Strona 1 z 4

Pierwszy rozkrok na drodze

: 08 maja 2011, 23:25
autor: AGAT
Nie wiem, czy dział dobry, ale nie mogłem znaleźć odpowiedniejszego.
Więc tak jak w temacie - stanąłem na skrzyżowaniu, na światłach, zapaliło się zielone, więc: sprzęgło , jedynka, puszczam sprzęgło i nic - nadal stoi - jednym słowem rozkrok na całego. Nie było żadnych zgrzytów, żadnych świstów. Przez chwilę tak jakby próbowało pociągnąć i jakby się sprzęgło ślizgało. Teraz na postoju wrzucam bieg i traja może się toczyć bez oporów tak, jakby była na luzie.
Powiedzcie mi proszę od czego powinienem zacząć szukanie przyczyny awarii, na co najpierw zwrócić uwagę.
Może Szwagiersi albo Cicholc polecą mi jakiegoś mehaniora w Płocku lub okolicy, bo ja niestety jestem "leworęczny" i skazany na fachową pomoc. :(
Albo może ktoś z Was, niezbyt daleko mieszkających, mógłby podjechać i oblukać co jest grane - nie chciałbym zostać bez trai na zlot :x
Oczywiście jeśli ktoś wyrazi wolę pomocy to podjadę po niego puszką.

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 00:50
autor: Luksky
- sprzęgło
- linka pękła?

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 08:42
autor: Wiktor
uszkodone sprzeglo, skrzynia biegow lub mechanizm roznicowy(czyli skrzynia biegów)
trzeba wyjąć silnik i bedzie jasne

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 08:48
autor: Rob_trike
może po prostu linka spadła np z ogranicznika - nie wierzę że bez żadnych "dodatkowych" efektów typu jebnięcie, huk w pip, zablokowanie silnika, swąd i dym tarczy itp :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: coś się ze sprzęgłem stało

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 08:51
autor: winda
zobacz czy ta "wajcha" przy skrzyni do której jest podpięta linka sprzęgła pracuje jak wciskasz sprzęgło a jeśli tak to jaki ma skok

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 08:57
autor: yunkers
jeżeli było bezobjawowo i było bez zgrzytów, a masz skrzynie na mokrych półosiach, to mogla się któraś ukręcić, podnieś trajkę z tyłu do góry i zakręć kołem przy wbitym biegu, jeśli drugie koło się nie obraca to stawiałbym właśnie na półoś, a jeśli się obraca to wykluczysz jedną z możliwości

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 13:41
autor: mały
Ja bym stawiał na łożysko oporowe po wciśnięciu je z klinowało na prowadnicy i nie chce się cofnąć,lub leż po wciśnięciu sprzęgła spadło z wodzika i z klinowało.Powinieneś mieć na wodziku 2 zabezpieczenia trzymające łożysko do wodzika,lub też wysunoł się do góry lekko wodzik bo nie ma od dołu zabezpieczenia i też nie odbije.
Mogę się mylić i chłopaki będą mieli racje.

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 14:04
autor: Rob_trike
jutro się zobaczy :mrgreen:

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 14:55
autor: AGAT
Rob_trike pisze:jutro się zobaczy :mrgreen:
No właśnie - jutro zjawi się Doktor http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif - dzięki Rob
A ja będę przy okazji mógł pobierać pierwsze lekcje z mechaniki i obsługi mojej traji. Kurna! - dawno się już nie uczyłem. Ciekawe czy w tym wieku to jeszcze coś wchodzi do łba?? http://emotikona.pl/emotikony/pic/0fool.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/0wacko2.gif

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 15:06
autor: winda
wchodzi.mietówka

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 16:20
autor: AGAT
A to fakt - do miętówki to mam łeb jak pusty sklep - trochę się jeszcze zmieści :lol:

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 16:55
autor: Luksky
AGAT pisze:A to fakt - do miętówki to mam łeb jak pusty sklep - trochę się jeszcze zmieści :lol:

SWÓJ!!!!

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 19:17
autor: szymon
Na Roba mozna liczyc:)
ja tez z tych co maja dwie lewe i gdyby nie pomoc Roba to do dzis bym instalacje meczyl pewnie;)

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 21:25
autor: Rob_trike
:oops: :oops: :oops: jak mam tylko czas chętnie pomogę - choć z czasem bardzo marnie :?

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 09 maja 2011, 23:02
autor: custom
Rob_trike pisze::oops: :oops: :oops: jak mam tylko czas chętnie pomogę - choć z czasem bardzo marnie :?
Rob jak będziesz miał czas to u mnie leży sterta drewna do porąbania :mrgreen:

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 08:41
autor: Wiktor
postaw przy drzewie dwie kuzynki toples a zobaczysz jak szybko pojdzie

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 10:52
autor: AGAT
http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif mam sąsiadkę - chętnie pokaże się toples, ale ma prawie siedem dych http://emotikona.pl/emotikony/pic/035.gif

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 11:30
autor: Czarek-trike
AGAT pisze:http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif mam sąsiadkę - chętnie pokaże się toples, ale ma prawie siedem dych http://emotikona.pl/emotikony/pic/035.gif


To podpada pod nekrofilie :lol:

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 11:34
autor: maciey
Wiktor pisze:postaw przy drzewie dwie kuzynki toples a zobaczysz jak szybko pojdzie
Rob nawet siekiery nie będzie używał :mrgreen:

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 12:10
autor: Rob_trike
OJP :shock:

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 12:15
autor: Sulkyrider
Japierdole.gif

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 12:53
autor: AGAT
No dobra Rob, nie stresuje się - pogadam z jej wnuczką :wink:

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 14:23
autor: mały
japierdole

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 20:19
autor: AGAT
Ufff!!! - po temacie http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance3.gif
Przyjechał Pan Doktor, luknął, zrobił co trzeba i ....... traja śmiga jak ta lala!
Rob, wielkie dzięki!! - jestem twoim dłużnikiem http://emotikona.pl/emotikony/pic/38uklon.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/38uklon.gif

Re: Pierwszy rozkrok na drodze

: 10 maja 2011, 20:24
autor: Czarek-trike
Co było spierdolone?