Macie jakieś doświadczenia, poglądy...??
Nie będę się pytał ile to kosztuje i czy się opłaca... wiem tylko, że konstrukcja jest szalenie prosta, a wala mnie się po szufladzie kilkadziesiąt magnesów neodymowych wyciągniętych z uszkodzonych komputerowych dysków twardych.
....dostałem do testowania magnetyzer za czasów posiadania VW T4. Na forum gdzie byli sami posiadacze busów, jak zwykle bluzgałem na magnetyzery a był posród nas przedstawiciel producenta. DOstałem jeden abym sie przekonał i zmienił zdanie. MAgnetyzer ów na alledrogo kosztowal ponad 200zł. Fakt, wykonany był super, ale efekt zerowy, ani roznicy w spalinach, ani w biegu jałowym, spalanie bez zmian. Magnetyzer działa ale na psychikę tego kto wyjebał na to wiecej niż 2zł. Szkoda prądu.... ów magnetyzer sprzedałem wraz z T4 bo o nim zapomniałem - tak cudownie działał
T F F T A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."