Strona 1 z 2
Kask
: 14 sie 2017, 20:13
autor: custom
Jaki Waszym zdaniem byłby najlepszy kask na trajkę ?
Mój jest strasznie niewygodny , ucho mi ju,z drugi dzień napierdziela .
Re: Kask
: 14 sie 2017, 20:22
autor: Rob_trike
Re: Kask
: 14 sie 2017, 20:58
autor: dark
Ty masz LS2 a zaciasny nie jest ...
Re: Kask
: 15 sie 2017, 07:23
autor: GREGOR
dark pisze:Ty masz LS2 a zaciasny nie jest ...
Tylko nie LS2

Ja nawet nie mogę patrzeć na ten szajs, nigdy więcej

Tak jak pisze Rob, integralny

Re: Kask
: 15 sie 2017, 08:42
autor: dark
Ja mam szczękę LS2 od paru lat , i chcę kupić kolejną...
Re: Kask
: 15 sie 2017, 08:47
autor: custom
dark pisze:Ty masz LS2 a zaciasny nie jest ...
Niby nie jest za ciasny ale uciska w prawe ucho . Ból potem fatalny . Chyba dorosłem do czegoś z górnej półki . Jakie firmy brać pod uwagę?
Re: Kask
: 15 sie 2017, 09:56
autor: kowall
Widzisz custom , ty po prostu tak dawno temu jeździłeś trają i nie miałeś kasku na sobie , że nie zauważyłeś że ci łeb urósł

Re: Kask
: 15 sie 2017, 10:10
autor: Tyci
Re: Kask
: 15 sie 2017, 10:33
autor: andrzejqs
Re: Kask
: 15 sie 2017, 15:32
autor: GREGOR
Re: Kask
: 15 sie 2017, 16:31
autor: Rob_trike
hmmmm dużo "płaszczyzn" .... fajnie wygląda ale nie będzie cichy

Ja bym celował w coś takiego tylko cena
http://allegro.pl/wyprz-kask-shoei-neot ... 43180.html
Re: Kask
: 15 sie 2017, 17:07
autor: GREGOR
Właśnie ta cena

Re: Kask
: 15 sie 2017, 18:06
autor: winda
Ja ze swojego jest bardzo zadowolony. Mam go kilka lat.Jest o wiele cichszy niz mój poprzedni
http://allegro.pl/otwarty-kask-ls2-wave ... 66736.html
Re: Kask
: 16 sie 2017, 23:13
autor: Fido
Miałem Nolany,miałem Sharki, teraz mam gównianego Naxa z odpinana szczęką który ma wysuwaną blędę i zajebiście mi się w nim jeździ.Wszystko zależy od czaszki użytkownika.Nie ma złotego środka.I najdroższy potrafi przyprawić o nerwy bo gdzieś będzie uwierać.
Re: Kask
: 17 sie 2017, 00:49
autor: custom
Fido pisze:Miałem Nolany,miałem Sharki, teraz mam gównianego Naxa z odpinana szczęką który ma wysuwaną blędę i zajebiście mi się w nim jeździ.Wszystko zależy od czaszki użytkownika.Nie ma złotego środka.I najdroższy potrafi przyprawić o nerwy bo gdzieś będzie uwierać.
Ooo i to znaczy że wezmę coś ze średniej półki .
Re: Kask
: 17 sie 2017, 08:08
autor: custom
Jeszcze wczoraj śliniłem się na Shoei ale jak po pewnym czasie ma uwierać to szukam czegoś tańszego bo tutaj cena zaporowa.
https://motopublica.pl/product-pol-338- ... TC-10.html
Re: Kask
: 17 sie 2017, 10:22
autor: Lipa
Maruś ile byś nie wydał na kask to i tak najlepiej jechać i go na łeb założyć.... jak pasuje i nie waży 2 tony to ok. W sklepie i tak nie usłyszysz czy szumi, paruje i chuj wie co tam robi...
jak byś kupował na ścigacza to bezwzględnie górna pólka ale to na traje... Kowall w pilotce pogania i jest ok

ja sam uwielbiam mój braincap za 90 pln...
Re: Kask
: 17 sie 2017, 13:32
autor: Szalony-Mateo
Custom ja mam takiego (sklep przypadkowy) wiem, że drogi, ale o głowę trzeba dbać
http://www.sklep.moto-akces.pl/kask-hjc ... 54856.html
Szumy jakieś są. Ważne, że jest dobrze wentylowany.
A najważniejsze kask trzeba przymierzyć ( z zamkniętą szczęką ) w sklepie i chwilę ponosić, bo niektóre uciski ujawniają się po czasie.
Re: Kask
: 17 sie 2017, 15:54
autor: andrzejqs
Re: Kask
: 17 sie 2017, 16:31
autor: custom
Re: Kask
: 17 sie 2017, 17:13
autor: andrzejqs
Re: Kask
: 17 sie 2017, 21:44
autor: rożek
Ja nie uważam, że szumy nie są ważne, do 100, 200km wszystko pójdzie. Ale przejedź się 500, 600 na głośniej trajce, nie na seryjnym moto, bez szyby to pogadamy inaczej. Po 8 godzinach nawet jebany kabelek od akumulatora uwiera w ucho. Niestety póki nie pojeździsz z konkretnym kaskiem, nie dowiesz się.
A jak zauważyłem Kowall jeździ z stoperami na dalsze trasy - poza tym On twardy jest, a nie miękki.
Re: Kask
: 18 sie 2017, 00:23
autor: bandit
Re: Kask
: 18 sie 2017, 07:17
autor: kowall
rożek pisze:Ja nie uważam, że szumy nie są ważne, do 100, 200km wszystko pójdzie. Ale przejedź się 500, 600 na głośniej trajce, nie na seryjnym moto, bez szyby to pogadamy inaczej. Po 8 godzinach nawet jebany kabelek od akumulatora uwiera w ucho. Niestety póki nie pojeździsz z konkretnym kaskiem, nie dowiesz się.
A jak zauważyłem Kowall jeździ z stoperami na dalsze trasy - poza tym On twardy jest, a nie miękki.
Zgadzam się z tobą całkowicie , traja to traja ,wygląda ,zapierdala , ale i hałasuje ,mamy do wyboru różne berety ,całe ,odkryte ,każdy ma wybór ,tak jak piszecie ,jednemu pasuje dany model dla innego to hujnia , kaski są seryjne a łby mamy każdy inny i z stąd chyba ta różnica zdań , tak jak piszesz ja zakładam zatyczki jak jadę w trasę i bez tego bym nie udupił ,mój -bandit-chroni tylko od wiatru ,nie eliminuje żadnych hałasów , zakładam więc zatyczki i jest dobrze ,ale ostatnio byłem u uchologa bo mnie przytkało i pani ucholog twierdziła że zatyczek (zwykłych ,bo są też specjalne robione pod dane ucho ) nie powinno się zakładać bo cytuję ---po to to są dziurki/otwory stworzone żeby były wolne i były nie przytkane--- ,ale to jest jej zdanie bo ja się z tym zgadzam tylko połowicznie ponieważ uważam że są też takie dziurki/otwory które powinny być zatykane i to jak najczęściej

Re: Kask
: 18 sie 2017, 10:18
autor: GREGOR
kowall pisze:rożek pisze:Ja nie uważam, że szumy nie są ważne, do 100, 200km wszystko pójdzie. Ale przejedź się 500, 600 na głośniej trajce, nie na seryjnym moto, bez szyby to pogadamy inaczej. Po 8 godzinach nawet jebany kabelek od akumulatora uwiera w ucho. Niestety póki nie pojeździsz z konkretnym kaskiem, nie dowiesz się.
A jak zauważyłem Kowall jeździ z stoperami na dalsze trasy - poza tym On twardy jest, a nie miękki.
Zgadzam się z tobą całkowicie , traja to traja ,wygląda ,zapierdala , ale i hałasuje ,mamy do wyboru różne berety ,całe ,odkryte ,każdy ma wybór ,tak jak piszecie ,jednemu pasuje dany model dla innego to hujnia , kaski są seryjne a łby mamy każdy inny i z stąd chyba ta różnica zdań , tak jak piszesz ja zakładam zatyczki jak jadę w trasę i bez tego bym nie udupił ,mój -bandit-chroni tylko od wiatru ,nie eliminuje żadnych hałasów , zakładam więc zatyczki i jest dobrze ,ale ostatnio byłem u uchologa bo mnie przytkało i pani ucholog twierdziła że zatyczek (zwykłych ,bo są też specjalne robione pod dane ucho ) nie powinno się zakładać bo cytuję ---po to to są dziurki/otwory stworzone żeby były wolne i były nie przytkane--- ,ale to jest jej zdanie bo ja się z tym zgadzam tylko połowicznie ponieważ uważam że są też takie dziurki/otwory które powinny być zatykane i to jak najczęściej

Mądrego dobrze poczytać
