Powiedz co ma dyrektywa dotycząca uprawnień do kierowanie pojazdami do warunków technicznych pojazdów ?
Kiedyś przyszedł klient że chce Unimoga z ciężarowego przerejestrować na traktor ...bo inne prawo jazdy wystarczą. Jak coś da radę nagiąć to proszę bardzo ale czasem trzeba zdecydowanie postawić sprawy . Wracając :
2. W zakresie kategorii A, B, B + E, C, C + E, D i D + E
może być wydawane specjalne prawo jazdy na prowadzenie
pojazdów w następujących podkategoriach:
Podkategoria A1
— lekkie motocykle o pojemności silnika nieprzekraczającej
125 cm3 i mocy nieprzekraczającej 11 kW;
Podkategoria B1
— motocykle trójkolowe i czterokolowe;
Podkategoria C1
— pojazdy silnikowe inne niż w kategorii D, a których maksymalna
dopuszczalna masa jest większa niż 3 500 kilogramów,
ale nie większa niż 7 500 kilogramów; pojazdy
silnikowe w tej kategorii mogą być polączone z przyczepą
mającą maksymalną masę nieprzekraczającą 750 kilogramów;
Ogólna zasada prawna mówi ze jeśli nie ma przepisu szczegółowego szukamy odpowiedzi w ogólnych warunkach. My jako Polska dopiero "naginamy" nasze prawo do wspólnotowego. Polecam wzór praw jazdy.
Jak rozumiecie
Art. 6. 1. Prawo jazdy stwierdza posiadanie uprawnienia do kierowania:
1) kategorii AM:
a) motorowerem,
b) czterokołowcem lekkim;
2) kategorii A1:
a) motocyklem o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 125 cm3, mocy
nieprzekraczającej 11 kW i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającej 0,1
kW/kg,
b) motocyklem trójkołowym o mocy nieprzekraczającej 15 kW,
c) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;
3) kategorii A2:
a) motocyklem o mocy nieprzekraczającej 35 kW i stosunku mocy do masy własnej
nieprzekraczającej 0,2 kW/kg, z zastrzeżeniem ust. 2,
b) motocyklem trójkołowym o mocy nieprzekraczającej 15 kW,
c) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;
4
4) kategorii A:
a) motocyklem, z zastrzeżeniem ust. 3,
b) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;
5) kategorii B1:
a) czterokołowcem,
b) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;
6) kategorii B:
a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t,
z wyjątkiem autobusu i motocykla,
b) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy
lekkiej,
c) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy
innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie
przekracza 4250 kg, z zastrzeżeniem ust. 4,
d) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;
może ktoś wkleić treść tego topicu bo nie będę się tam rejestrował skoro Admin pracuje od 8 do 16 pewnie jak jest w pracy, bo bez tekstu źródłowego nie bardzo kontekst rozumiem
co do zamieszczanych przez jaroluda info to przewinęły się one kilka razy poprzez forum i jako takie niczego nowego nie wnoszą, kilka postów wcześniej piszesz że to "towarzystwo homogeniczne" - a chodziło ci chyba o hermetyczne, weź to popraw bo jak koledzy po fachu to przeczytają to raczej zadowoleni nie będą, chyba że tak się bawicie
idąc dalej to jeżeli są to takie problemy z klasyfikacja i interpretacją to Wy macie chyba bliżej do wpłynięcia na ustawodawcę ni jakiś tam Kowalski, a po tym co napisałeś to można wnioskować, że na tamtym forum jak na większości forów tematycznych oczywiście wykluczając e-trike , jest banda cipek które prześcigają się by pokazać kto ma większe jaja (oczywiście jak zawsze z góry zapewniam że piszę to bez zamiaru obrażania kogokolwiek)
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
"towarzystwo homogeniczne" - a chodziło ci chyba o hermetyczne, weź to popraw bo jak koledzy po fachu to przeczytają to raczej zadowoleni nie będą, chyba że tak się bawicie
Wyniki tłumaczenia: homogeniczny
Słownik języka polskiego
Słownik wyrazów obcych
w różnych naukach jednorodny – taki, który jest złożony z jednorodnych lub bardzo podobnych elementów albo taki, który jest tego samego rodzaju, co inny: Homogeniczna struktura skał. Homogeniczna grupa w socjologii. Homogeniczne zbiory w matematyce.
ang. homogenic od gr. homós ‘jednakowy, taki sam’, génos ‘ród, pochodzenie’
zobacz także: homogenizacja, homogenizować
Słownik języka polskiego
przym. Ia
złożony z jednorodnych elementów; jednolity
idąc dalej to jeżeli są to takie problemy z klasyfikacja i interpretacją to Wy macie chyba bliżej do wpłynięcia na ustawodawcę ni jakiś tam Kowalski,
Typowe płaskie myślenie Wy zróbcie My będziemy mieli . Może i piszemy propozycję zmian ustaw ale jakoś nie chce mi się o tym z Tobą gadać.
że na tamtym forum jak i na tym jak na większości forów tematycznych oczywiście NIE wykluczając e-trike , jest banda cipek które prześcigają się by pokazać kto ma większe jaja (oczywiście jak zawsze z góry zapewniam że piszę to bez zamiaru obrażania kogokolwiek) . Po co ci te wycieczki nie wiem. Skoro wszystko już wiesz to ....aloha Daniel miałeś rację
Jarolud, tak w jednym zdaniu, bo dyskusja się zrobiła, a mnie sie cos wydaje, co wydawało mi się wcześniej, tylko chcę znać Twoją konkretną opinię:
Trike w mysl aktualnych przepisów to tylko i wyłącznie "motocykl trójkołowy", a wszelkie inne wersje to fantazja diagnostów, rzeczoznawców lub pracowników W.K. ?
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem. T F F T
a wszelkie inne wersje to fantazja diagnostów, rzeczoznawców lub pracowników W.K.
Wydzieliłbym z tego WK bo te jednak rejestrują co papiery przyniosą . Masz jakieś ciekawe oceny techniczne rzeczoznawców samochodowych. Chętnie zapoznam się z tą twórczością. Co do klasyfikowania danego pojazdu do danej kategorii problem polegał do tej pory tylko na tym, ze pojawiły się pojazdy które nie pasują konkretnie i jednoznacznie do danej grupy. Np kombicoupe
a wszelkie inne wersje to fantazja diagnostów, rzeczoznawców lub pracowników W.K.
Chwila chwila inne wersje oznaczać mogą inne parametry. Po co to komplikować ? Podaj podstawy prawne, że sam 3 kołowy trike jest quadem ?
Nie zrozumieliśmy się.
Ja nie znam podstaw prawnych, paragrafów, wytycznych itd.
Ja pytam.
Ale poniekąd uzyskałem odpowiedź - jeśli dobrze teraz pojmuję, to nie wszystkie nasze maszyny muszą podchodzić pod motocykl trójkołowy? Tak?
A kiedy będą podchodziły pod inną kategorię?
Jesteś w stanie powołując się na odpowiednie paragrafy wytłumaczyc zwykłemu zjadaczowi chleba jak ja, kiedy trike moze byc quadem, kiedy samochodowym innym a kiedy motocyklem trójkołowym?
Np. bedę rejestrował niedługo swoja maszynę - skąd mam wiedziec, pod jaka kategorię go podciągnąć?
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem. T F F T
A skąd moje twierdzenie że to fantazja?
Znam przynajmniej jeden przypadek (nie przytoczę konkretnie, ponieważ nigdy nie wiadomo kto czyta), ale conajmniej jedna z naszych trajek była rejestrowana dwukrotnie i posiada 2 kpl. dokumentów. Jako pojazd samochodowy inny i jako motocykl trójkołowy. Może spełniac jednocześnie warunki obu kategorii?
Jakie to w ogóle konkretnie są warunki?
Nie filozofuję, tylko pytam, bo nie wiem, a jestem zainteresowany i na pewno wielu to interesuje.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem. T F F T
OJP!!!!! Że też Ci się chce Jarolud samemu sobie stwarzać problemy...
poczytajcie lepiej dzieła Lenina ,może to bedzie bardziej przydatne przy budowie trajki
tak czytam..nie wszystko pojmuję...ale podoba mi sie ze nowy kolega chce zagłębić temat. Ma wątpliwości ktore nie daja mu spokoju i chce je rozwiać.słusznie.
