trajkersi.pl

No czasu trochę minęło od ostatniego posta, ale i robota poszła do przodu.
Flansza dorobiona co możecie sobie zobaczyć na poniższych zdjęciach. Sprawa była by banalna gdyby otwory mocujące silnika subaraka i garba się nie pokrywały, ale wyszło że dolne się pokrywają. W górnej części flanszy otworki się mijają i jest lala. Otwory z pogłębieniem służą do przykręcenia flanszy do bloku subaru a przelotówki są na rozstawie garba. W dolnej części flnaszy było trudniej. Cała flansza ma grubość 20mm więc wyfrezowane zostało 10mm i w tym co zostało zrobiono otwory z pogłębieniami do mocowania flanszy w dolnej części bloku subaru. Zostały dofezowane kostki w których wywiercono otwory na szpilki które przekłada się przez skrzynię garba. Kostki zostały przykręcone do flanszy 2 śrubami z łbem stożkowym i dodatkowo zakołkowałem 2 kołkami. Kostki ciasno wchodzą w wyfrezowaną flanszę więc o sztywność tego połączenia się nie martwię.
Teraz zostało mi to wszystko przymierzyć i mam nadzieję, że silnik subaru zostanie powieszony
Jeżeli ktoś chce to po sprawdzeniu czy to pasuje mogę podesłać rysunki cad-owskie z rozstawami śrub garba i subaru.
Jak coś to piszcie na priv.

fajna robota Prosimy o foty w montażu

Oczywiście proszę o rysunki na PW

Od dobrego przybytku glowa nie boli

to prawda że flansza jest prostsza jak sruby mijaja się.fajna robota.nie zapomniałes nawet o pierścieniu

Super robota ... rysunki mile widziani

A jak jest z obrotami silnika -w prawo , w lewo ?
subaru zamontowane do skrzyni garba kręci w odpowiednią stronę ?
Jeśli zadałem głupie pytanie to sie za bardzo nie nabijajcie ale nigdzie nie moge znależć żadnych informacji na ten temat

wiekszosc normalnych silnikow kreci sie w prawo.
I tu garbusiarze zjebali cala swoja przebieglosć
skoro chcieli byc tak inni czemu ich silnik rowniez kreci sie w prawo???
pomimo ze nadal nie wiemy kto jest kierowca trajki i gdzie jest trzeci cylinder??
Nigdzie tez nie znalezlem informacji ile wody moze przepompowac na minute
ale ze kreci sie w prawo to sie zawiodlem

Wiktor pisze:wiekszosc normalnych silnikow kreci sie w prawo.
I tu garbusiarze zjebali cala swoja przebieglosć
skoro chcieli byc tak inni czemu ich silnik rowniez kreci sie w prawo???
pomimo ze nadal nie wiemy kto jest kierowca trajki i gdzie jest trzeci cylinder??
Nigdzie tez nie znalezlem informacji ile wody moze przepompowac na minute
ale ze kreci sie w prawo to sie zawiodlem

\\



Panie, jeżeli ich silnik sie kreci w prawo to sa tak samo niedoruchani jak dwulitrowy TDI ze stajni VW z pompowtryskami, ktory jest tak udany jak TItanic tuz przed przypierdoleniem w lód....... Vw sie zakonczył na golfie 2 i silniku 1.9 TDI. Reszta to żenada

Wiktor pisze: Nigdzie tez nie znalezlem informacji ile wody moze przepompowac na minute

z silnikiem 1200 ccm 900 l/min.

Lipa pisze:

Wiktor pisze: Nigdzie tez nie znalezlem informacji ile wody moze przepompowac na minute

z silnikiem 1200 ccm 900 l/min.

to prawie tona wody na minutę - to prawda prawdziwa???????

Odświeżę trochę temat, bo zaczynam rozmyślać o połączeniu kół zamachowych od garbusa i subaru.
Sposób w jaki zrobił to Seku bardzo mi odpowiada i wygląda że wszystko jest Ok, ale dla pewności mam dwa pytania: czy sposób połączenia nie jest zbyt płytki ? tzn czy śruby mocujące koło nie wystają za bardzo w stronę tarczy sprzęgła i drugie pytanie:co z podparciem wałka ? nie trzeba dorobić jeszcze dystansu z jakimś łożyskiem igiełkowym, ew tuleją z brązu ?
Chodzi o to miejsce:
W oryginalnych rozwiązaniach jakie oferują firmy produkujące zestawy do SWAPów garbusowo-subarowych, koło ma w miejscu wałka wysuniętą tuleje i wygląda to tak :
Proszę o sugestie.
Sekuwawa, u Ciebie wszystko chodzi OK ? nic nie przerabiałeś i dorabiałeś więcej ?

Pawlik.jak chcesz to wymierze swoją starą tuleje. może ci podpasuje

rozrusznik bedzie na silniku czy od garba na skrzyni?

