Strona 1 z 1

Trochę o polerowaniu lakieru.

: 12 cze 2009, 09:48
autor: Lipa
no dobra Panowie chwalić się, ktoś ma doświadczenie w polerowaniu rys???
Jeżeli tak to podajcie konkretne pasty, twardości gąbek, gradacje papieru, prędkość obrotową polerki itd.

Poczytałem trochę w necie.... i jak zwykle dupa blada. Jedni, że to jest super inni, że do dupy... i dalej nic nie wiadomo

a tak na marginesie mój ludzik /syn/ przespacerował się w zabłoconych kaloszach po traji...zajebisty efekt lakierniczy :???:

: 12 cze 2009, 11:10
autor: Luksky
heh, mialem najzwyklejszą mechaniczną polerke z allegro za 69zł, do tego pasta TEMPO, ktora jest dość mocno ścierna lub jakas na 2 lub 3 litery, droga po skurwysynu i do dupy :) (żółte opakowania) także ja tylko pasta TEMPO i jak mechaniczna polerka akurat jest pod ręką (jak ją pozyczyłem rok temu to do tej pory jej nie mam) albo szmata i szafa gra.

: 12 cze 2009, 11:30
autor: Wiktor
matujesz powierzchnie delikatanie papierem 2000 i na to pasta farecla i polerka mechaniczna bedzie git

: 12 cze 2009, 11:54
autor: Lipa
farecla ale, która 2,3... 10 ? na wodę czy na sucho?

: 12 cze 2009, 16:17
autor: Wiktor
na wode ale nie wiedzialem ze maja numery
ja poprostu zawsze bralem fareclę do polerowania lakieru

: 12 cze 2009, 16:21
autor: Lipa
mają, mają... czym wyższy numer tym mniejsza gradacja i ścieralność :mrgreen:

: 12 cze 2009, 16:30
autor: Wiktor
no to uzyj jakiejs sredniej

: 18 cze 2009, 00:12
autor: T.W.81
najpierw papier 2000, potem pasta "G3" do tego mleczko, czyli G5 czy nawet G6, na koniec dobry wosk i będzie gitara... chyba że ludzik zjechał kaloszami po błotniku, wtedy może być problem :mrgreen: