trajkersi.pl

Panowie - mam chwilę zawahania - kurwa wyprzęgnik nie daje rady wycisnąć sprzęgła .... zostało tak niewiele do pierwszej jazdy a tu taki zonk

zrobiłem mocowanie jak w oryginale i jak znam siebie za mocno spasowałem łożysko

kurwa wszystko porozpinac, wywalać napęd- żuraw z roboty musze pożyczyć w środę na szkolenie - kurwa jutrzejsza noc decydująca - jak polegnę jutro na sprzęgle to huj nie na traji przyjadę

ostatnie 3 miesiące do nocy, każdą sobotę wolną od rana do nocy, wszystkie niedziele i święta w garażu całe dnie i HUJ Z TEGO

coś mnie zwątpienie wzięło .......

Rob_trike pisze:.... coś mnie zwątpienie wzięło .......

ale dziś nowy dzien - biorę z roboty dzwig i wywalam silnik

podziwiam twój optymizm. naprawdę. znam cie kilka lat i nie słyszałem abys miał doła

bo juz nie mam - dzwig zapakowany w aucie - dzisiaj NAPIERDALAM dalej w garażu

no i krótko mówiąc HUJ

wywaliłem silnik, wywaliłem tulejke z łozyska oporowego - wszystko skleciłem do kupy i chodzi lżej - zdecydowanie lżej ale ............ przy wciśniętym sprzęgle napierdala łożysko strasznie .....

jutro jade na 2 dni szkolenia, później mam urlop by dokończyć traję ale nie będę miał dzwigu do wyciągania silnika

kurwa mam nerwa

ale jak pozyczę jeszcze nie wim jak i skąd dzwig to rozpierdzielę temat - tylko obawiam się że nie zdążę ..................

Zrób sobie zaczep w suficie, mała wciągarka za 100zł do 1 tony i robisz. Jak tak zrobiłem i do silników lala. Przy suficie machnąłem szyne to mogę sobie przesuwać, ale na szybko wystarczy jakiś zaczep na 4 kołkach.

uffffff ledwo żyję - niezłe szkolenie



jak odsapne ide zobaczyć to sprzeglo je!$%#!!~!

Jak sprawy się mają????????

niestety - zabrakło parę dni - miałem nieprzewidziane komplikacje ze sprzęgłem .... pogadamy na zlocie

szkoda - myślałem że obadam na żywca twoją nową wydumke

Rob_trike pisze:niestety - zabrakło parę dni - miałem nieprzewidziane komplikacje ze sprzęgłem .... pogadamy na zlocie

Rob, pakuj na lawetę i do Babek.

Traja jak traja. 3 koła i silnik. Wszystkie takie same Pakuj swoje kościste dupsko Robie w Mitsubishi Zero i przybywaj

niedługo

Cisza nastała gdzie są jakieś zdjęcia?

cisza nastała bo nie mam czasu na dłubanie w garażu więc nic nie "przybywa" chyba się sklonuje

Więcej filmów dawaj!!! Jest moc

O kurwości jak to chodzi

Moc to jedno, ale świstu blow off zazdroszczę również nie wspomnę o linii maszyny i o tym, że jak wiem z doświadczenia wygląd końcowy w Twoim wykonaniu nie będzie "niedojebany"

Ale to pięknie idzie,zajebioza

oo panie dawaj dłuższy film jak to asfalt zawija

No no , filmik krótki ale już widać bestyje .

jasny gwint

bedzie bokiem jezdzic

właśnie ............... będzie albo nie ......

daje mi suka popalić jak żadna poprzednia traja

idzie mi robota jak kurwie w deszcz.....

co prawda dzięki Katownikowi który jest mega cierpliwy i wytłumaczył mi co gdzie i jakie kabelki wyprowadzić i powpinać w komputer - zrobiłem wł/wył wentylatora i układ ......... działa .....

ale.... niestety chyba jest zbyt mała wydajność pompy mimo schłodzenia układu ( po wyłaczeniu) wentylatora - gotuje się woda w silniku

muszę się napić i przemyśleć co z tym zrobić
powoli mam dość ciągłego grzebania w garażu

Rob.
u siebie zrobilem termowlacznik wentylatora na powrocie z chlodnicy, wiatrak zalacza sie przy nizszej temperaturze. Dzieki temu plyn w ukladzie schladza sie bardzo szybko. Mam wrazenie, ze w momencie kiedy termostat otwiera obieg zalacza sie wentylator. Problemem jest to, ze po wylaczeniu silnika jeszcze jakis czas pracuje schladzajac uklad.

Znam ten ból Rob przy robieniu trajki. W pewnym momęcie nie sprawia to już frajdy, a staje się obowiązkiem. Ja na razie jestem na urlopie i choć trajka w głowie to piwko w ręku