Choć sam używam czterech trafiłem na wasze forum bo mamy te same problemy mechaniczne. Sporo z was używa części z garbów i nieźle z nimi kombinuje, my też z naszymi garbami się bawimy w przeróbki. Zapraszam na forum garbiarni
Po co wymyślać coś co ktoś już przetestował.
A teraz coś o mnie.
Obecnie mieszkam na Warmii, w Olsztynie, mam niedokończonego Ogórka i właśnie zabieram się za ratowanie i przerabianie garbusa 1500 z 68 roku. Wersja ta była zawsze w garbusach testową i często normalne części nie pasują bo były stosowane tylko przez jedną serię. Dlatego testuje na nim nowe rozwiązania i patenty. Myślę, że te doświadczenia mogą się przydać innym, a i sam mam nadzieję czegoś się od was nauczyć.
Czasami lepiej opisać jakiś głupi pomysł i przeczytać 100 krytycznych opinii na jego temat aby w końcu powstało coś co działa.
Planuję rozkręcić usługi sodowania starych samochodów itp. u klienta i na miejscu włącznie z czyszczeniem aluminiowych felg bez niszczenia powierzchni, ale jeszcze sporo do zrobienia zanim to ruszy.
Życzę wszystkim sporo kożyści ze współpracy i zazdroszczę jednego. Wam łatwiej się dobrać do silnika.
