Strona 1 z 1

Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 21:17
autor: Rob_trike
Co prawda nie pisze tak ładnie jak Gregor ale opisze moją weekendową przygodę :mrgreen:

W piątek po cichu wybrałem się na zlot BMW Motorrad w Zawierciu ( tak pół firmowo - pół prywatnie ) Piękna pogoda, trasa, perspektywa baletów i sprawienia pewnej niespodzianki powodował banana na twarzy przez całą drogę :D

Trasa Włocławek - Łódź - Częstochowa przebiegła bezboleśnie... Zachciało nam się pojechać na Jasną Górę :D Więc grzecznie jedziemy a tu moja bestia tuż przed celem postanowiła że tak łatwo się nie da nawrócić :mrgreen: Jedynka, dwójka i ................ znajomy dźwięk mielenia ukochanej tuleji łączącej wałek skrzyni ze zdawczym na sprzęgło :mrgreen: Skrzynia poddała się po raz czwarty :D Bez ostrzeżenia ot tak 600 metrów od knajpki Don Juan :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Cóż - stało się więc trzeba działać :mrgreen:

Byłem pewien jednego - gdziekolwiek w Polsce coś się dzieje - zawsze można liczyc na pomoc !!!

Więc telefon do Customa, krótka relacja co i jak - krótka piłka - rzuca wszystko i jedzie pomóc :D :D :D

Czekam króciutko - jedną kawkę i już wóz techniczny - niezmordowana kaczka stoi i blokuje pięknie jeden pas

Sprawne pakowanie i znika w siną dal czyli do królestwa Customa

Pomimo kłopotów z trają, perspektywy naprawy na szybko przez spotkaniem w Silverado, mimo braku własnego sprzętu na zlocie - pysk mi się śmiał i serce rosło - tak działa nasz Assistance :D :D :D

Ogromne podziękowania dla Customa - nie wiem jaki dobry trunek mam organizować ale musi byc to coś specjalnego :mrgreen: Serce rośnie i jestem dumny z takich Braci :D

No więc dalej wsiadam na GTL-a jako plecak i po parudziesięciu km meldujemy sie na miejscu. Piątek pod znakiem odstresowywania się. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Sobota to cudowny dzień - śmigamy moją GT550 którą jechał śfffagier - lecimy bez pośpiechu pieknymi, krętymi drogami - śladem zamków - Ogrodzieniec, Bobolice, Mirów i jeszcze kilka pięknych miejsc ....

Polecam piękne trasy - tydzień byłby za mało aby zobaczyć wszytko :shock: A te drogi - poezja :D Przyroda wymiata :D

Ja tam jeszcze kiedyś wrócę i zabiorę Was ze sobą :D

Aha - co do tej niespodzianki - miałem odłączyć się od grupy i od niedzieli nawiedzać co niektórych w drodze powrotnej do domu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Jednak to Custom był u mnie pierwszy :mrgreen:

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:07
autor: andrzejqs
Miło mi ,że odwiedziłeś moje strony

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:09
autor: GREGOR
Nawet nie będę zazdrosny o twoje Rob przygody i opis :wink: Przecież to nie chodzi o to kto lepiej napisze, ważna jest przygoda i możliwości spotkania się z ludźmi o tej samej pasji . Co do Assistance to był bardzo dobry pomysł i zauważyłem że coraz to częściej z niego się korzysta. Super wyprawa i opis mnie się podoba :D

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:11
autor: sekuwawa
O widzę, że impreza odbyła się w moim ulubionym hotelu w Zawierciu. Polecam na wakacje z dzieciakami. Jura to jedno z najładniejszych miejsc w tym kraju i fajna do turystyki rowerowej czy motocyklowej.

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:14
autor: winda
No i zajebiście ! :D

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:16
autor: Sulkyrider
najfajniejsze przygody to te, które zawierają "spierdoliłami się traja". Mogę powiedzieć śmiało, że jestem szczęściarzem pod tym względem.

Rob, jedno mnie zastanawia... jak ci się traja skurwiła, to dlaczego nie byłeś u Windy? Miałeś całkiem po drodze.

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:23
autor: custom
Już od dawna marzę , żeby pozwiedzać wszystkie ważniejsze zakątki Jury .
Jak odpalę Feniksa to będziemy się umawiać . Kto będzie przewodnikiem ?

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:26
autor: Sulkyrider
custom pisze:Już od dawna marzę , żeby pozwiedzać wszystkie ważniejsze zakątki Jury .
Jak odpalę Feniksa to będziemy się umawiać . Kto będzie przewodnikiem ?
Najlepiej jak ktoś, kto nie zna terenu. Wtedy jest najciekawiej.

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:27
autor: kowall
A więc Rob ,twoja traja dołączyła do grona traj nie lubiących święconej ziemi :wink:

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:28
autor: GREGOR
custom pisze:Już od dawna marzę , żeby pozwiedzać wszystkie ważniejsze zakątki Jury .
Jak odpalę Feniksa to będziemy się umawiać . Kto będzie przewodnikiem ?
A propo feniksa coś się dzieje w temacie? Może jakieś foty gdzieś się poniewierają :?:

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:34
autor: custom
GREGOR pisze:
custom pisze:Już od dawna marzę , żeby pozwiedzać wszystkie ważniejsze zakątki Jury .
Jak odpalę Feniksa to będziemy się umawiać . Kto będzie przewodnikiem ?
A propo feniksa coś się dzieje w temacie? Może jakieś foty gdzieś się poniewierają :?:
Z żalem muszę przyznać , że robota nic się nie posunęła (życie) ale od jutra działam :D chciałem dzisiaj podziałać , ale podobno w niedzielę się odpoczywa.

Re: Jura krakowsko - częstochowska

: 22 maja 2016, 22:49
autor: GREGOR
custom pisze:
GREGOR pisze:
custom pisze:Już od dawna marzę , żeby pozwiedzać wszystkie ważniejsze zakątki Jury .
Jak odpalę Feniksa to będziemy się umawiać . Kto będzie przewodnikiem ?
A propo feniksa coś się dzieje w temacie? Może jakieś foty gdzieś się poniewierają :?:
Z żalem muszę przyznać , że robota nic się nie posunęła (życie) ale od jutra działam :D chciałem dzisiaj podziałać , ale podobno w niedzielę się odpoczywa.
Masz racje, Custom trzymam kciuki :D