trajkersi.pl

Koledzy mam mały problem z silnikiem 1z 1.9tdi od WV. Może jest na naszym forum jakiś mechanik który mi coś poradzi?

Objawy mam takie: jeśli jest zimny to ciężko pali kopci na siwo

świece żarowe założyłem nowe, zamontowałem dodatkowy zaworek zwrotny paliwa, filtry nowe, kompresja 30-31 bar (nowe pierścienie) dawki paliwa i powietrza w porządku (sprawdzone pod komputerem) rozrząd ok. Jak byłem u pąpiaża żeby mi sprawdził pompę i wtryski to mi powiedział że nie mam co sprawdzać bo jak ciepły to pali na dotyk.

wiem że ten temat nie dotyczy naszego forum, ale jestem w kropce i sam już nie wiem co robić

Jeśli ktoś ma taki silniczek i chciał by zwiększyć noc przy nim dawką paliwa to niech da znać wiem jak zrobić przy nim "CHIP OPORNIKIEM" na dawce paliwa (koszt wykonania jakieś 4 zł)
teraz pracuje na podkręceniu turbinki

Zaraz odezwie się Luk i będzie wszystko jasne.

Tak nie do końca.

Kolego, to co zrobiłes z opornikiem przysporzy Ci wydatek ok 2tys zł + robocizna, a robocizna jest chujowa, bo trzeba wyciagnac do tego skrzynie biegów albo silnik. Nie robi sie w ten sposob, bo rozpierdolisz koło dwumasowe. Nie ulegaj tym fajansom z alledrogo i nie daj sobie wmówić, że oporniczki cokolwiek poprawiają, a nawet jeżeli oszukuja ECU na chwilkę, to za chwilę będziesz kurwami rzucał. Profesjonalna taka robota o jakiej mowisz kosztuje ok 400zł, polega na wpięciu sie w ECU, ktore znajduje sie za licznikiem i zmianie map wtrysku, jednak jezeli sie chcesz w to mocno bawić i zwiekszyć moc troche wiecej, to robi sie to sprzętowo, czyli wymiana wtryskiwaczy czy turbinkę sie robi na porządnie, czyli wywala sie to gówno Garreta robione pod VW a wkłada sie kombinację ze Sprintera (jedna strona idzie od sprintera a druga od czegos innego) wtedy naprawdę jest mocny orgazm jak sie dusi pedała nogą

to Tyle jeżeli chodzi o tuningi za 4zł, co do kopcenia i ciezkiego palenia. Temat na odległośc ciężki, bo silniki z wtryskiem bezpośrednim jakimi sa 1,9TDI (a masz tego z pormpa VP/VE czy pompowytryska)? nie uzywaja swiec zarowych dopoki nie spadnie temperatura otoczenia poniżej i tu bywa róznie, nieraz jest to 7st C, nieraz 5, nieraz 3. Poniżej tej temperatury swieczki sa w uzyciu. Ale jak zastosowałes tam pajęczynki i wiejskie tuningi, to prawdopodobnie ECU masz w trybie awaryjnym i autko bedzie sie zachowywać jak popierdolone, bedzie palić, nie miec takich osiagow jak powinno miec itp. Podaj jakie masz błedy, jaka masz dawke paliwa na wtrysku jak silnik ma temperature roboczą. Napewno nie trzeba u Ciebie podnosić dawki wstepnej jak na cieplym pali idealnie. Jak wygląda płyn chłodzący? nie ubywa? zdejmij wąz tłoczny z turbinki i sprawdz czy olej sie tam znajduje a znajduje sie ale w jakiej ilości, nalot czy wrecz nalane?
Paliwo jakby Ci ściekało podczas postoju do zbiornika, to tylko by dlugo krecił, ale nie ma prawa kopcic. Najczesciej ucieka paliwo bo przewody pomiedzy wtryskiwaczami nie są szczelne lub przy filtrze paliwoa lubia sie przecierać.

Kolego sprawdz błedy porzadnie jeszcze raz, ale nie u fejsiarza tylko u porzadnego speca. Na moje to prawdopodobnie jakas wiazka nie domaga przy czujniku lub sam czujnik. Jak wywalisz ten opornik to jest tak samo?

Luksky pisze:Tak nie do końca.

Kolego, to co zrobiłes z opornikiem przysporzy Ci wydatek ok 2tys zł + robocizna, a robocizna jest chujowa, bo trzeba wyciagnac do tego skrzynie biegów albo silnik. Nie robi sie w ten sposob, bo rozpierdolisz koło dwumasowe. Nie ulegaj tym fajansom z alledrogo i nie daj sobie wmówić, że oporniczki cokolwiek poprawiają, a nawet jeżeli oszukuja ECU na chwilkę, to za chwilę będziesz kurwami rzucał. Profesjonalna taka robota o jakiej mowisz kosztuje ok 400zł, polega na wpięciu sie w ECU, ktore znajduje sie za licznikiem i zmianie map wtrysku, jednak jezeli sie chcesz w to mocno bawić i zwiekszyć moc troche wiecej, to robi sie to sprzętowo, czyli wymiana wtryskiwaczy czy turbinkę sie robi na porządnie, czyli wywala sie to gówno Garreta robione pod VW a wkłada sie kombinację ze Sprintera (jedna strona idzie od sprintera a druga od czegos innego) wtedy naprawdę jest mocny orgazm jak sie dusi pedała nogą

to Tyle jeżeli chodzi o tuningi za 4zł, co do kopcenia i ciezkiego palenia. Temat na odległośc ciężki, bo silniki z wtryskiem bezpośrednim jakimi sa 1,9TDI (a masz tego z pormpa VP/VE czy pompowytryska)? nie uzywaja swiec zarowych dopoki nie spadnie temperatura otoczenia poniżej i tu bywa róznie, nieraz jest to 7st C, nieraz 5, nieraz 3. Poniżej tej temperatury swieczki sa w uzyciu. Ale jak zastosowałes tam pajęczynki i wiejskie tuningi, to prawdopodobnie ECU masz w trybie awaryjnym i autko bedzie sie zachowywać jak popierdolone, bedzie palić, nie miec takich osiagow jak powinno miec itp. Podaj jakie masz błedy, jaka masz dawke paliwa na wtrysku jak silnik ma temperature roboczą. Napewno nie trzeba u Ciebie podnosić dawki wstepnej jak na cieplym pali idealnie. Jak wygląda płyn chłodzący? nie ubywa? zdejmij wąz tłoczny z turbinki i sprawdz czy olej sie tam znajduje a znajduje sie ale w jakiej ilości, nalot czy wrecz nalane?
Paliwo jakby Ci ściekało podczas postoju do zbiornika, to tylko by dlugo krecił, ale nie ma prawa kopcic. Najczesciej ucieka paliwo bo przewody pomiedzy wtryskiwaczami nie są szczelne lub przy filtrze paliwoa lubia sie przecierać.

Kolego sprawdz błedy porzadnie jeszcze raz, ale nie u fejsiarza tylko u porzadnego speca. Na moje to prawdopodobnie jakas wiazka nie domaga przy czujniku lub sam czujnik. Jak wywalisz ten opornik to jest tak samo?

problem z tym paleniem mam już z pół roku. a opornik wstawiłem wczoraj na kości od pompy ponieważ wyczytałem w necie że zwiększa dawke paliwa na starcie i zrobiłem to na przełączniku(kość 8 pinów a opornik pomiędzy 2 a 3 pinem) błędów w kompie nie ma, parametry niby książkowe, dwumasy nie rozwale bo naszczęście nie mam tego badziewia wężyki pomiedzy wtryskami nowe.a w ubiegłom zime jak było tylko poniżej -5 to tylko plak mnie ratował płynu nie ubywa (uszczelka pod głowicą nowa orginalna)a co do turbinki to jest ta stara bez zmiennej geometrji i troszke chlista olejem bo wąż dolotowy od kulera ma lekki nalot oleju od środka. ja mam starego poczciwego diesla z 96r passat B4

prube z opornikiem zrobiłem wczoraj ponieważ wyczytałem że jeśli zwiększę dawkę to lepiej odpali (podobież jakiemuś gościowi to pomogło) komputer nie wchodzi w tryb awaryjny. a podczas jazdy gdy załącze opornik przełącznikiem to jest przyrost mocy odczuwalny (idzie minimalnie gorzej niż ojca 115)

Ok, kolego na spokojnie:

ciśnienia sprezania mowisz ze masz OK i tego sie trzymajmy. Jaki masz typ pompy wtryskowej? zobacz na tabliczkę lub zapodaj fotkę. Oprocz tego zobacz czy masz jakies wezyki podcisnienia, oprocz powyzszych sprawdz czy jak odpalasz na zimnym to dostaje zasilanie bezposrednio na swiece zarowe - moze od tego zacznijmy, sprawdz czy jest +12V na swiecach i sprawdz to samo jak wypniesz wtyczke od czujnika temp silnika (jak patrzysz na silnik od przodu pojazdu, to po prawej stronie głowicy jest plastikowy trojnik i w nim siedzi czujnik temp cieczy chlodzacej, lub w okolicach 3 lub 4 wtrysku. Napisz co i jak. Nie pokona nas 1.9TDI, nichuja nie na tym forum.....

Luksky pisze:Ok, kolego na spokojnie:
. Nie pokona nas 1.9TDI, nichuja nie na tym forum.....

Tak jest President!Nie daj się!!!!Twardym bądź....jak Rambo

A jakby pokonał to mam kilka na półce

Wiktor pisze:A jakby pokonał to mam kilka na półce

ale masz 110KM? Zobacz czy masz z nagwintowanym blokiem pod poczną poduche czy nie?????

zrob fotke i narysuj o ktore idzie
mam 110 AFN od passata
110 AFN o sharana
90 tą z aluminiowym deklem czyli najlepszy silnik na swiecie od toledo

Wiktor pisze:zrob fotke i narysuj o ktore idzie
mam 110 AFN od passata
110 AFN o sharana
90 tą z aluminiowym deklem czyli najlepszy silnik na swiecie od toledo

Jak masz AFN to jest to samo co AVR i AVG, pasuje wszędzie. Jaka cena za kompletny? Tylko mi nie mów, że musze po niego jechać..

Luksky pisze:Ok, kolego na spokojnie:

ciśnienia sprezania mowisz ze masz OK i tego sie trzymajmy. Jaki masz typ pompy wtryskowej? zobacz na tabliczkę lub zapodaj fotkę. Oprocz tego zobacz czy masz jakies wezyki podcisnienia, oprocz powyzszych sprawdz czy jak odpalasz na zimnym to dostaje zasilanie bezposrednio na swiece zarowe - moze od tego zacznijmy, sprawdz czy jest +12V na swiecach i sprawdz to samo jak wypniesz wtyczke od czujnika temp silnika (jak patrzysz na silnik od przodu pojazdu, to po prawej stronie głowicy jest plastikowy trojnik i w nim siedzi czujnik temp cieczy chlodzacej, lub w okolicach 3 lub 4 wtrysku. Napisz co i jak. Nie pokona nas 1.9TDI, nichuja nie na tym forum.....

Ciśnienie ok. typ pompy jutro sprawdzę, prąd na świece idzie, a po wypięciu wtyczki czujnika wody też grzeją świece tylko dużej już sprawdzałem (tryb awaryjny) prąd jest. A o węże podciśnienia to o które Ci chodzi??

BimBer1988 pisze:

Luksky pisze:Ok, kolego na spokojnie:

ciśnienia sprezania mowisz ze masz OK i tego sie trzymajmy. Jaki masz typ pompy wtryskowej? zobacz na tabliczkę lub zapodaj fotkę. Oprocz tego zobacz czy masz jakies wezyki podcisnienia, oprocz powyzszych sprawdz czy jak odpalasz na zimnym to dostaje zasilanie bezposrednio na swiece zarowe - moze od tego zacznijmy, sprawdz czy jest +12V na swiecach i sprawdz to samo jak wypniesz wtyczke od czujnika temp silnika (jak patrzysz na silnik od przodu pojazdu, to po prawej stronie głowicy jest plastikowy trojnik i w nim siedzi czujnik temp cieczy chlodzacej, lub w okolicach 3 lub 4 wtrysku. Napisz co i jak. Nie pokona nas 1.9TDI, nichuja nie na tym forum.....

Ciśnienie ok. typ pompy jutro sprawdzę, prąd na świece idzie, a po wypięciu wtyczki czujnika wody też grzeją świece tylko dużej (tryb awaryjny) prąd jest. A o węże podciśnienia to o które Ci chodzi??

OK, prosze typ pompy i silnika. Ufam, ze pompa i sprezanie oraz uszczelka sa OK, ale najczesciej jest tak, ze jak sie ufa temu co ktos sprawdził to jest wtopa, ale OK. Daj typ silnika i pompy, oprocz tego daj fotkę okolicy pompy i wtryskow, zobaczymy ktory tam siedzi.

jeszcze jedno, to że nie ma żadnego błedu to nie znaczy że jest OK. Jest kurewsko daleko od OK. Jakbys miał logi zrobione na zimnym silniku i zamieścił, to mozna wtedy powiedzieć co i jak, ale samo sprawdzenie błedów to jak ocenianie dziewczyny na podstawie wyglądu. Nie sugeruj sie tym. Nie ufaj fejsiarzom, bo to amatorzy, ktorzy rzadko kiedy maja pojecie o tym co robią.

dawaj kod silnika, czy to 1Z?

podejrzewam, ze swieczki ze dwie beda zdupcone...........

Ustalilismy, że:

1. rozrząd jest OK, ustawiony na znaki ksiązkowo
2. pompa wtryskowa, kąt wyprzedzenia wtrysku, czas kego trwania jest OK
3. sprezanie jest ok
4. płyn chłodzący nie spierdala
5. prąd dochodzi na świece żarowe

nie ustalilismy czy swieczki sa OK, a tego voltomierz nie pokaże, świeczka moze pokazywac ze spirale ma cała a będzie spierdolona (ja sie tylko z takimi spotykam). Swieczki mierzy sie omomierzem, wtedy jest pewność, ale spokojnie, do tego dojdziemy.

na zimnym musisz długo krecic, i kopci na siwo tak?

Świeczki sprawdź termometrem i będzie jasne czy grzeją. Choć nie wiem czy przy obecnych temperaturach świeczki się załączą. Co do kopcenia, to nie znam zimnego diesla z przebiegiem powyżej 300 któy nie zadymi.

Luksky pisze:

BimBer1988 pisze:

Luksky pisze:Ok, kolego na spokojnie:

ciśnienia sprezania mowisz ze masz OK i tego sie trzymajmy. Jaki masz typ pompy wtryskowej? zobacz na tabliczkę lub zapodaj fotkę. Oprocz tego zobacz czy masz jakies wezyki podcisnienia, oprocz powyzszych sprawdz czy jak odpalasz na zimnym to dostaje zasilanie bezposrednio na swiece zarowe - moze od tego zacznijmy, sprawdz czy jest +12V na swiecach i sprawdz to samo jak wypniesz wtyczke od czujnika temp silnika (jak patrzysz na silnik od przodu pojazdu, to po prawej stronie głowicy jest plastikowy trojnik i w nim siedzi czujnik temp cieczy chlodzacej, lub w okolicach 3 lub 4 wtrysku. Napisz co i jak. Nie pokona nas 1.9TDI, nichuja nie na tym forum.....

Ciśnienie ok. typ pompy jutro sprawdzę, prąd na świece idzie, a po wypięciu wtyczki czujnika wody też grzeją świece tylko dużej (tryb awaryjny) prąd jest. A o węże podciśnienia to o które Ci chodzi??

OK, prosze typ pompy i silnika. Ufam, ze pompa i sprezanie oraz uszczelka sa OK, ale najczesciej jest tak, ze jak sie ufa temu co ktos sprawdził to jest wtopa, ale OK. Daj typ silnika i pompy, oprocz tego daj fotkę okolicy pompy i wtryskow, zobaczymy ktory tam siedzi.

jeszcze jedno, to że nie ma żadnego błedu to nie znaczy że jest OK. Jest kurewsko daleko od OK. Jakbys miał logi zrobione na zimnym silniku i zamieścił, to mozna wtedy powiedzieć co i jak, ale samo sprawdzenie błedów to jak ocenianie dziewczyny na podstawie wyglądu. Nie sugeruj sie tym. Nie ufaj fejsiarzom, bo to amatorzy, ktorzy rzadko kiedy maja pojecie o tym co robią.

dawaj kod silnika, czy to 1Z?

podejrzewam, ze swieczki ze dwie beda zdupcone...........

Ustalilismy, że:

1. rozrząd jest OK, ustawiony na znaki ksiązkowo
2. pompa wtryskowa, kąt wyprzedzenia wtrysku, czas kego trwania jest OK
3. sprezanie jest ok
4. płyn chłodzący nie spierdala
5. prąd dochodzi na świece żarowe

nie ustalilismy czy swieczki sa OK, a tego voltomierz nie pokaże, świeczka moze pokazywac ze spirale ma cała a będzie spierdolona (ja sie tylko z takimi spotykam). Swieczki mierzy sie omomierzem, wtedy jest pewność, ale spokojnie, do tego dojdziemy.

na zimnym musisz długo krecic, i kopci na siwo tak?

kod silnika 1z numery z pompy to: D 460 404 985 , R 510-1 BT 4015 , 028 130 110h , 666 995598 , 22153. <- takie numery spisałem z pompy. świeczki wykręcałem i pod akumulator (tak sprawdzałem) na początku grzeje koniuszek a po paru sekundach zaczyna grzać reszta ( kolor świec ładny żułciutki po rozgrzaniu, poprzednie grzały całe na czerwono i dlatego zmieniłem) szkoda że mam do Ciebie tak daleko (350km) ale no cóż jak zobie nie dam rady to chyba Cię odwiedzę

wisnia pisze:Świeczki sprawdź termometrem i będzie jasne czy grzeją. Choć nie wiem czy przy obecnych temperaturach świeczki się załączą. Co do kopcenia, to nie znam zimnego diesla z przebiegiem powyżej 300 któy nie zadymi.

wiśnia delikatny dymek który poleci przy odpalaniu to jest nic w poruwnaniu chmury siwego dymu przy moim
jak podgrzewam świece i kontrolka ścieci z 2 sek. czekam aż pstryknie przekaźnik od świec i dopiero pkęce. jak było 6 stopni to kręciłem tak z 5-7 sekund i przerwa dla rozrusznika i znowu kręce i łapie tak po poru obrotach. jak załapie to go poszarpie pare razy, chmura wyleci i dopiero dobrze chodzi. jak ciepły to od szczała

Luk pompiaż mi powiedział że nie ma co sprawdzać pompy i wtrysków bo na ciepłym pali na dotyk ale mimo to zastanawiam się czy nie zawieść mu wtrysków do sprawdzenia. bo jak mi załapie to chodzi tak jakby przerywał na któryś garnek przez chwile

A może zaworek zwortny w pompie uszkodzony i paliwo się cofnie, stąd trzeba długo kręcić? ale skąd chmura????

zaworek zwrotny zamontowany dodatkowy a chmura z tumika wali na siwo (a na siwo kopci jak jest zapowietrzony)

zastanawiam się też nad simeringiem na wałku pompy od strony rozrządu. jak będe miał chwile to ściągne osłone i zerkne czy tam nie cieknie

tylko i wyłacznie pompe bym podejrzewał. Jak odpalasz zimny silnik - masz w środku dzwignie do przyspieszania kąta wtrysku, która sie wyciąga czy automatycznie to realizuje?

