trajkersi.pl

Potrzebuję porady. Sugestie co do cen?

1.Silnik 2,3 v6 z gaźnikiem, rozrusznikiem, kołem zamachowym i sprzęgłem, kompletną wiązką z granady i modułem zapłonowym , brzmi pięknie. Cena 1600 z kurierem.

2. Silnik 2,0 v6 gorzej brzmiący, tylko z gaźnikiem. Cena 600 + kurier.

2.Silnik 2,0 v6 kompletny . Cena 1000.

I jeszcze silnik Yunkersa , do którego sprzedaży dojrzewa.

franky pisze:Potrzebuję porady. Sugestie co do cen?

1.Silnik 2,3 v6 z gaźnikiem, rozrusznikiem, kołem zamachowym i sprzęgłem, kompletną wiązką z granady i modułem zapłonowym , brzmi pięknie. Cena 1600 z kurierem.

...

a ja sprzedałem za 1000

szukaj omegi 3.0 z automatem

a mam kompletna omege 3.0 ale czy w automacie nie pamietam

Rob_trike pisze:

franky pisze:Potrzebuję porady. Sugestie co do cen?

1.Silnik 2,3 v6 z gaźnikiem, rozrusznikiem, kołem zamachowym i sprzęgłem, kompletną wiązką z granady i modułem zapłonowym , brzmi pięknie. Cena 1600 z kurierem.

...

a ja sprzedałem za 1000

szukaj omegi 3.0 z automatem

Ciekawe, gdzie miałbym tą omege usadowić?

Jak to gdzie ? do nowej ramy masz całą zimę na to .....

trza było tego kosłorta 2.9 o którym kiedyś wspominałeś brać.

Mam pytanko, ma ktoś z forumowiczów traję na VW boxer , ale chłodzony wodą? Móżdżę co tu założyć do nowej trai...

Jak co, to co teraz wszyscy zakładają lub wymieniają i na dodatek jest tanie podatne na zmianę mocy SUBARU
Spełni twoje wszystkie oczekiwania oprócz znaczka VW

Odpuść sobie.

andrzejqs pisze:Jak co, to co teraz wszyscy zakładają lub wymieniają i na dodatek jest tanie podatne na zmianę mocy SUBARU
Spełni twoje wszystkie oczekiwania oprócz znaczka VW

Wiem, znam silnik- zwłaszcza EA71/81- uczę takie silniki latać w motolotniach i samolotach od dawna i jak już, to chciałbym właśnie taki- bez pasków i innych dupereli, ale z tymi silnikami posucha, bo wszystkie dostępne się latać uczą

yunkers pisze:Odpuść sobie.

Co jest w nim złego, że trzeba odpuścić? Wiatr- wiadomo- cieknie, pękają głowice, etc, etc, a co w wodnych jest nie tak? Nie znam silnika, wiec pytam.

Yesvs666 pisze:

yunkers pisze:Odpuść sobie.

Co jest w nim złego, że trzeba odpuścić? Wiatr- wiadomo- cieknie, pękają głowice, etc, etc, a co w wodnych jest nie tak? Nie znam silnika, wiec pytam.

...pomyślałem o nim, bo w sumie nie trzeba żadnych czarów, żeby go założyć- przykręcić do skrzyni i uzbroić, z subaru, czy jakimkolwiek innym już jest zabawa we flansze, sprzęgła, rozruszniki... Nie przeraża mnie to bynajmniej, bo to już nie pierwsze moje "flanszowanie" będzie, ale tak sobie pomyślałem, co by było, gdyby, no i wszystko bez modzenia zostaje.

Najtaniej wyszło by Ci wcisnąć silnik od Hondy VFR pod skrzynie od garbatego. Tanio , ładnie, i oczywiście pocisnie aż miło

bandit pisze:Najtaniej wyszło by Ci wcisnąć silnik od Hondy VFR pod skrzynie od garbatego. Tanio , ładnie, i oczywiście pocisnie aż miło

A jak to sparować, żeby wyglądało i działało? To już lepiej od cegły (k100) założyć, lub jakiegoś innego boxera bmw, albo v4 z paneuropean (choś tam silnik po części ze skrzynią zintegrowany), moto guzzi, goldwing... ale vfr sobie nie wyobrażam, robił ktoś taki wynalazek? Od vf-y silnik znam, fvr-ka zdaje się podobna konstrukcja, jak to sparować, i po kiego grzyba wtedy skrzynia z garba, dla wstecznego?

Yesvs666 pisze:Mam pytanko, ma ktoś z forumowiczów traję na VW boxer , ale chłodzony wodą? Móżdżę co tu założyć do nowej trai...

ma Kris48 i fajnie sobie to radzi, ale części niestety nie są tanie i łatwo dostępne

Po tego grzyba żeby nie kombinować z napędem. Takie rozwiązanie ale na silniku hadeka serwowało rewaco. Skoro taki problem zrobić swapa z vfr to weź kup tego garbatego i będziesz pan zadowolony.

bandit pisze:Po tego grzyba żeby nie kombinować z napędem. Takie rozwiązanie ale na silniku hadeka serwowało rewaco. Skoro taki problem zrobić swapa z vfr to weź kup tego garbatego i będziesz pan zadowolony.