Junkers.tobie wszystko się kojarzy z jednym?
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
"towarzystwo homogeniczne" - a chodziło ci chyba o hermetyczne, weź to popraw bo jak koledzy po fachu to przeczytają to raczej zadowoleni nie będą, chyba że tak się bawicie
Wyniki tłumaczenia: homogeniczny
Słownik języka polskiego
Słownik wyrazów obcych
w różnych naukach jednorodny – taki, który jest złożony z jednorodnych lub bardzo podobnych elementów albo taki, który jest tego samego rodzaju, co inny: Homogeniczna struktura skał. Homogeniczna grupa w socjologii. Homogeniczne zbiory w matematyce.
ang. homogenic od gr. homós ‘jednakowy, taki sam’, génos ‘ród, pochodzenie’
zobacz także: homogenizacja, homogenizować
Słownik języka polskiego
przym. Ia
złożony z jednorodnych elementów; jednolity
idąc dalej to jeżeli są to takie problemy z klasyfikacja i interpretacją to Wy macie chyba bliżej do wpłynięcia na ustawodawcę ni jakiś tam Kowalski,
Typowe płaskie myślenie Wy zróbcie My będziemy mieli . Może i piszemy propozycję zmian ustaw ale jakoś nie chce mi się o tym z Tobą gadać.
że na tamtym forum jak i na tym jak na większości forów tematycznych oczywiście NIE wykluczając e-trike , jest banda cipek które prześcigają się by pokazać kto ma większe jaja (oczywiście jak zawsze z góry zapewniam że piszę to bez zamiaru obrażania kogokolwiek) . Po co ci te wycieczki nie wiem. Skoro wszystko już wiesz to ....aloha Daniel miałeś rację
no skoro już przyswoiłeś ze słownika znaczenie słowa homogeniczny to odnieś to teraz do zestawienia z "towarzystwem" i co ci wyjdzie?, tak czy siak chodziło ci bardziej o słowo "hermetyczne" ale zawsze się możesz upierać przy interpretacji słowa "homogeniczne" co jednoznacznie prowadzi do innych skojarzeń (co na tym forum jest normą); idąc dalej można znać treść niekoniecznie znając znaczenia, ale to na marginesie; na tym forum nie brakuje ludzi obytych i wykształconych i nie zawsze zwrócenie uwagi musi być odbierane jako atak
co do "typowego płaskiego myślenia" to powiem ci tylko tyle, że jeżeli zajmujesz się czymś to musisz być pewien tego co robisz, ja akurat zajmuję się budownictwem i jak coś nie pasuje to zwracam się do lokalnej Izby Inżynierów i Architektów, jeżeli oni nie dają rady idzie to do ITB lub do Ministerstwa, a że nowoczesnych i nowatorskich materiałów i technologii pojawia się coraz więcej to i pytań też, a sprawa SAM-ów jest już wałkowana ile? Jakoś kolejne władze nie są w stanie nic z tym zrobić, najrozsądniejsze wydają się wytyczne Uni, ale jakoś ciężko to na grunt Polski przenieść.
Sam pomyśl czy trajka jest bardziej samochodem czy motocyklem? Myślę, że jak się od tego wyjdzie to sprawa wydaje się bardziej zrozumiała.
Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, 00:49 przez yunkers, łącznie zmieniany 1 raz.
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
winda pisze:tak czytam..nie wszystko pojmuję...ale podoba mi sie ze nowy kolega chce zagłębić temat. Ma wątpliwości ktore nie daja mu spokoju i chce je rozwiać.słusznie.
Junkers.tobie wszystko się kojarzy z jednym?
no cóż, kiedyś trafiłem na to forum
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Pewnie niewiele wniosę tym głosem, ale nie ukrywam,że z zapartym tchem czytam ten temat rejestracji z jednego podstawowego powodu, a mianowicie tego, że jestem osobą poruszającą się na wózku i dla mnie jak i innych osób będących w podobnej sytuacji ma to kluczowe znaczenie - jak jego trajka będzie zarejestrowana.