No właśnie, u Ciebie jest trochę inna sytuacja bo rozrusznik masz na silniku i odsuwałeś całe koło ze sprzęgłem na dystansie. Ja rozrusznik i koło będę miał od garbusa i łącząc koła ze sobą w sposób opisany wyżej, odsuwam jakby wieniec od silnika i nie wiem czy wałek sięgnie do mocowania koła na tyle, że będzie podparty i będzie ok Ale dzięki za zainteresowanie

ale ja rozrusznik mam na skrzyni garbusowy

a myślałem, że na silniku muszę przejrzeć Twój temat budowy A koło i sprzęgło masz od garba?

koło i sprzęgło to składanka.dałeś mi impuls aby zrobic temat o połączeniu alfy z garbem.
postaram się jutro zrobić piekny temat podparty zdjęciami

winda pisze:koło i sprzęgło to składanka.dałeś mi impuls aby zrobic temat o połączeniu alfy z garbem.
postaram się jutro zrobić piekny temat podparty zdjęciami

Składanka tzn. ??? a co do tematu o połączeniu garba z alfa to jak najbardziej zrób może coś podpatrzę i wykorzystam , bo na razie planuje rozkminić temat na tyle żeby dwa razy nie robić. Ciekawe co jeszcze napisze Seku, jak mu to wszystko się spasowało

poprzeglądam zdjęcia to moze sobie przypomnę.wiesz.miałem dwa sprzęgła alfy i jedno garba.kombinowałem.

pawlikTrike pisze:Odświeżę trochę temat, bo zaczynam rozmyślać o połączeniu kół zamachowych od garbusa i subaru.
Sposób w jaki zrobił to Seku bardzo mi odpowiada i wygląda że wszystko jest Ok, ale dla pewności mam dwa pytania: czy sposób połączenia nie jest zbyt płytki ? tzn czy śruby mocujące koło nie wystają za bardzo w stronę tarczy sprzęgła i drugie pytanie:co z podparciem wałka ? nie trzeba dorobić jeszcze dystansu z jakimś łożyskiem igiełkowym, ew tuleją z brązu ?
Chodzi o to miejsce:

koło_przod1.JPG

W oryginalnych rozwiązaniach jakie oferują firmy produkujące zestawy do SWAPów garbusowo-subarowych, koło ma w miejscu wałka wysuniętą tuleje i wygląda to tak :

kołosubaru1.JPG

Proszę o sugestie.
Sekuwawa, u Ciebie wszystko chodzi OK ? nic nie przerabiałeś i dorabiałeś więcej ?

U mnie jest trochę inaczej bo w moim silniku dało się zdjąć to co nazywam obudową sprzęgła i przez to silnik subaryny jest dużo bliżej skrzyni garbowej. Jakoś tak złożyłem koła, że wałek skrzyni podpiera się pięknie w kole zamachowym i jedyne co musiałem zmienić to wielkość łożyska jeżeli chodzi o bieżnię wewnętrzną. Dokładnie nie pamiętam wymiarów ale mam nadzieję że czegoś nie spierdzieliłem bo na razie to silnik tylko wisi na skrzyni a cała traja stoi i czeka na lepsze czasy a właściwie na wolny czas
U Ciebie być może konieczna będzie jakaś tulejka dystansowa do podparcia wałka skrzyni.
Rozrusznik będzie oczywiście garbowy.

Dzięki za odzew
Widzę że będę musiał pokombinować.
Jak zdejmę z silnika imprezy koło i dorwę koło garbusowe to pomierzę i wtedy coś wymyślę, Już jakiś pomysł mam, zobaczymy czy się sprawdzi

pawlikTrike pisze: Ok, ale dla pewności mam dwa pytania: czy sposób połączenia nie jest zbyt płytki ? tzn czy śruby mocujące koło nie wystają za bardzo w stronę tarczy sprzęgła

I tu właśnie zacząłem się zastanawiać. Tego jeszcze ze sprzęgłem nie montowałem. Jak by co to coś się wymyśli, sprawdzę w wolnej chwili, ale to niestety za tydzień lub dwa.

swapy subarowe mają tarcze całe tulejka pewnie niezda egzaminu ,bo na 10 mm nie będzie trzymać tyle jest tam miejsca po łożysku 6201 . Tak jest w EJ 18

witam wszystkich posiad trajek ,silnik subaru EA82 jest bardzo łatwo połonczyci z skrzynią garba zajeło mi to kilka popołudni spedzonych w garażu ,kryza na zamku dodatkowo podparta dwiema poduchami akurat miałem te z subaru ,koło zamach tarcze 215 vw transporter 1,6 silnik taki jak w garbie posiadam takie koło zamachowe ,niestety nieodpaliłem jeszcze mojego subaru ,nieznam się na elektryce chodzi o połonczenie aparatu z cewką ,prosiłbym o kontakt kolesia ktury chce to połonczyci razem chętni potpowiem jak to prosto zrobić

Subaruu , cieszymy się że potrafisz w prosty sposób połączyć.Teraz jednak zapraszamy do POWITALNI a tam moze znajdziesz
" kolesia" co ci połączy elektrykę

albo połączy albo podłączy