trajkersi.pl

kombi jakieś ekonomiczne dla żony mam zamiar kupić ok 2000r myślałem o "megance" 1,6 1,9d a wcześniej o focusie 1,6 1,8d , jakieś opinie co do utrzymania i awaryjności tych pojazdów

Volvo dobra cena dobre auto w tym roczniku a są zadbane.
http://moto.allegro.pl/listing.php/sear ... C%C2%A0%3E

andrzejqs pisze:kombi jakieś ekonomiczne dla żony mam zamiar kupić ok 2000r myślałem o "megance" 1,6 1,9d a wcześniej o focusie 1,6 1,8d , jakieś opinie co do utrzymania i awaryjności tych pojazdów

megan 1,9d to porazka brat ma auto z tym silnikiem. 240tysiecy,mial je nowe. silnik mokry,turbina rozjebana,zaczal tracic moc, olej zawsze wymieniany na czas i dobre paliwo.
V40 ma ten sam silnik. V40 ma zjebane tylne zawieszenie,dosc kosztowne w naprawie dodatkowo zaciski tylnych hamulcow lubia ciec.
W benzynowej megane lubia wysiadac cewki,sa cztery i nie ma zasady kiedy siadze,czasem nie siada a czasem co30tysiecy ;d
Focus,proste zawieszenie a silnik tez moze byc
a golf IV kombi? duzo czesci a dodatkowo sa tanie,spora gama silnikow w czym niezniszczalny 1,9 90km.

nie wiadomo co wybrać bo prawdziwe samochody skończyły się dawno temu a pozostały przyrządy do przemieszczania , pewnie najlepiej było by zrobić trajke z przyczepką to by było pewne a i naprawa tania , golf jest na miejscu oglądałem ale cena mnie powaliła 99 r 7,5 +opłaty , wcześniej miała escorta z 91r niestety rdza tylne zawieszenie wpier..... i poszedł na żyletki

andrzejqs pisze:kombi jakieś ekonomiczne dla żony mam zamiar kupić ok 2000r myślałem o "megance" 1,6 1,9d a wcześniej o focusie 1,6 1,8d , jakieś opinie co do utrzymania i awaryjności tych pojazdów

Ja polecam Mazde 626 2,0D
rocznik około 2000 kupisz poniżej 7
spalanie około 5 i raczej niezawode autko

Jak sprzedam Sintre sam sie do tego przesiąde

proszę bardzo. niezawodna stara technologia gebelsowska.
na ramie. kufer wiekszy niż we wszystkich nowych kombi. tylko rocznik słaby

http://otomoto.pl/wartburg-1-3-1-3-b-ga ... 81619.html

no i nie do zajebania koszmar kmicica
http://otomoto.pl/volvo-940-2-4-td-stan ... 02974.html

Winda toś mnie poratował dwoma czołgami dobrze że kombi bo jak bym kupił takowe to miałbym gdzie spać po tym incydencie. Ja wiem że ty czy ja to byśmy kupili takowe ale to żona zamierza tym wozić graty biwakowo ogrodowe dałem propozycje takiego czołga vw t3 to odpowiedź była sam sobie tym możesz jeździć

wszystkiego dobrego w nowym roku

citroen ZX kombi 1,9d, Luk zna temat ;D
mialem takie ustrojstwo,czesci nie liczac tylnej belki jakos tam kosztowaly. potrafil spalic ponizej 5litrow a jezdzilo to bardzo przyjemmnie.Sporo miejsca,w prowadzeniu zaden golf czy podobnej klasy auto nie moze zostac porownane.

złomek

http://allegro.pl/mazda-626-1-8-zlomek- ... 32707.html

Jakiś rok temu kupiliśmy audi A4 , które okazało się najlepszym samochodem jaki mieliśmy.
Ten samochód ma u mnie dożywocie.

jezli z okolo 2000 roku silniki vw tdi nie do zajechania sam jezdrze t4 2.4 diesel slnik nie do zdarcia choc trzeba uwazac zeby go nie pzegrzac pekaja glowice co mi sie pzydarzylo od tej pory tylko wymiana paskow i czasami swiec zarowych polcalby wiec jkies autko z silnikiem 1.9 tdi ze wzledu na nizaodnosc dostepnosc czesci i mozliwosci napraw przez samego siebie

