wisnia pisze:Masz rację Custom, aukcje nic nie kosztują...
Najwyżej będziesz miał kilka głupich docinek. Ja dziś otrzymałem informację od gościa typu:
" Jesteś pan nienormalny że za tyle kasy sprzedasz ten motor. Na allegro są one po 500 zł ", a temat tyczy się:
http://www.allegro.pl/item981041606_jaw ... owany.html
Chyba nic więcej nie muszę dopowiadać

Widzę wiśnia , że też borykasz się z tymi problemami . Mam nadzieję , że zjebałeś gościa konkretnie a jak nie to daj na niego namiary , na drugi raz przemyśli zanim coś takiego napisze. Kurwa przecież malowanie jest warte kilka razy więcej ,
a gdzie robocizna : rozkręcić , wypiaskować , remonty , dorabianie lub kopno zniszczonych części , poler,chrom , elektryka,
podkład szpachla lakier , śruby podkładki nakrętki (czy ktoś to kiedyś liczył ? Uszczelki , gumki ,linki , obicie siedzenia ,
smary , oleje , żarówki ,nowy aku , przy skręcaniu obchodzisz się jak z jajkiem (nie każdy to może zrobić z dobrym skutkiem )
Dopasowanie wszystkiego to też sztuka a ile razy trzeba coś rozkręcić i poprawić ? A spawy , lutowania , regulacje , nieprzewidziane usterki , niespodzianki tupu wszystko jest jak trzeba a nie chodzi. Dziesiątki telefonów , jazdy po części , przesyłki , w nocy zamiast piękna Azjatka śnią się jakieś zepsute części

ile problemów żeby w ogóle kupić coś do remontu ( setki kilometrów , przyczepka albo laweta ) - pominąłem coś ? Tylko nieliczni to zrozumieją , to już nawet nie zazdrość tylko głupota i kretynizm . Słów brakuje i ręce opadają jak czytam takie uwagi z którymi z resztą też mam do czynienia.
Omne Trinum Perfectum.