Vfr jest zintegrowany że skrzynią, HD to osobny silnik, osobna skrzynia- mało jest takich motocykli- goldwing, BMW, Gutek, honda CX, coś tam jeszcze pewnie... Na VFRce to ja rozumiem żeby ożenić silnik bezpośrednio z jakimś mostem, ew. zrobić sobie wsteczny na prąd, ale żeby go żenić że skrzynią od garba? Nie widzę jak to ma działać. Chłopaki latają na motkach na VFRkach z zapiętym biegiem (chyba 3), wyciągają napęd na śmigło z wielowypustu zębatki, poprzez jakiś tam wał pośredni, ale jaki cel by miało parowanie silnika z wbudowaną skrzynią z inną skrzynią biegów? Może źle rozumuję, może Twojej wizji nie rozumiem... Jest takie coś, ktoś tym jeździ?

Tak czy inaczej, do czegoś flansze musisz dorobić, silniki i części garbate z roku na rok coraz droższe nie wspominając o osiągach.

EA to fajny silnik, ale tak jak mówisz rarytas, jak coś walnie ci w takim rarytasie, to masz sezon zamknięty, zanim kupisz część.

A co masz do pasków w subaru, jak się zdejmie plastiki, całkiem elegancko wygląda przynajmniej w EJ.

Kiedyś oglądałem się za EA, bo myślałem, że nie ogarnę elektroniki, ale znalazłem sobie EJ18 z aparatem zapłonowym tak jak ma EA ale zakończyło się wstawieniem oryginalnego wtrysku i kompa bez kombinowania.

Z tego, co patrzyłem jak robiłem flansze to wszystkie subarowe mają ten sam rozstaw otworów więc można sobie później bezproblemowo wymieniać według potrzeb. Ja miałem EJ1,6 teraz mam EJ1,8 a oglądam się za EJ2,2.

temat silnika od VFR wraca jak bumerang. Jestem w tej grupie która nie potrafi sobie wyobrazić jak to spiąć z trajka aby chciało jeździć

winda pisze:temat silnika od VFR wraca jak bumerang. Jestem w tej grupie która nie potrafi sobie wyobrazić jak to spiąć z trajka aby chciało jeździć

I ja, i ja- choć wyobraźnię mam i umysł otwarty to nijak nie pojmuję wizji spinania VFR, czy czegokolwiek, co już ma skrzynię biegów z gabatą skrzynią. Silniki dokręcane- ok, tu sprawa jasna- mogło by to fajnie jeździć np z silnikiem od k1100, czy jakiegoś dużego Gucia, ale to droga impreza w porównaniu do
np. założenia Subaru.

jak z motórowym silnikiem to najlepiej... japońskiego zaporożca spod znaku hondy
W piątek znów tą trajkę widziałem... genialna

Czaras a od czego to ma most , bo akurat mam takiego i zastanawiam się jaki dyfer wstawić

adaśko pisze:Czaras a od czego to ma most , bo akurat mam takiego i zastanawiam się jaki dyfer wstawić

nie chcę pierdolić kacapołów..bo gadałem z trochę młodszym gościem na tej trajce chyba w 2012 roku w Lubieszewie... chyba bmw.. ale generalnie opcja jest mega bo to cały czas jest hondą st 1100....

Też myślę o Bmw z e34 ale się zastanawiam jakie przełożenie , w hondzie jest chyba końcowe coś koło 2.8

andrzejqs pisze:Tak czy inaczej, do czegoś flansze musisz dorobić, silniki i części garbate z roku na rok coraz droższe nie wspominając o osiągach.

EA to fajny silnik, ale tak jak mówisz rarytas, jak coś walnie ci w takim rarytasie, to masz sezon zamknięty, zanim kupisz część.

A co masz do pasków w subaru, jak się zdejmie plastiki, całkiem elegancko wygląda przynajmniej w EJ.

Kiedyś oglądałem się za EA, bo myślałem, że nie ogarnę elektroniki, ale znalazłem sobie EJ18 z aparatem zapłonowym tak jak ma EA ale zakończyło się wstawieniem oryginalnego wtrysku i kompa bez kombinowania.

Z tego, co patrzyłem jak robiłem flansze to wszystkie subarowe mają ten sam rozstaw otworów więc można sobie później bezproblemowo wymieniać według potrzeb. Ja miałem EJ1,6 teraz mam EJ1,8 a oglądam się za EJ2,2.

andrzejqs- tak pomijając silnik, cały czas spozieram na Twojego avatara, ten fotel tył to od bety trójki masz? Myślę nad takim na tył, bo wygląda najsensowniej z samochodowych- zadowolony jesteś z tego rozwiązania, użył byś go jeszcze raz jakbyś budował, czy rzeźbił byś coś po swojemu?