Wracając do tematu. Tak się składa , że patynuję moje wyroby już z 10 lat i mogę Ci wszystko opowiedzieć szczegółowo przez tel.
I tak muszę do Ciebie Krobia zadzwonić.
custom pisze:Wracając do tematu. Tak się składa , że patynuję moje wyroby już z 10 lat i mogę Ci wszystko opowiedzieć szczegółowo przez tel.
I tak muszę do Ciebie Krobia zadzwonić.
Temat dość ciekawy, może jednak swoje doświadczenia mógłbyś opowiedzieć tutaj,
z ciekawosci otworzylem temat zeby dowiedziec sie czym jest patynowanie wiem juz wszystko... pociagi nie powinny jezdzic po drogach, zwlaszcza na warszawskich blachach
Znam jednak takie miejsce gdzie jest lepiej chodzić z nożem
Całe górne i podlasie wszyscy są za Kolejorzem...
szymon pisze:z ciekawosci otworzylem temat zeby dowiedziec sie czym jest patynowanie wiem juz wszystko... pociagi nie powinny jezdzic po drogach, zwlaszcza na warszawskich blachach
Widziałeś, w życiu byś nie podejrzewał, ze tyle tematów zagadkowych mozna rozwiazac za pomoca patynowania. JEst jeszcze pałowanie, ale o tym bedzie za chwilę...
T F F T A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."