trajkersi.pl

Witam forumowiczów, kilka dni temu zapisałem się na Wasze forum ponieważ sunuś już zakupił doope malucha i zaczynamy działać . Jak na razie zbieranie materiałów i głębokie przemyśłenia ale miejmy nadzieję, że z Waszą pomoca szybko uporamy się z problemami i zaczniemy konkretnie działać. Muszę sie przyznać zę zazdroszczę osobnikom którzy już dosiadają takie sprzęty wiem na pewno że następna będzie z sinkiem z przodu i odpowiedniej wielkośći (proporcjonalna do mnie) . Jezli macie jakieś materiały nie będące na tym forum to chętnie ... sie z nimi zapoznam. Pozdrowionka

Witamy serdecznie. Czego konkretnie szukasz?

Witam
pytań mam bardzo dużo. Nie chciałbym wyważć drzwi do lasu które już sa otwarte - oczywiście na pierwszysm zlocie częściowe wyrównanie płynów ....
Ale na poczatek (aby sprawy już sie posuwały ):
1. wielkość koła przedniego. czy musi byc przednie motocyklowe, jeżeli tylnie to sposób adaptacji ,
2. dopasowanie kól do tyłu - piasty od malucha - czytałem że od starego audi ale moze jakieś blizsze konkrety ,
3. zamierzam zrobić przód pchany więc pytanie czy główne lagi robić z litego materiału ( dociązenie przodu) i jakiego , oraz z czego te od sprężyn.
4. Z czego zrobić główke - znalazłem że rura fi 60 o grubości ścianki 10 mm, może ktoś ma taki rysunek.
Jak widzicie pytania dotycza prawie wszystkiego, pomimo że przeczytałem rózne fora. Ramę zamierzam robić z rury bezszwowej 5/4 cala o grubosci scianki 3mm uffff
to na razie tyle
Mam nadzieję , ze duzo osób wykorzysta te informacje

Pozdrawiam

Witam,
wczoraj wraz z moimi chłopakami po raz pierwszy wyprowadziliśmy na światło dzienne budowaną trajkę. przed dokładnym pospawaniem chcieliśmy sprawdzić jej zdolności "trakcyjne". Jest to trajka na sztywnym zawieszeniu ( konsultacje z Kowalem ), silnik od maluszka, odległośc między osiami 240 cm, przód oryginalny od kawaskai kz 550, ustawione wyprzedzenie 14 cm (bez obciążenia). Podczepiliśmy jeżdżacą ramę pod autko (hamulec przedni był ) i w drogę. Pomimo sztywnego zawieszenia i braku siedzeń komfort jazdy dosyć dosyć jednak dało się zauważyć pewną niepokojącą sytuację. Zaznaczam , że nigdy nie jeździłem trajką i być może to jest cecha charakerystyczna trójkołowców - mianowicie na wprost bez problemu ale przy każdym skręcie w lewo albo w prawo dało się odczuć jakby lekkie dociskanie kierunku skręcania. Zaznaczam że z tyłu nie było silnika a będzie on umieszczony za tylną osią a więc będzie znacznie odciążął przód. Stąd moje pytanie do kolegów czy jest to normalne czy trzeba coś poprawić . Fajnie by było gdybym mógł się przejechać jakąś trajką aby zobaczyć co w trawie piszczy. Czekam na Wasze przemyślenia. Pozdrawiam

Zapraszam do mnie, jestem z WIelkopolski (20km od Kowala) kopsniesz się i zobaczysz sam

Jak będziesz u LUKA, zapraszam do mnie. Moją też się przejedziesz.

dzięki za zaproszenia, może kiedyś zajrzę , a oto ona(on)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a6 ... c42e4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/06a ... 1a16c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/016 ... 0db51.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/263 ... da15c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a0 ... bb7f6.html

super trajeczka, szkoda tylko że nie ma kontynuacji, a swoją drogą maży mi się relacja krok po kroku wraz z modyfikacjami i nietypowymi rozwiązaniami co byłoby niezłą ściągawką dla stawiających pierwsze kroki w budowaniu swojej trajeczki a i konsultacja już praktykujących w tej dziedzinie

pionowy pisze:super trajeczka, szkoda tylko że nie ma kontynuacji, a swoją drogą maży mi się relacja krok po kroku wraz z modyfikacjami i nietypowymi rozwiązaniami co byłoby niezłą ściągawką dla stawiających pierwsze kroki w budowaniu swojej trajeczki a i konsultacja już praktykujących w tej dziedzinie

raczej mówisz o podaniu wszystkiego na talerzu.. Walka z przeciwnościami i szukanie własnych rozwiązań to nierozerwalna część budowy traji. To właśnie to powoduje, że jesteśmy na tym forum i dzielimy się wrażeniami i przemyśleniami - mamy wspólne tematy....

jak chcesz mieć wszystko na gotowca polecam pójście do sklepu i zakup traji

Pewnie każdy by chciał dostać wszystkie wymiary, rodzaj materiału i instruktaż co po kolei się robi....
Trajki, motocykle i inne SAMy sa robione przez ludzi z pasją, po to aby sie wyróżnić z szarej masy.
Zamiast pisać o podanie gotowców proponuje pomyśleć co z czym złączyć i jak zgodnie z zasada: "Masz łeb i c..j to kombinuj"!

Nie ma czegos takiego jak przepis na budowę trajeczki, jak szukasz gotowca to polecam przygotować troszkę gotówki i pobranie ze strony REWACO ich katalogu części, masz tam rozrysowane wszystko do najmniejszej śrubki, wszelkie specyfikacje, itp. Wtedy zakupujesz materiały, szukasz podwykonawcy, dajesz plany i czekasz aż chłop się uwinie z robotą i skasuje za swoja pracę. Niestety jest tak że cały świat sie kręci wokoł kasy i dzis juz nawet za darmo w morde dostac nie mozna.

A jak chcesz miec jeszcze gwarancje to musisz zakupic gotowca albo toster

nie koniecznie chodziło mi o gotowca, a tym bardziej o szczegółowe wymiary, bo tak jak piszecie każdy swoją trajkę buduje według jakiegoś własnego pomysłu i upodobania ale bardziej chodziło mi o jakieś w miarę standardowe roziązania, ale nie bedę mielił tego tematu dalej przynajmniej do momentu aż sam nie wezmę się za robotę i dopiero wtedy ewentualnie będę prosił o rady, tym bardziej że mnie też nie interesuje gotowiec, cała przyjemnośc jest we własnoręcznym budowaniu. wywód mój po prostu wyszedł z tego zę narazie jestem w tym zielony. Miłej jazdy Panowie oraz wiatru we włosach tym co je jeszcze mają

A mi sie wydaje ze na tym forum masz wszystkie informacje jakich potrzebujesz. opisany jest chyba kazdy etap budowy i masz wiele rozwiazan. poczawszy od materialow jakich uzywamy do felg hamulcow i nawet malowania. potrzebujesz rysunki zajzyj do warsztatu andrew wkleil cos tam:) masz tu doslownie wszystko. a jesli czegos nie ma co chcialbys wiedziec a jest istotne przy budowie zawsze mozesz otworzyc nowy temat. napewno znajda sie osoby ktore beda potrafily jakos tobie pomoc i cos doradzic.

A najlepiej narysuj sobie najpierw na kartce to co chcialbys miec...Bedziesz widzial czy cos jest proporcjonalne(proponuje rys w jakiejs skali)