Jednak upierałbym się o podłaczenie VAG'a, zrobić loga na zimnym silniku i sprawdzić timing ustawienie kąta wtrysku i w razie potrzeby ustawić. Ale raczej napewno obstawiam zacięcie sie zaworu przestawiacza kąta wtrysku. w starszych silniczkach był reczny (dzwignia do ciągnięcia) w nowszych jest realizowany na zasadzie elektrozaworu. Tak to u Ciebie wyglada i tak sie zachowuje. Dzis jak przerwałem obwód takiego silniczka (troche nowszy, ale to to samo) to na zimnym krecic trzeba ok 20-30sekund i jak załapie to kopci i smierdzi niespalona ropą. Może zobacz czy dasz radę zrobić taki zabieg: wtyczka czarna przy pompie 3pinowa, przewod czarno-biały idzie do elektrozaworu a dwa pozostałe do zaworu, ktory jest w pompie, pod rozdzielaczem dobrze go słychac jak pracuje. Oczywiście experyment robisz odpinając czujnik temperatury płynu chłodzącego. Jak nie słychac to zacięty. Mam taki przypadek w starszym audi, ale nie robie tego, bo nie mam kiedy i mi sie nie chce. Grzebiac w tych silnikach, nie mam kiedy przy moim aucie z takim samym silnikiem zmienic oleju.

jeszcze inna mozliwosc, sprawdzic jaka ma dawke paliwa na zimnym silniku. z tego co pamietam te nowsze maja ok 6-8mg, ten bedzie mial wiecej o jedna, dwie jednostki, jak bedzie mniejsza dawka, to bedzie sie tez tak zachowywal jak u Ciebie. JEdnak to wszystko jak widzisz musisz zrobić gdzieś, gdzie mają pojęcie co robia a nie kasuja tylko. Samo podpięcie i odczytanie błedów nic nie daje, parametry sa ważne. Porządny pompiarz Cie ratuje, ale porządny i OK 150-200zł u niego za to powinienes zostawić. Może podjedz do takiego i powiedz żeby Ci sprawdził poprawnośc działania przyspieszacza kąta wtrysku - powinno gościa to naprowadzic na trop.

z mojego punktu widzenia nastawnik wygląda ok. mam kuzyna mechanika i on mi to potwierdził regulacje konta wtrysku komputerem mi robił nawet 2 razy (ostatnio jak pierścienie zmienialiśmy) a w dawkie paliwa nie mogliśmy wejść:( nie wiem dlaczego. nic nie pokazywało... nawet on sie zdziwił.

a 1z powiniem nieć na starcie dawke 3.5mg a przy 90 stopniach 4.4mg tak wyczytałem w necie (niby orginalne wartości)

BimBer1988 pisze: ostatnio jak pierścienie zmienialiśmy

No i wszystko jasne. Założyłeś nowe sztywne pierścienie w jajowate otwory cylindrów. Zimny nawet latem nie zapali.

maciej pisze:

BimBer1988 pisze: ostatnio jak pierścienie zmienialiśmy

No i wszystko jasne. Założyłeś nowe sztywne pierścienie w jajowate otwory cylindrów. Zimny nawet latem nie zapali.

no i Macjej rozwalił Wam wszystkie teorie

maciej pisze:

BimBer1988 pisze: ostatnio jak pierścienie zmienialiśmy

No i wszystko jasne. Założyłeś nowe sztywne pierścienie w jajowate otwory cylindrów. Zimny nawet latem nie zapali.

pierdziel pierdziel będzie wiosna... miałem słabom kompresje i kijowo palił... zrobiłem 2 tyś na nowych pierścieniach i juz kompresja ok ale dalej nie chce palić