Lipa nie o to mi chodzilo - nie o minetki ale o rolgaz - no chyba ze ja nie umie po anglosasku i wtedy sooory ale z tego co wiem musi byc mechanizm na zasadzie ślimaka - linka nie kręcona w "koło" a "ciągnięta" wzdłuż \
i dokładnie to masz podane... wewnętrzny rollgaz. inaczej mówiąc mechanizm sterowania przepustnicą montowany wewnątrz rury kierownicy.. łopatologicznie linka w środek kiery zero linki na zewnątrz
Kurczę, coś mi się kojarzy czy MZ TROPHY nie miała właśnie rollgazu takiego jak miały ruski, ale linka była schowana w kierze i wychodziła pod blachą osłonową kiery. Kiedyś miałem tropika, ale już nie pamiętam dokładnie jak tam było, ale coś mi chodzi po głowie to rozwiązanie
problem z przerabianiem od ruska czy shl jest taki że rura kierownicy jest częścią rolgazu. Trzeba by było naciąć na kierownicy prowadzenie / coś na kształt baaardzo rozciągniętej ślimacznicy/ a to jest dość trudne. W hd rollgaz jest integralną, osobną częścią wkładaną w rurę i po kaczoku... niestety cena odstrasza
Zgadza sie cena koszmar ale ............ za to wieksze wyzwanie aby samemu zrobic cos takiego Ja jednak chyba sam pokombinuje
Musze tylko zobaczyc jak cos takiego dokladnie wyglada - bo w głowie mam juz pomysł na wykonanie
luksky pisze:........chetnie z ruska bym zainstalował bo własnie ta linka-łańcuszek wydaje mi się odporny na wybuchy nuklearne, ale cena za całość jest kosmiczna, a uzywki na alledrogo to złom dosłownie...
Trafisz na kolejny badziew słusznie używając stwierdzenia, że Ci się wydaje
Po kilku miesięcznym użytkowaniu ten łańcuszek wygląda jak wiązka drutu a do tego czasu ciągle będzie się pojawiał luz na lince.
3oo pisze:
Trafisz na kolejny badziew słusznie używając stwierdzenia, że Ci się wydaje
Po kilku miesięcznym użytkowaniu ten łańcuszek wygląda jak wiązka drutu a do tego czasu ciągle będzie się pojawiał luz na lince.
dzieki za zaoszczedzenie kasy wobec powyższego....
T F F T A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
3oo pisze:
Trafisz na kolejny badziew słusznie używając stwierdzenia, że Ci się wydaje
Po kilku miesięcznym użytkowaniu ten łańcuszek wygląda jak wiązka drutu a do tego czasu ciągle będzie się pojawiał luz na lince.
Jeżdziłem K-750 i Dnieprem i w obydwóch miałem taki rollgaz (kupiłem go za chyba 30 zł na motobajzlu) i nie miałem z nim żadnych problemów. Chodził jak saneczki po śniegu w styczniowy poranek
Czyli jest jak z tymi z WSK/SHL te stare sa OK, ale to co teraz się kupuje to jakies nędzne podróby podróbek. Chyba faktycznie szarpne sie na jakąś uzywana japonie...
T F F T A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Luk a po kiego grzyba kombinujesz? Powiem Ci jak ja to sprytnie u siebie zrobiłem> Kupiłem przełącznik (masz włącznik świateł, włącznik/wyłącznik zapłonu i starter- jak w japonii i do tego masz wiązkę do podłączenia czujnika stopu przedniego hamulca) i połączyłem go z rollgazem od WSK (przełączniki te zamontowałem na przekaźnikach i chodziło bez problemu, a cena nie jest kosmiczna i ładnie wygląda)
bandit pisze:Luk a po kiego grzyba kombinujesz? Powiem Ci jak ja to sprytnie u siebie zrobiłem> Kupiłem przełącznik (masz włącznik świateł, włącznik/wyłącznik zapłonu i starter- jak w japonii i do tego masz wiązkę do podłączenia czujnika stopu przedniego hamulca) i połączyłem go z rollgazem od WSK (przełączniki te zamontowałem na przekaźnikach i chodziło bez problemu, a cena nie jest kosmiczna i ładnie wygląda)
Hehe, maqm identycznie zrobione w tej chwili, ale kiepawe te od WSK trafiam
T F F T A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Wiktor pisze:luk nie pierdol bo ci pokaze wpis w dowodzie.
masz dwa kola z tylu od samochodu silnik i skrzynie a ciagadlem gazu sie przejmujesz??
od wpisu w dowodzie sie odwal, bo wiesz że dysklusja nt wpisów to od razu mordobicie jak na dzikim zachodzie w saloonie
a co do ciągadła, to mi musi wszystko działać perfekcyjnie i byc heavy duty, jak to mawiał radziecki uczony PjetjaGoras - diabeł tkwi w szczegółach. Nie może byc sliczna azjatka i stringi mieć posrane.....
T F F T A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Wiktor pisze:mam ale jeszcze go nie zrobilem z nierdzy.
jak to skoncze wezme sie za niego
hamulec mam na innej osi obrotu
jest calkowicie osobnym urzadzeniem
sadziłem, że cały bajer aby było na jednej osi i nie trzeba było zmieniac położenia sandała poczas jazdy???
T F F T A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."