Witam Panowie i Panie. Zwą mnie Roy i mieszkam sobie w Ogrodzieńcu (woj. śląskie). OD zawsze byłem fanatykiem wszystkiego co było zbudowane samodzielnie w przydomowym warsztacie gdyż uważam że tylko takie sprzęty mają dusze i są unikatowe. Od kilku miesięcy chodzi mi po głowie pomysł budowy trajki i sądzę że powoli zacznę go realizować jednak... najpierw muszę ukończyć jeden projekt którego finał jest już bliski. Jeśli nie będziecie mieli nic przeciwko zapodam kilkoma fotkami mojego zapa Pozdrawiam
Siemka Roy...
Tez jestem zdania, ze nie ma to jak motocykl zbudowany samodzielnie wg jakiegoś pomysłu... trajki w tym względzie dają olbrzymie możliwości na zbudowanie czegoś indywidualnego. Podstawą do budowy Emka u Ciebie chyba była... co?? Mimo, że moto na zapku zbudowane to powiem szczerze, że z wielkim smakiem Ci to wyszło.
dzięki za słowa uznania No więc tak rama przerobiona od emki, silniczek od Zaza. Co do awaryjności nie wypowiem się póki dokładnie nie objeżdżę. Fakt rama szeroka pod zbiornikiem ale taką drogę podyktował gaźnik;/ co do komfortu to prawie w ogóle go nie ma hehe bo sama kiera ma blisko 120cm szerokości ale z założenia chciałem posiadać sprzęt bezkompromisowy więc komfort był sprawą drugoplanową Zostało już niewiele jednak dziura budżetowa spowolniła trochę prace ale do następnego sezonu się z tym uwinę a wtedy już zamienię się w DBT czyli w domorosłego budowniczego trajek Pozdrawiam
witaj.jak sam widzisz na tym forum w dobrym tonie jest ponarzekać na silnik od zapa.bez obrazy chłopaki moje pozytywne doswiadczenia z zapem sa w mniejszosci.gratuluje motocykla.ładna linia a to nie częste w samach.nawet szerokość tylnej opony rozsądna.napęd bedzie bezposrednio z ruskiej skrzyni na dyfer czy zastosujesz po drodze dodatkową przekładnie?
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
Mnie się zawsze podobały wydumki na zazie. Przez to właśnie swego czasu kupiłem zapora z któremu wyrwałem serce. Żal mi na złom wywalać. Roy, Tobie to wyszło całkiem fajnie.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem. T F F T
Podziękować Panowie Trajkowcy. Co do przeniesienia napędu to jest kardan. Mam nadzieje że wytrzymie żadnej przekładni już nie upchnę. A co do mojej wizji trajki hmmm... zapek do trike nie pasowałby mi wizualnie ale tak myślałem żeby coś pokombinować z silnikiem albo od garbusa albo od alfy romeo 145 1.7 16V. Silniczek cacy, bokser, ładny i ma 129KM. Widziałem kiedyś cruisera na takim silniku i wyglądał lepiej niż niejeden Harley
a ja w niedziele przejeżdżałem przez Woźniki jak jechałem do i z Koszęcina ;D Akurat wczoraj też w koziegłowach stała trajka w korku tak ok 18-19 bodajże fioletowa:P może się mineliśmy??
Roy pisze:ale tak myślałem żeby coś pokombinować z silnikiem albo od garbusa albo od alfy romeo 145 1.7 16V. Silniczek cacy, bokser, ładny i ma 129KM. Widziałem kiedyś cruisera na takim silniku i wyglądał lepiej niż niejeden Harley