z efektów hamowania nie jestem zadowolony, pompę mam od C-360.
Co prawda koła się blokują, ale trzeba z dużą siłą depnąć, tak więc chyba czas założyć serwo.
Jockey pisze:Niestety nie mogę dać rady z hamulcami, zmieniłem już 3 razy pompę, tym razem od Tico i jest jeszcze gorzej, bo na tym serwie koła w ogóle się nie blokują.![]()
W tym przypadku, aby traja zatrzymała się w miejscu, potrzebna jest jeszcze betoniarka i ściana garażu, tyle, że potem jest ze 3 godzinki sprzątania, przywracania wszystkiego do stanu poprzedniego i ciężko potem potrzebną rzecz znaleźć...
No i dobrze, po co otwarte drzwi wyważaćWiktor pisze:ladnie
ladnie
widac ze wymiary wzięte od Roba
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość