trajkersi.pl

Sulkyrider pisze:Na środę? To tak jak podobno moja traja.
Tylko kurwa nie wiem czy ze złamanym palcem w lewym kopycie wyduszę sprzęgło, ale wierzę że wyduszę i i wierzę że będzie na środę.

A co się wydarzyło, że paluch ucierpiał?

Od latania boso po chacie. Za mocno ściąłem na winklu i przyjebałem w futrynę. Niby tylko mały palec, ale dzisiaj mi cała stopa spuchła. Teoretycznie mógłbym jechać w sztywnym bucie, ale jak tak będzie puchła, to buta nie założę.

Sulkyrider pisze:Od latania boso po chacie. Za mocno ściąłem na winklu i przyjebałem w futrynę. Niby tylko mały palec, ale dzisiaj mi cała stopa spuchła. Teoretycznie mógłbym jechać w sztywnym bucie, ale jak tak będzie puchła, to buta nie założę.

No to może w gumofilcach się zmieści, a jak się tak z Agą bawisz to pamiętaj że pesel ciśnie i trzeba uważać

Japierdole , to jusz drugi palec w Klubie

yunkers pisze:

Sulkyrider pisze:Od latania boso po chacie. Za mocno ściąłem na winklu i przyjebałem w futrynę. Niby tylko mały palec, ale dzisiaj mi cała stopa spuchła. Teoretycznie mógłbym jechać w sztywnym bucie, ale jak tak będzie puchła, to buta nie założę.

No to może w gumofilcach się zmieści, a jak się tak z Agą bawisz to pamiętaj że pesel ciśnie i trzeba uważać

kto to widział z gołymi syrami latać... tak trzeba się nosić
https://d-nm.ppstatic.pl/kadr/k/r/e6/69 ... f4f6ce.jpg

Czarek tera już takie robią

bynio204 pisze:Czarek tera już takie robią

Dobre ,jak oglądałem pierwsze zdjęcie to se pomyślałem że masz je trochę za małe bo ci polce wystają

Bynio, piękne są te skarpetki

no i huj nie mam traji sprawnej - sam nic nie zrobię - pierdolone kabelki - odpaliła, zgasła i pompa nie chodzi, nie ma napięcia na cewkach

No to dupa ???

e tam dupa jutri tez jest dzien

zetor pisze:e tam dupa jutri tez jest dzien

Dokladnie

Pierwsze co mi do głowy przychodzi, to immo, ale pewnie nie masz.

w sumie po złożeniu odpaliła od razu... na wolnych wzorowo..... dodałem gazu i zgasła .... potem umarła ...............................

byłem teraz jeszcze w garażu i na telekonferencji z Kato

aby nie przedłużać - mam kurwa w huj pecha ......

.... jest ecu - ładnie zapakowany w puszkę.... odkrecam obudowę a tam w srodku płyta przykręcona na 2 śrubki 4-ki.... tzn na jedną bo druga kurwa się odkręciła i spadła pod płytę i prawdopodobnie zrobiła zwarcie i się ecu spaliło .........

jutro jadę do Torunia na oblukanie tego kompa przez Kato

Może tylko jakiś bezpiecznik poleciał często są wlutowane takie małe pizdryki żeby się w razie czego wszystko nie wychajcowało.

Spoko. Czyli do Silverado trają.

Zabrakło masy z pod śrubki

po wielu kilometrach, po wielu próbach wyważenia koła - poddałem się

nie mam 3 identycznych kół jak chciałem ale za to nie ma tego kurewskiego bicia - sprawdzone przy 2 z przodu

No i zajebiście. Widzimy się w sobotę w takim razie?

dobrze wygląda ważne że lepiej będzie się prowadziło traje , a to chyba podstawa

Rob_trike pisze:po wielu kilometrach, po wielu próbach wyważenia koła - poddałem się

nie mam 3 identycznych kół jak chciałem ale za to nie ma tego kurewskiego bicia - sprawdzone przy 2 z przodu

Czy ja dobrze to odczytałem ? za tą 2 były jeszcze dwa zera

Od czego to kółko

Opierdol to matem bo za bardzo się świeci

no prowadzi się za lekko 2 było tylko przez chwilę - za duży ciąg - może wystrugam jakąś "owiewkę" bo z wariatem Grzesie i tak latamy dość szybko

koło jakieś chyba HD - hu wie - ważne że na 240, więc nie przerabiałem zbyt wiele... Mat to podstwa ale mi się skończył a dziś niedziela

jak się uda to w sobote będę - taki mam plan

Rob_trike pisze:no prowadzi się za lekko 2 było tylko przez chwilę - za duży ciąg - może wystrugam jakąś "owiewkę" bo z wariatem Grzesie i tak latamy dość szybko

koło jakieś chyba HD - hu wie - ważne że na 240, więc nie przerabiałem zbyt wiele... Mat to podstwa ale mi się skończył a dziś niedziela

jak się uda to w sobote będę - taki mam plan

2 z przodu pierdolę, z Tobą nie jadę

Arek pisze:

Rob_trike pisze:no prowadzi się za lekko 2 było tylko przez chwilę - za duży ciąg - może wystrugam jakąś "owiewkę" bo z wariatem Grzesie i tak latamy dość szybko

koło jakieś chyba HD - hu wie - ważne że na 240, więc nie przerabiałem zbyt wiele... Mat to podstwa ale mi się skończył a dziś niedziela

jak się uda to w sobote będę - taki mam plan

2 z przodu pierdolę, z Tobą nie jadę

looooz było z górki, z wiatrem i licznik mi przekłamuje