krobia pisze:O ile sobie przypominam to w roku 1233 Chełmno nie leżało w granicach administracyjnych Polski.Polskim miastem stało się jakoś tak za 30 kilka lat.dokładnej daty nie pamietam.No wiecie pamięć już nie ta A ze stwierdzeniem o "najstarszym mieście w Polsce" to Darek ma jak najbardziej racje.To samo tyczy się kolebki piłki ręcznej i jedynej w polsce szkoły pracowników SW
Uczony to ja nie jestem ale jak wjeżdżam do najstarszego miasta w Polsce to na ścianie jest duży napis "KALISZ NAJSTARSZE MIASTO W POLSCE "" i nie jest to grafiti i bazgroły mazane na ścianie poważny napis
krobia pisze:O ile sobie przypominam to w roku 1233 Chełmno nie leżało w granicach administracyjnych Polski.Polskim miastem stało się jakoś tak za 30 kilka lat.dokładnej daty nie pamietam.No wiecie pamięć już nie ta A ze stwierdzeniem o "najstarszym mieście w Polsce" to Darek ma jak najbardziej racje.To samo tyczy się kolebki piłki ręcznej i jedynej w polsce szkoły pracowników SW
Uczony to ja nie jestem ale jak wjeżdżam do najstarszego miasta w Polsce to na ścianie jest duży napis "KALISZ NAJSTARSZE MIASTO W POLSCE "" i nie jest to grafiti i bazgroły mazane na ścianie poważny napis
Uczony to ja nie jestem ,skończyłem zaledwie zawodówkę i chodziłem do technikum ( 2 dni ale zawsze w zyciorysie ślad jest )...ale zawsze uwielbiałem po za kobietami jeszcze historie ze wskazaniem na od początków dziejów do średniowiecza
Rob_trike pisze:to i ja witam z największego zagłębia trajek w PL ( uwaga uwaga to rzucony kamyk w mrowisko )
Ja witam ze stolicy Wielkopolski. Poznań to przedmiescie Leszna. Zresztą to widać po tavblicach rejestracyjnych. Sulky ma np. PZ - czyli Poznań-Zaścianek.
T F F T A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Rob_trike pisze:to i ja witam z największego zagłębia trajek w PL ( uwaga uwaga to rzucony kamyk w mrowisko )
Ja witam ze stolicy Wielkopolski. Poznań to przedmiescie Leszna. Zresztą to widać po tavblicach rejestracyjnych. Sulky ma np. PZ - czyli Poznań-Zaścianek.
Sulkyrider pisze:Witaj mój bracie, pomocniku od wszystkiego ale nie do niczego, portierze-kasjerze, gońcu, pomocniku kucharza itp.
Dzięki za Twoje bezinteresowne zaangażowanie podczas zlotu i po zlocie.
A wracając do naszej rozmowy którą zaczęliśmy na wizji...
Na czym chcesz tę traję budować?
Jak to na czym... na mamusinym podwórku (tam gdzie trajki Sulkkyridera)