Każdy sposób jest dobry byleby prowadzil do zamierzonego celu

Witam
W koncu mogę sie oddać dalszej budowie trajki. Jak na razie powstała rama naśna z przednim zawieszeniem od kawasaki ( połozony do 15 cm przód) oraz zamocowałem układ napędowy. Ponieważ (pod naciskiem chłopaków ) chce zrobić trajkę trzyosobową zastanawaim się jak to ugryźć. Są dwie koncepcje pierwsza tradycyjna duży wygodny fotel z przodu oczywiście z podłokietnikami i z tyłu kanapa dwuosobowa z mozlwością przezbrojenia na duzy kufer . druga opcja i chyba bardziej prawdopodobna to po prostu trzy osoby w jednym rzędzie .
Oczywiście na każdym kroku pojawiają się duże znaki zapytania ( jest to powszechne w tego typu działaniach).
Założenia do nadbudowy były i są takie aby była bardzo wygodna do podrózowania, a więc duże przednie siedzenia (jak już wspomniałem), podparcie na nogi na całej długości ramy i dodatkowo boczne zewnętrzne umieszczone na gmolach. w podłkietniku chciałem umocować linkową DZB, ale chyba to się nie uda.
Siedzenia, hm tutaj po konsultacji z tapicerem stwierdziłem że konstrukcję zrobię z rury calowej a w środku na grubej sklejce wymodeluje gąbkę i obciągne skórą . Spód przedniego będzie troszkę inny niz ogólnie widziane mianowicie aby zapewnić maksymalny komfort dla nóg - częśc od strony zbiornika będzie szersza niż tył.
Następny temat to odprężanie ramy a właściwie spawów. Wiadomo, ze optymalnym by było wsunać cała ramę do pieca , nagrzać do temperatury około 150 stopni i powoli wychłodzić, jednak nie mam takiej możliwości . Zamierzam to zrobić w inny sposób, mianowicie udało mi sie załatwić specjalne znaczniki kredkowe, służące do określenia temperatury ( kreska znika jak jest odpowiednia temperatura). Tak więc będe nagrzewał palnikiem rejon połacznia w granicach 10 cm i powoli studził - wg wytrwnego mechanika spowoduje to odpręzenie materiału . Dla mnie jest to o tyle ważne że wzorując się na konstrukcji sztywnej Kowala nie mam żadnej amortyzacji z tyłu.
Po pewnym etapie budowy trajki stwierdzam, że należy ogólny zarys trajeczki sobie rozrysować ale najpiękniejsze jest tworzenie na bierząco . Często kończąc jakiś element wypycham ją z garażu oglądam z każdej strony i albo + albo cięcie .
Ponieważ ucze się dopiero spawać migomagiem (elektrycznie umiem) chciałbym kolegom zwrócić uwagę na kilka drobiazgów. Mianowicie w przypadku takiego spawania należy bezwzględnie dbać o czystośc miejsc spawania, nie może być nawet nalotu powstałego w wyniku utlenienia, wszystko należy czyścic do gołego . Spawanie rur jest najtrudniejszym spawaniem. Elementy nie mogą być idealnie odpasowane, nalezy zostawić szczelinkę aby dobrze pospawać uzyskując przetop. Sam się naciąłem - spoina idelana ale jedna strona była tylko przyklejona. Rury spawa się od dołu do góry - kontrolujemy w ten sposób jeziorko , w przypadku cienkich blach odwrotnie. Temperaturę jeziorka regulujemy długością drutu.
Pozdrawiam wszystkich, postaram sie wstawic zdjęcia "cacucha " i oczywiście czekam na uwagi

co do spawania, mozna by tez zrobic poradnik jakiś, co mowicie panowie?

luksky pisze:co do spawania, mozna by tez zrobic poradnik jakiś, co mowicie panowie?

Lusky calkowicie sie z Toba zgadzam.
Nigdy nie zastanawialem sie nad tym czy bd naprezezenia....

wojtek44 pisze:..........Siedzenia, hm tutaj po konsultacji z tapicerem stwierdziłem że konstrukcję zrobię z rury calowej a w środku na grubej sklejce wymodeluje gąbkę i obciągne skórą...........

Sklejkę odradzam... lepiej wykleić z maty szklanej ze względu na wilgoć.
Skórę także odradzam no chyba, że masz tanio wysokiej jakości skórę impregnowaną. Zwykła sprawdza się tylko w USA.
Gąbkę polecam ale tzw sklejkę z mielonych odpadów. Nie zapada się i nie ugniata.

wojtek44 pisze:........Następny temat to odprężanie ramy a właściwie spawów. Wiadomo, ze optymalnym by było wsunać cała ramę do pieca , nagrzać do temperatury około 150 stopni i powoli wychłodzić, jednak nie mam takiej możliwości ..........

Sprawdź czy w okolicy nie ma malarni proszkowej... tam są odpowiedniej wielkości piece.
Jak jest taki zakład to oddaj do malowania proszkowego i masz 2in1...

Bartek2501 pisze:

luksky pisze:co do spawania, mozna by tez zrobic poradnik jakiś, co mowicie panowie?

Lusky calkowicie sie z Toba zgadzam.
Nigdy nie zastanawialem sie nad tym czy bd naprezezenia....

ja też co wiecej jak byłem trzeźwy to nie mogłem utrzymac prosto elektrody

luksky pisze:

ja też co wiecej jak byłem trzeźwy to nie mogłem utrzymac prosto elektrody

A booo to po piwie dopiero oko sie prostuje

Bartek2501 pisze:

luksky pisze:

ja też co wiecej jak byłem trzeźwy to nie mogłem utrzymac prosto elektrody

A booo to po piwie dopiero oko sie prostuje

I ręce przestają latać...

3oo pisze:

Bartek2501 pisze:

luksky pisze:

ja też co wiecej jak byłem trzeźwy to nie mogłem utrzymac prosto elektrody

A booo to po piwie dopiero oko sie prostuje

I ręce przestają latać...

w rzeczy samej

pijaki i alkoholisci

Wiktor pisze:pijaki i alkoholisci

się odezwał abstynencior...