trajkersi.pl

Hej Pany
Szukam gaźników webera IDF36 bądź IDF40 do garbusa
Może ma ktoś na zbyciu niepotrzebne a za rozsądną cenę
Dzięki

a krasian nie ma ?

Jutro zadzwonie do Krasiana to dam Ci znać co mu zostało bo miał swego czasu oryginalne webery i ich chinskie kopie.

Dzięki Chłopaki, czekam na info.
A Krasian nie ma jakiś motocyklowych gaźników założonych?
Może "sprzeda" patent

Właśnie, też jestem ciekaw tego patentu.
Lipa, rozwiń temat

Krasian ma 4 sztuki od japońca. Muszę go kiedyś przymusić by skrobnął od czego, na jakich dyszach i co trzeba dorobić. Koszt gaźników ok 200zł, a Webery się nie umywają. To naprawdę chodzi dożo lepiej na tych podciśnieniach.
Do sprzedania na komplet chińskich kopi Webera z zestawem cięgien za 1100zł do zapłacenia. Gaźniki mają zrobione 1000km. Podobno chodzi to też fajnie.

Seku popytaj proszę o te chinole,
może faktycznie na jakiś czas dadzą radę i warto o nich pomyśleć.
Nie znalazłem nigdzie o nich informacji.
Strasznie ciekawi mnie też ten patent na motocyklowych gaźnikach.

Z tego co gadałem z Krasianem gaźniki są od hondy 900 Bol'dor. Dysze rozwiercone na 38 mm - o ile dobrze pamiętam...
Tak czy siak pogadaj Seku z Krasianem niech coś skrobnie bo temat jest naprawdę dobry...

sekuwawa pisze:Krasian ma 4 sztuki od japońca. Muszę go kiedyś przymusić by skrobnął od czego, na jakich dyszach i co trzeba dorobić. Koszt gaźników ok 200zł, a Webery się nie umywają. To naprawdę chodzi dożo lepiej na tych podciśnieniach.
Do sprzedania na komplet chińskich kopi Webera z zestawem cięgien za 1100zł do zapłacenia. Gaźniki mają zrobione 1000km. Podobno chodzi to też fajnie.

Krystiana Traja to było jak dla mnie mistrzostwo świata , wyjebana kasa na silnik Rożka to mam nadzieję że tylko to była pomyłka Gaźnikowca , ale jak to bydle krasiana się wkręca to mała bania i potwierdzam tyle , że gaźniory są od jakiejś Hondzi r 4 i były one podzielone na pół jakimś tam im znanym sposobem , ale jak ten silnik się wkręcał !!!! to tylko Babkowi zlotowicze wiedzą !!!!
A następnym odkryciem dla mnie był tęczowy Ural z silnikiem od BMW r 100 , jak to nakurwiało , aż wypadłem z kosza poezja

To był Panie Dniepr, ale mniejsza o szczegóły bo nakurwia naprawdę nieźle. Ten sprzęt zajechał za morze Czarne i wrócił.

nie znam się na ruskach , ale chyba miał przodek niemiecki i serducho naprawdę , dla mnie jest sprzęt nie do wyjebania i pozdro dla kolegi bo niestety nie pamiętam jego imienia . Był jeszcze jeden rusek z tym silnikiem , ale bez kosza ,ale właściciela nie byłem w stanie poznać . Następny zlot obiecuję sobie choć jeden dzień na trzeźwo

oprócz gaźników to w tym silniku jest lekkie koło, ostry wałek i inne mody - stąd taki efekt

Wziąłbym te chińczyki.
Seku skontaktuj mnie proszę z Krasianem.
Dzięki

Masz na PW.

Ok
Dzięki.

Jak wszyscy wiedza mechanik ze mnie żaden, ale po zlocie lekko się uparłem w temacie ustawienia gaźników - trajka Krasiana mnie zmobilizowała. Nabyłem vacuometr do synchronizacji i po kilku dniach testów z gaźnikami trajka znowu jeździ. Test prędkości z dnia dzisiejszego na zdjęciu, a myślę że jeszcze trochę powalczę.

Jak tak dalej pójdzie to za rok będziesz już miał inny silnik

Rożek, absolutna miazga

Fajnie Rożek że to ogarnąłeś, wystarczyło świnie na chwilę odstawić

ale się naebałem

Rożek ale ta linka gazu którą Ci dałem - nie jest dłuższa więc ...

rożek pisze:Jak wszyscy wiedza mechanik ze mnie żaden, ale po zlocie lekko się uparłem w temacie ustawienia gaźników - trajka Krasiana mnie zmobilizowała. Nabyłem vacuometr do synchronizacji i po kilku dniach testów z gaźnikami trajka znowu jeździ. Test prędkości z dnia dzisiejszego na zdjęciu, a myślę że jeszcze trochę powalczę.

szału nie ma. 29 km/h !! a próbowałeś wrzucić dwójkę ?

adaśko pisze:ale się naebałem

Tak sobie Adaś właśnie pomyślałem po wczorajszym wpisie

Nadal bania nie chce mnie opuścić