Strona 11 z 15

Re: Trajka Wiśni

: 15 kwie 2010, 01:45
autor: ROMPER
Super maszynka malowanie extra .A co do gotowania wachy to pomagają uszczelki z teflonu pozatym moze warto by było załorzyć tą orginalną blache pod gażnikiem .W orginale powodowała że gorące powietrze wiatrak wypychal przez glowice na zewnątrz , a teraz bez niej cały gorąc wali do gury na gażnik i zbiornik.

Re: Trajka Wiśni

: 15 kwie 2010, 07:58
autor: wisnia
ROMPER pisze:Super maszynka malowanie extra .A co do gotowania wachy to pomagają uszczelki z teflonu pozatym moze warto by było załorzyć tą orginalną blache pod gażnikiem .W orginale powodowała że gorące powietrze wiatrak wypychal przez glowice na zewnątrz , a teraz bez niej cały gorąc wali do gury na gażnik i zbiornik.
Gaźnik mam dwugardzielowy i blacha nie pasuje, a poza tym nie ma miejsca na nią... Rozważam zastosowanie innej izolacji ciepła

Re: Trajka Wiśni

: 15 kwie 2010, 09:19
autor: Argus
Kup preszpan i wytnij uszczelki tak na 6-8 mm grubości
i załatwi sprawe

Re: Trajka Wiśni

: 15 kwie 2010, 20:59
autor: adaśko
PRAWIE JAK TRAJKA WIŚNI

Re: Trajka Wiśni

: 15 kwie 2010, 22:27
autor: ossama
asz ci sie wlos zjezyl w awataze :|

Re: Trajka Wiśni

: 15 kwie 2010, 22:29
autor: ossama
adamnor pisze:PRAWIE JAK TRAJKA WIŚNI
masz foty swojej :roll:

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 12:25
autor: wisnia
Mój wyjazd do Wiktora jest pod znakiem zapytania, mianowicie nadal nie wiem co jest z silnikiem. Problem jest jeden, silnik nie ma mocy, rozwija max 80km/h i słabnie na 5 biegu. Co może być powodem.
Nowe pierścienie, cylindry tłoki i głowice po regeneracji. Silnik pracuje równo na zimnym i ciepłym, ma kompresję. Jak się go przeciągnie to zakopci. Niekiedy puści białego dyma. Wkręca się na obroty jak głupi, ale podczas jazdy jest słaby
Zmieniałem gaźnik, cewkę, świece, kable, aparat zapłonowy, przyśpieszacz podciśnieniowy, podłożyłem teflonową podkładkę pod gaźnik i paliwo w komorze jest zimne. Luzy zaworowe ok, zapłon kilkukrotnie sprawdzany i ustawiony książkowo. Wymieniałem pompę paliwa sądząc że brak zupy, dodawałem również ręcznie i elektryczną-paliwo ma. Z braku pomysłów dziś sprawdziłem rozrząd i również OK. Co robić????????????????????????????

PS oprócz wyjebania serca

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 12:57
autor: andrew1985
Ja bym zaprowadził go do jakiegoś mechanika, starej daty, który w PRL-u naprawiał takie cuda.

Może jakiś mechanik się spotkał z takim problemem i będzie wiedział co robić...

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 13:14
autor: wisnia
andrew1985 pisze:Ja bym zaprowadził go do jakiegoś mechanika, starej daty, który w PRL-u naprawiał takie cuda.

Może jakiś mechanik się spotkał z takim problemem i będzie wiedział co robić...
Najśmieszniejsze jest to, że mój ojciec miał swego czasu warsztat.
Konsultowałem to z kilkoma innymi mechanikami i kurcze żaden nie ma pomysłu i powiela moje przypuszczenia.

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 13:44
autor: andrew1985
wisnia pisze:
andrew1985 pisze:Ja bym zaprowadził go do jakiegoś mechanika, starej daty, który w PRL-u naprawiał takie cuda.

Może jakiś mechanik się spotkał z takim problemem i będzie wiedział co robić...
Najśmieszniejsze jest to, że mój ojciec miał swego czasu warsztat.
Konsultowałem to z kilkoma innymi mechanikami i kurcze żaden nie ma pomysłu i powiela moje przypuszczenia.
No to faktycznie ciężka sprawa...

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 13:44
autor: Wiktor
wisnia pisze:Mój wyjazd do Wiktora jest pod znakiem zapytania, mianowicie nadal nie wiem co jest z silnikiem. Problem jest jeden, silnik nie ma mocy, rozwija max 80km/h i słabnie na 5 biegu. Co może być powodem.
Nowe pierścienie, cylindry tłoki i głowice po regeneracji. Silnik pracuje równo na zimnym i ciepłym, ma kompresję. Jak się go przeciągnie to zakopci. Niekiedy puści białego dyma. Wkręca się na obroty jak głupi, ale podczas jazdy jest słaby
Zmieniałem gaźnik, cewkę, świece, kable, aparat zapłonowy, przyśpieszacz podciśnieniowy, podłożyłem teflonową podkładkę pod gaźnik i paliwo w komorze jest zimne. Luzy zaworowe ok, zapłon kilkukrotnie sprawdzany i ustawiony książkowo. Wymieniałem pompę paliwa sądząc że brak zupy, dodawałem również ręcznie i elektryczną-paliwo ma. Z braku pomysłów dziś sprawdziłem rozrząd i również OK. Co robić????????????????????????????

PS oprócz wyjebania serca
wypierdol serce albo zmien na inne

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 14:47
autor: Argus
A może to wina zbyt małej dyszy paliwowej w gażniku ?

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 15:07
autor: wisnia
Argus pisze:A może to wina zbyt małej dyszy paliwowej w gażniku ?
Raczej wątpliwie bo gaźnik od 125 o poj 1500. Na zazowskim dwugardzielowym działo się to samo.

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 16:01
autor: Luksky
Słabnie mowisz poczas jazdy, czyli jak sie nagrzeje.

Mowisz ze mierzyles kompresje wlasnie podczas takiego stanu rzeczy?
i wychodzi książkowo?

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 19:34
autor: winda
Wiśnia a moze przełożenia mu nie pasują.dlatego mu ciężko podczas jazdy.może głupoty gadam ale mądre rzeczy juz przerobiłeś :wink:

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 19:49
autor: agramer1966
Zrób krótkie proste puste rury wydechowe i spróbuj... daj znać!

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 19:57
autor: sekuwawa
Wiśnia a ile masz obrotów przy tych 80km/h ?. Ja kiedyś w Dnieprze z napędem na kosz zblokowałem półośkę wózka i go odpiąłem żeby polatać solo. W tym układzie na kole motocykla obroty były x2 i w tym przypadku dnieprowi brakowało mocy bo przy prędkościach gdzie wpływ ma już opór powietrza silnik był poniżej mocy żeby to przełamać. Przy tych 80km/h powinieneś mieć coś ok. 3000 obr/min.

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 20:06
autor: Luksky
No właśnie, widzę że ludzie tutaj chwytaja sie tego twierdzenia.

Silnik ZAP wolnoobrotowy a skrzynke i tylny most masz z BMW benzyniaka - co o tym sądzisz? Mnie Wiktor z takim zestawem pogonił....

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 20:23
autor: Sulkyrider
Wina przełozenia?
To by wiele wyjaśniało.

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 20:36
autor: andrew1985
Ale wcześniej pisał, ze przed rozebraniem silnika wszystko było ok.

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 20:48
autor: yunkers
Pisał że silnik dobrze pracował, ale chyba nie oblatał maszyny, może faktycznie trzeba dobrze rozkręcić przekładnie żeby poszło szybciej, osobiście w swojej konstrukcji montuje skrzynie z dizelka.

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 20:51
autor: Luksky
WIśnia, skoro przed remontem było OK z silniczkiem, to wina lezy tylko i wyłącznie w tym co z nim zrobiłes podczas remontu. Cos jest zjebane. Szukaj tam gdzie grzebałeś - to jedyne wyjście......

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 20:55
autor: Wiktor
przlozenia odpadaja
ma silnik wolnoobrotowy z szybkoobrotowa skrzynia powinien krecic sie do odciecia

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 20:57
autor: Sulkyrider
Wiktor pisze:przlozenia odpadaja
ma silnik wolnoobrotowy z szybkoobrotowa skrzynia powinien krecic sie do odciecia
Faktycznie. Nie zastanowiłem się, powinno zabraknąć mu biegów.

Re: Trajka Wiśni

: 20 kwie 2010, 21:15
autor: wisnia
agramer1966 pisze:Zrób krótkie proste puste rury wydechowe i spróbuj... daj znać!
Bez wydechów też latałem i nic to nie zminiało...
Coraz bardziej zaczynam się skłaniać co do przełożeń... Junkers masz rację, maszynkę oblatałem kiepsko i tylko po bocznych i dziurawych drogach....

Dziś jechałem sprzętem i jego max to 80km/h przy 4 biegu, piątka słabnie momentalnie.
W połowie drogi zmieniłem się z ojcem i jechałem na za nim osobówką i zauważyłem, że czasami puszcza niebieskiego dyma(Wiktor potwierdziło się twoje) najprawdopodobniej bierze olej przez prowadnice zaworów ssących. Zastanawia mnie tylko fakt czy piąty bieg miałby tak szybkie przełożenia (jakaś wzmocniona skrzynia od m40), że silnik nie może sobie z nim poradzić. Fakt opory kół oraz powietrza na tylnej kanapie nie są małe, ale.....

Ma ktoś może tylny most do E316 od diesla??????