Inny alternator w 126p
-
- Posty: 16265
- Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
- Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
- Lokalizacja: Święciechowa
- Kontakt:
Re: Inny alternator w 126p
no widzę, że patent fajny, tylko nie jest za delikatny? u mnie czasami szpile od tłumika sie wykrecały same - wiec silnik maluszka to najwiekszy z mozliwych wibratorow
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
- KamilTrike
- Posty: 106
- Rejestracja: 16 sty 2010, 10:55
- Krótki opis: W życiu piekne sa tylko chwile...
- Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Inny alternator w 126p
wiem to słabe miejsce ale chyba jedyne do którego moglem sie tak złapać na 4 śruby, klej do śrub i po sprawie albo na wylot i kontry z drugiej strony (od środka) bo co innego, ważne ze ląduje, pierwsza dłuższa trasa zaliczona i to właśnie na nowym alternatorze i wszystko ok W KOŃCU a nie ze co chwile cos padało z ładowania
Motocykl to nie wszystko liczy się pasja...
-
- Posty: 16265
- Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
- Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
- Lokalizacja: Święciechowa
- Kontakt:
Re: Inny alternator w 126p
też do tego dązyłem, kombinowałem, itp ale nie bardzo potrafiłem znaleźć sensowne miejsce i mocowanie. Mialem koncept aby znajdował sie nad maluchowym alternatorem, itp. W sumie problem moj rozwiązało duże koło alternatora, lecz chetnie sie przyjrzę Twemy patentowi. Jeżeli padnie mi moj altek to wtedy wdrażam w zycie cos podobnego do Twojego.
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
- KamilTrike
- Posty: 106
- Rejestracja: 16 sty 2010, 10:55
- Krótki opis: W życiu piekne sa tylko chwile...
- Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Inny alternator w 126p
no ja po tej jednej przejażdżce na woda w nocy bez świateł i przez las dałem sobie spokój mam dwa teraz i koniec ! maluchowski jest w rezerwie:D teraz myślę cos o schłodzeniu oleju tylko nie wiem jeszcze jak
Motocykl to nie wszystko liczy się pasja...
- Wiktor
- Posty: 7580
- Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
- KamilTrike
- Posty: 106
- Rejestracja: 16 sty 2010, 10:55
- Krótki opis: W życiu piekne sa tylko chwile...
- Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Inny alternator w 126p
ok, ale ja myślalem żeby wstawić gdzieś chłodnice oleju(nagrzewnice z auta) i podłączyć sie pod obieg pompy olejowej.
co o tym myślicie?
co o tym myślicie?
Motocykl to nie wszystko liczy się pasja...
-
- Posty: 16265
- Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
- Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
- Lokalizacja: Święciechowa
- Kontakt:
Re: Inny alternator w 126p
chłodzenie maluszka jest rozpukane, wiec nie ma sensu wyważać otwartych drzwi. Wpinasz sie na obudowie pompy oleju. Wykrecasz zaslepke na imbus a drugi koniec wpinasz w obudowę - trzeba zrobić otwor. Chłodnice oleju weź od calibry, jest nie droga na alledrogo. Na forum http://motonews.pl/sh_forum.php?op=fvf&f=25 znajdziesz nawet fotki jak to zrobicKamilTrike pisze:ok, ale ja myślalem żeby wstawić gdzieś chłodnice oleju(nagrzewnice z auta) i podłączyć sie pod obieg pompy olejowej.
co o tym myślicie?
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości