trajkersi.pl

się jeździ się psuje

Rob_trike pisze:się jeździ się psuje

tyż prawda

Rob troszkę mnie tu nie bylo. Ile skrzyń od ostatniej mojej wizyty poszlo?

hehheeh to nieistotne liczy się przygoda a śniadanie u Customa - mega Customowenaleśniki z Customomarmoladą - palce lizać

Dziękuję bardzo jeszcze raz za pomoc, ugoszczenie i wszystko

Co prawda nabawiłem się kompleksów podczas tej wizyty oglądając silniki i piękne felgi, ale warto się tak dołować - to zmusza do działania Ogólnie nie próbuje nawet opisać tego kunsztu - szacun

W sumie nie wiedziałem że mam tak pojemny garaż

Japierdziu.
W tym sezonie baron zobaczył więcej polski niż moja alfa.

no i oto właśnie chodzi , możemy pojechać prawie w każdy koniec polski i mamy kogoś do odwiedzenia , oby tak dalej , Super wyprawa Rob , a że kończy się lawetą to znaczy że sprzęt jest używany i się zużywa

"sprzęt jest używany i się zużywa "
muszę zapamiętać tą myśl

winda pisze:"sprzęt jest używany i się zużywa "
muszę zapamiętać tą myśl

Na razie to z cały szacunkiem, ale moja wypełnia rolę przysłowiowej Alfy - Królowej Lawet.

bandit pisze:Rob troszkę mnie tu nie bylo. Ile skrzyń od ostatniej mojej wizyty poszlo?

No już się zacząłem o Ciebie martwić. Witamy ponownie


Rob będziesz zakładał jakąś mocniejszą skrzynie, czy jednak zostajesz przy niekończącej się przygidzie?

Sulkyrider pisze:

winda pisze:"sprzęt jest używany i się zużywa "
muszę zapamiętać tą myśl

Na razie to z cały szacunkiem, ale moja wypełnia rolę przysłowiowej Alfy - Królowej Lawet.

królowa lawet to laguna. Popsułes hamulce z garbusa, popsułeś krzynie też z garbusa.... nie pamiętam abys popsuł coś w trajce co masz z alfy

winda pisze:

Sulkyrider pisze:

winda pisze:"sprzęt jest używany i się zużywa "
muszę zapamiętać tą myśl

Na razie to z cały szacunkiem, ale moja wypełnia rolę przysłowiowej Alfy - Królowej Lawet.

królowa lawet to laguna. Popsułes hamulce z garbusa, popsułeś krzynie też z garbusa.... nie pamiętam abys popsuł coś w trajce co masz z alfy

Spaliłem całą elektrykę alfy. To się rozeszło na 2 lawetowania. Ale fakt, to była wina stacyjki z HD i oszczędności na bezpiecznikach.

Rob_trike pisze:hehheeh to nieistotne liczy się przygoda a śniadanie u Customa - mega Customowenaleśniki z Customomarmoladą - palce lizać

Dziękuję bardzo jeszcze raz za pomoc, ugoszczenie i wszystko

Co prawda nabawiłem się kompleksów podczas tej wizyty oglądając silniki i piękne felgi, ale warto się tak dołować - to zmusza do działania Ogólnie nie próbuje nawet opisać tego kunsztu - szacun

W sumie nie wiedziałem że mam tak pojemny garaż

Zawsze do usług panie Presidencie ,
żałuje , że Ci się traja popsuła , ąle miło było zobaczyć Twoją gębę , i to dwa razy w jednym tygodniu

jak mam się tak wspaniale czuć w gościnie - niech się traja psuje na potęgę

Jeszcze raz wielkie dzięki

Czerwony Baron cieszy teraz moje oczy krótka wycieczka do Roba, wieczorna kawka i jest u mnie

Arek pisze:Czerwony Baron cieszy teraz moje oczy krótka wycieczka do Roba, wieczorna kawka i jest u mnie

piękny , tylko nie zapomnij go do garażu schować bo odleci

custom pisze:

Rob_trike pisze:hehheeh to nieistotne liczy się przygoda a śniadanie u Customa - mega Customowenaleśniki z Customomarmoladą - palce lizać

Dziękuję bardzo jeszcze raz za pomoc, ugoszczenie i wszystko

Co prawda nabawiłem się kompleksów podczas tej wizyty oglądając silniki i piękne felgi, ale warto się tak dołować - to zmusza do działania Ogólnie nie próbuje nawet opisać tego kunsztu - szacun

W sumie nie wiedziałem że mam tak pojemny garaż

Zawsze do usług panie Presidencie ,
żałuje , że Ci się traja popsuła , ąle miło było zobaczyć Twoją gębę , i to dwa razy w jednym tygodniu

A ja myślałem że ty wpadniesz po traje w sobotę ,wtedy bym się załapał i na spotkanie i na naleśniki ,a tak dupa no ale ważne że dotarłeś z dziećmi szczęśliwie do domu i będziesz mógł teraz zająć się swoim maleństwem

no to najebie kilometrów Baron w tym sezonie

GREGOR pisze:

Arek pisze:Czerwony Baron cieszy teraz moje oczy krótka wycieczka do Roba, wieczorna kawka i jest u mnie

piękny , tylko nie zapomnij go do garażu schować bo odleci

Nie grozi mu, ma opieke

no i nie wytrzymałem - mimo że padam na pysk od 20 wywaliłem silnik

jebana tulejka

I co było zmielone ? Tulejka czy wałek ?

Arek pisze:

GREGOR pisze:

Arek pisze:Czerwony Baron cieszy teraz moje oczy krótka wycieczka do Roba, wieczorna kawka i jest u mnie

piękny , tylko nie zapomnij go do garażu schować bo odleci

Nie grozi mu, ma opieke

No i zajebiście Arek , jeszcze założysz czapeczkę Dżemu i będziesz mógł szpanować na całego

Rob_trike pisze:no i nie wytrzymałem - mimo że padam na pysk od 20 wywaliłem silnik

jebana tulejka

Oj Robert masz Moc Noi sile do walki Pozdrawiam

no i hyj - tokarzowi maszyna się zepsuła czy stanęła, coś się urwało - ogólnie "dzwoń Pan jutro z rana"

Ja pierdole ....

Jak pisał jeden: "mało casu kruca bomba, mało casu " .......

Rob_trike pisze:no i hyj -
Ja pierdole ....
.......

Nic się nie martw, mi dziś walnęła pompa wody w mondku i jestem bez auta, pompy niby dostępne ale na jutro, ale za taką kasę, że głowa boli powaliło ich z tymi marżami i narzutami. zamówiłem przez internet prawie za połowę ceny ale będzie na środę, mechanik w czwartek i może będę miał czym jechać Mam nadzieję że to tylko pompa. Rob, damy radę

Na środę? To tak jak podobno moja traja.
Tylko kurwa nie wiem czy ze złamanym palcem w lewym kopycie wyduszę sprzęgło, ale wierzę że wyduszę i i wierzę że będzie na środę.