Bo gdyby jako motocykl to jak możemy zrobić uprawnienia A.- Próbowałem - nie ma szans, bo nie ma motocykli przystosowanych chociażby do przeprowadzenia egzaminu.
Tak to prawda, że znalazłem diagnostę i rzeczoznawcę którzy po ludzku pomogą mi zarejestrować jako samochodowy inny (i to w Twoich stronach) abym mógł poruszać się na B.
Dodam, że sam mieszkam dokładnie w drugim krańcu Polski - czy to normalne!!!
I jeszcze ten lęk, czy nie będę ponosił jakieś tam odpowiedzialności mimo, że ktoś kompetentny się podpisuje -chore!!!
I jeszcze jedno tak na marginesie.Już tutaj kolegom się przedstawiałem - przy innej okazji - Jako osoba niepełnosprawna, która chce normalnie żyć, bardzo dużo ale to naprawdę bardzo dużo wysiłku wkładam aby pokonać kolejne bariery. Tak było kiedy budowałem jacht przystosowany dla "wózkowiczów" - który przez dziennikarzy został okrzyknięty jako pierwszy w Polsce. I dodam, że nie miałem takich problemów biurokratycznych i takich komplikacji jak w przypadku trike. Tak było kiedy przystosowywałem Campera, którego prowadziłaby i funcjonowała osoba "wózkowicz" i nie miałem takich biurokratycznych problemów - chociaż nie ukrywam, że też były i południe Polski było ponownie bardziej przyjazne, pomogło mi w zarejestrowaniu tego pojazdu mimo, że sam mieszkam i przebywam na północy kraju. Teraz kiedy z wielkim trudem i wysiłkiem buduję trajkę nie ukrywam, że są chwile, kiedy walczę z depresją. Dosłownie można zabić się własną pięścią!!!.
Mógłbym tu jeszcze pisać o nonsensach bardzo długo ale nie chcę chłopków zanudzać bo jestem tak jak zdecydowana większość na tym forum praktykiem. Wspomnę jeszce tylko o jednym. Marzyłem o trajce tzw handbice tj rowerze trójkołowym z napędem ręcznym. Zbudowałem taki i tu się pojawiły problemy w poruszaniu się po wyznaczonych odcinkach dla rowerów i normalnych ulicach i chodnikach. Ostatecznie udałem się na policję, przedstawiłem swój problem zapytałem w jaki sposób mam się poruszać i żeby ustosunkowali się do tego wszystkiego. Ostatecznie po wspólnych uzgodnieniach powiedziano mi, że mogę się poruszać wszędzie i że wszyscy policjanci są ponformowani o takim "ciężkim" przypadku.
Nie piszę po to żeby narzekać, albo żeby w jakiś sposób zaistnieć ale może ten głos pomoże chociaż trochę w rozwiązaniu problemu zarejestrowania trike w taki sposób aby mogły korzystać osoby niepełnosprawne a wówczas zostanie rozwiązany problem dla wszystkich.
Ostatecznie po wspólnych uzgodnieniach powiedziano mi, że mogę się poruszać wszędzie i że wszyscy policjanci są ponformowani o takim "ciężkim" przypadku.
Nie piszę po to żeby narzekać, albo żeby w jakiś sposób zaistnieć ale może ten głos pomoże chociaż trochę w rozwiązaniu problemu zarejestrowania trike w taki sposób aby mogły korzystać osoby niepełnosprawne a wówczas zostanie rozwiązany problem dla wszystkich.
Zapomniałes ze mieszkamy w Polsce ps mam traje i niemam nogi i musze liczyc czasami na normalnego gline lub bulic kase za brak kat A . pozdrawiam Budyń
budyn pisze:
Zapomniałes ze mieszkamy w Polsce ps mam traje i niemam nogi i musze liczyc czasami na normalnego gline lub bulic kase za brak kat A . pozdrawiam Budyń
Zawsze możesz policjantowi przed kontrolą dokumentów pokazać myk z nożem ...jesli nie zejdzie na zawał to na pewno odpuści
budyn pisze:
Zapomniałes ze mieszkamy w Polsce ps mam traje i niemam nogi i musze liczyc czasami na normalnego gline lub bulic kase za brak kat A . pozdrawiam Budyń
Zawsze możesz policjantowi przed kontrolą dokumentów pokazać myk z nożem ...jesli nie zejdzie na zawał to na pewno odpuści
Dzisiaj był taki myk byłem z Malinką w odwiedzinach u kumpli około 11-13 tumanow i przyjechali niebiescy pod garage obcinają no ta ja myk numer popisowy i pytam czy tak potrafią oni tak noi spisali Maline oraz 3 kumpli mnie nawet nie spytali o papiery byłam mesiem nie trają noi niestety trzezwy
vulcan pisze:Bo gdyby jako motocykl to jak możemy zrobić uprawnienia A
Od tej strony nie patrzyłem na ten problem. Czyli jednak można powiązać kategorię praw jazdy z tym jak trike się zarejestruje. Czy nie można zrobić prawka na trike jako powiedzmy podkategorię A ? Uważam, że ten tym pojazdu powinien być rejestrowany jako motocykl. Co do uprawnień na motocykl, pytanie: Czy nie można zrobić A zastrzegając ograniczenia poruszania się do pojazdów tego typu w układzie 3 kołowym ? Osoby z problemami Vulcan-a w tej materii mają prawo jeździć moto tyle tylko ze 3 kołowymi i tak też powinny być szkolone i egzaminowane Możesz jeździć i mieć prawko A tyle ze z wiadomym ograniczeniem. No choćby motocykl z bocznym wózkiem - inwalidzki- dodatkowy osprzęt do sterowaniem manetkami i dźwigniami. Być mozę trzeba by to umocować w prawie...trzeba pomyśleć. To po prostu Kolego Vulcan nie sprawiedliwe ! Np. w USA zdaje mi się ze jak chcę manualem jeździć to trzeba nowe prawko robić ? Pomijając wszystko inne dzierżąc w ręce kierę od moto spodziewałbym się raczej prawka na A jak na B .
Że też Ci się chce Jarolud samemu sobie stwarzać problemy...
Bo potem, ze nie kompetentny Teraz chwilkę po boli to potem mnie ta zdobyta wiedza trikowa nie zabije
poczytajcie lepiej dzieła Lenina ,
A kto to ten Lenin ? Wymyślił Trike czy co ?
sprawa SAM-ów jest już wałkowana ile? Jakoś kolejne władze nie są w stanie nic z tym zrobić
Jest spora grupa ludzi na rożnych stołkach w branży, która wyraża pogląd że zasadnym wydaje się być zlikwidowanie SAM-ów. Lub takie badania przed dopuszczeniem do ruchu na poziomie ITS że odechce się chcieć... Więc Wasze problemy sam-e mogą się szybko rozwiązać, chyba ze odrobina zaangażowania z Waszej strony żeby to jednak przetrwało i trwało.
Sam pomyśl czy trajka jest bardziej samochodem czy motocyklem? Myślę, że jak się od tego wyjdzie to sprawa wydaje się bardziej zrozumiała.
Czy ja do jednośladu nie dam rady włożyć silnika od samochodu? Trike to motocykl specyficzny ale jednak motocykl
no skoro już przyswoiłeś ze słownika znaczenie słowa homogeniczny
Mi słownik nie był potrzebny . Posiłkowałem się tym, żeby wykazać Tobie, że przedrostek homo - to co Cię tak elektryzuje nie zawsze niesie pejoratywne przesłanie. http://pl.wiktionary.org/wiki/pejoratywny
jeżeli oni nie dają rady idzie to do ITB lub do Ministerstwa,
Z tym Ministerstwem to bym uważał... Często interpretacje nic nie warte na dodatek nie wiem czy wiesz ale nie są wiążące dla Ciebie prawnie więc w sądzie nie mógłbyś się tym zasłonić.
I dodam, że nie miałem takich problemów biurokratycznych i takich komplikacji jak w przypadku trike.
Tu bardziej idzie o to, ze SAM który jest już problemem. Faktem jest że pogłębia ta frustrację walki z wiatrakami fakt ze nie dość, że SAM to jeszcze Trike . Oby tylko nam kit cary nie pozostały gdyśmy sobie znowu zechcieli pomajsterkować