Renówki do któregoś rocznika miały problem zarówno w dieslach jak i w benzynie. Były straszne awantury bo nie tolerowały naszego chrzczonego paliwa. Teraz jest podobno oki. Ja do kościoła i na wczasy jeżdżę daczką 1,5 tdi i cieszę się z tego zakupu. Przeglądy gwarancyjne tanie jedynie nie wiem jak będzie z klimatyzacją po gwarancji. Podobno dobrze ja czyści Feuvert http://www.feuvert.pl/oferta/uslugi/dez ... dowej.html. Na razie mam jeszcze ważną gwarancję. Chociaż ponoć mogę klimę czyścić nie koniecznie w serwisie. Ja w pracy jeżdżę transitem więc kombi to nie jest problem. Ale są kobiety co wolą mniejsze auta. Ciekawe są oferty nowych Clio. Kiedyś jeździłam tym na Cyprze i bardzo mi się podobał ten pojazd szczególnie na safari po bezdrożach.

No to cie poniosło odgrzałaś kotleta renówka jeździ już rok

ja mialem renowke 1.6 16v 2003, przejechalem nia jakies 200tys km i w sumie nic siez nia nie dzialo. wymianialem na czas filtry olej rozrzad i co tam bylo trzeba i chulala. jedyne co w niej sie zepsulo to zamek w klapie i raz mialem problem z czujnikiem polozenia walu i tyle. polecam - tanie i ekonomiczne pali kolo 6 na trasie.

teraz jezdze lancerem mega niezawodny i dynamiczny, dwa lata zrobilem jakies 120tys i totalnie nic sie nie dzieje ale spalanie kolo 10l niestety

z tym kotletem to do mnie ? W lutym minie czwarty rok ! 110 tysięcy przebiegu. Co do twojego opisu to widzę w nim jakieś problemy emocjonalne. Pozdrawiam

tatiana pisze:z tym kotletem to do mnie ? W lutym minie czwarty rok ! 110 tysięcy przebiegu. Co do twojego opisu to widzę w nim jakieś problemy emocjonalne. Pozdrawiam

odgrzany kotlet = odpowiedz w starym zapomnianym temacie
nie ma o co się burzyć

nie ma starych tematów, sa tylko takie w ktorych nie było dup

No właśnie LUK. ten temat zaniża poziom FORUM

Wiktor pisze:No właśnie LUK. ten temat zaniża poziom FORUM

Panie Presidencie - toz to niedopuszczalne.

nie o to mi chodziło

teraz jest dobrze?

Czy to chodziło o zespół Kombi?

czy widzisz na tych fotkach zespół Kombi? Chyba że Skawiński po operacji ma takie baloniki?

Luksky pisze:czy widzisz na tych fotkach zespół Kombi? Chyba że Skawiński po operacji ma takie baloniki?

i białe gacie bez jaj ???

Arek pisze:

Luksky pisze:czy widzisz na tych fotkach zespół Kombi? Chyba że Skawiński po operacji ma takie baloniki?

i białe gacie bez jaj ???

w mediach było, że ten co śpiewa w kombi to pedał.
W któregoś sylwestra bylismy z kobitą na koncercie kombi, tak słucham, patrzę i mówię do nie: '' no po koncercie to zespół pewnie na dziwki do burdelu pojedzie, a pedał co? ..'' się wkurwiła

Czarek-trike pisze:

Arek pisze:

Luksky pisze:czy widzisz na tych fotkach zespół Kombi? Chyba że Skawiński po operacji ma takie baloniki?

i białe gacie bez jaj ???

w mediach było, że ten co śpiewa w kombi to pedał.
W któregoś sylwestra bylismy z kobitą na koncercie kombi, tak słucham, patrzę i mówię do nie: '' no po koncercie to zespół pewnie na dziwki do burdelu pojedzie, a pedał co? ..'' się wkurwiła

na pedała ?