trajkersi.pl

Jeśli kogoś by interesowało, to w tym roku otrzymałem z okazji urodzin Uralca z koszem od Żony mej i córek (40 ste urodziny, kryzys wieku średniego czy jakieś tam?)
Model to Ural. M67 36 (36 to moc silnika ,M67? Może rok pierwszego modelu? -nie wiem..)
Egzemplarz nie był w stanie tragicznym, po mojej ingerencji nawet palił na strzała.
Zacząłem go powoli robić..
Plan jest aby go techniczne doprowadzić jak najlepiej się da. Wizualnie odświeżenie lakieru- będzie chlorokauczuk ( jedne koło psiknalem pizdoletem i wyszedł fajny baranek)
Szczegóły w krótce.

Hehehe dobre to Maciey.
Miałem kiedyś K-750, Dniepra. Uralca nie miałem. Zrobię go aby córcie moje wozić po polach, lasach i błockach!
Jak mnie silnik wkurzy to wpakuje dełu tiko!

bandit pisze: ↑04 sie 2021, 21:41 Jeśli kogoś by interesowało

Bandit ile za kilo?

bandit pisze: ↑04 sie 2021, 21:55 Hehehe dobre to Maciey.
Miałem kiedyś K-750, Dniepra. Uralca nie miałem. Zrobię go aby córcie moje wozić po polach, lasach i błockach!
Jak mnie silnik wkurzy to wpakuje dełu tiko!

Wiem,miałem troszke do czynienia z ruskami.Silnik staraj się utrzymać ten sam, nie kombinuj. Pamiętaj jeśli przy rusku mało siedzisz a więcej jeżdzisz to musisz być dobry. Tego się trzymaj.

Silnik Zapa i po jabłkach.

A tak poważnie.
Jak byś tego nie zrobił to i tak będziesz to wiecznie robił.
Rusisz technology.

Chyba Żona Cię nie lubi

winda pisze: ↑04 sie 2021, 23:37 Chyba Żona Cię nie lubi

A może z jakiegoś powodu chce Cię się pozbyć z domu.

rożek pisze: ↑05 sie 2021, 20:51
winda pisze: ↑04 sie 2021, 23:37 Chyba Żona Cię nie lubi
A może z jakiegoś powodu chce Ciebie się pozbyć z domu.

Nie ma to jak dobre słowa wsparcia.

bandit pisze: ↑05 sie 2021, 21:23 Nie ma to jak dobre słowa wsparcia.

No, i ta nienawiść z każdej strony.
Baw się, ciesz się i nie patrz na innych

Prace rozpocząłem od rozbiórki. Po wypoziomowaniu ramy przyłożyłem poziomke do piasty koła i okazało się że jest przełożony stelaż błotnika wraz z błotnikiem. Trza było trochę rurka pogiac, młotkiem postukać, jak to było? Gniotsa nie łamiotsa?
Później trza było błotnik wypiaskowac i wtedy dziury wyleciały, ale tragedii nie było. 4 wstawki blaszyska. C.d.n.

........

Odtwarzanie błotnika.

A tak z ciekawości zapytam , będziesz szpachlował czy cynował , bo ja bym wybrał to drugie .

Ani jedno , ani drugie. Nie robię go na muzealna igłę. To ma być ujeżdżane. Na to pójdzie podkład chlorokauczuowy i na to chlorokauczuk coś ala baranek.

Koło jedno już jest tak pomalowane.

Po rozebraniu silnika , już wiem że tak szybko złożenie nie nastąpi. Wał korbowy do regeneracji, cylindry do szlifu po tłoki almotowskie. Alternator do regeneracji. Skrzynia , łożyska , uszczelnienia do wymiany, pokrywa do tulejowania pod wysprzeglik...tanio nie będzie. Blok silnika jeszcze na przeróbkę powrotu oleju do skrzyni korbowej, taki patent na wyciszenie kół rozrządu i poprawienie ich smarowania.
Przednie zawieszenie , tuleje do wymiany. W amortyzatorach tylnych że sprężynami , amortyzatory od malucha tylne wjadą po przeróbce.
Chyba się wezmę za malowanie do końca.. w międzyczasie przygotowanie elementów od silnika...

Może jednak poszukam silnika od Tico na przeszczep.

Albo z Oltcita.
Kuźwa kiedyś to zezłomowałem a to fajny boxer był.

Mam dwa takie boxery z citroena gs

Na razie będę jednak robić oryginalny silnik. Jak mnie zdrzazni to wjedzie Tico. Junkers patrzyłem na citroena gs. Fajny silnik , duży. Zastanawiam się czy skrzynia z dyfrem by nadążyła?

P.S. chciałbym dorwać poprzedników co ten silnik Uralca cały na silikon zrobili. Gamonie.

Jestem w potrzebie. Rozebrałem silnik (przed tym zażyłem środki uspokajające) , wał do regeneracji, cylindry szlif ( dlaczego mnie to nie dziwi..)

Sprawa wygląda następująco, złożono ten silnik wcześniej bez sprawdzania luzu pomiędzy łożyskami bloku na wale i zgnieciono odrzutnik oleju na wale.

Prośba, czy ktoś może takowy posiada od Urala i tylko Urala. Od kaski różni się otworami na śruby... Internet milczy w tym temacie (są od kaski i emki-awarynie takie dopasuje i dospawam do wału, ale to będzie ostateczność)
Ktoś coś?????

Niestety brak, a nie mam kolegów równie szalonych by pomykać ruskimi motongami

bandit pisze: ↑13 sie 2021, 22:35 Na razie będę jednak robić oryginalny silnik. Jak mnie zdrzazni to wjedzie Tico. Junkers patrzyłem na citroena gs. Fajny silnik , duży. Zastanawiam się czy skrzynia z dyfrem by nadążyła?

P.S. chciałbym dorwać poprzedników co ten silnik Uralca cały na silikon zrobili. Gamonie.

jak to dobrze, ze mi jednak ''rosja '' przeszła

Kiedyś na zlocie w czarnej wodzie widzialem jak były w ruskach japońskie motocyklowe silniki w rzędzie po 2 lub 4 garnki... chyba też jest opcja ? Warto też spojrzec do ludzi z ''poznańskich zaprzęgów'' tam też chyba wszyscy na patentach latają

Dzięki Rob.

Czarek jeśli ma być nieoryginalny silnik to widzę tam Tico.

Uparłem się na oryginalny.

Dziś opracowałem sposób na odratowanie odrzutnika oleju. Będzie działać.

Nadal Bandit twierdzisz że Żona Ci prezent zrobiła z miłości ?

Co do silnika citroena GS . Pawlik ma taki silnik połączony z ruska skrzynią

winda pisze: ↑19 sie 2021, 11:06 Nadal Bandit twierdzisz że Żona Ci prezent zrobiła z miłości ?
Co do silnika citroena GS . Pawlik ma taki silnik połączony z ruska skrzynią

Pawlik ma silnik z 2CV

trajkersi.pl

Ural

Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural

Re: Ural