Dziękuję chłopaki za miłe słowa, za wsparcie. Już śpiesze z informacją.
Tato jest już w domu, wykonano rentgen, tomograf i nie ma powodów do obaw. Po konsultacjach z neurologiem oraz laryngologiem wniosek, że wszytko OK.
Diagnoza postawiona przez lekarzy to pourazowe przewlekłe bóle, a wskazania to leżec i odpoczywac.
Ja też wróciłem, zmarzłem jak cholera, Cicholc źle zapisałem w komórce numer do Ciebie i dupa, zimowa edycja bazaru zawsze jest trochę słabsza i tak było tym razem, od ciula stoisk z ubraniami, kaskami i butami, nie znalazłem niczego czego bym potrzebował ale kilku ciekawych ludzi poznałem
Jeśli chodzi o trajke to trochę rozczarowanie jeśli chodzi o ramę, Custom pytałeś o błotniki i zbiorniki na zamówienie - był gość bodajże Mikołaj i robi wszelkie graty wg wzoru i pomysłu zlecającego - błotniki moto od 250, niektóre bardzo fajne z dolna płetwą i w ogóle dużo do weteranów; zbiorniki od 800 do góry.
Ogromne wrażeni zrobiła opona moto 280/50/20, ramy pod HD fajne ale ceny również - sztywna bardzo smukła z cienkich rurek 3500, customowe pod wahacz 4500-5500 (robią pod konkretny silnik).
junkers666 pisze: ramy pod HD fajne ale ceny również - sztywna bardzo smukła z cienkich rurek 3500, customowe pod wahacz 4500-5500 (robią pod konkretny silnik).
dlatego chce sie zabrac za te ramy
kowal pomysl - wiekszy zbyt niz na traje i ceny o wiele ciekawsze
a jak masz stol to latwiej zrobic niz trajke
o kurwa a my cos mówiliśmy w tle ? bo akurat ziomali spotkalismy no i nie pamietam
p.s. wczoraj nie wytrzymalem i do garazu jeszcze polazlem - heble złożone już na gotowo
Jak "gratulacje" od Żony za auto ? Chyba spałeś sam
p.s. dzisiaj moze pojade do tapicera z siedzeniem to dam cynk co i jak czy zrobi
Rob_trike pisze:o kurwa a my cos mówiliśmy w tle ? bo akurat ziomali spotkalismy no i nie pamietam
p.s. wczoraj nie wytrzymalem i do garazu jeszcze polazlem - heble złożone już na gotowo
Jak "gratulacje" od Żony za auto ? Chyba spałeś sam
p.s. dzisiaj moze pojade do tapicera z siedzeniem to dam cynk co i jak czy zrobi
żonka troszkę sie przyłamała jak zobaczyła swoją "czerwoną strzałkę"
sexik poszedł na bok, a były takie plany przez całą drogę
jadąc po Roba i jeszcze jednego kumpla podczas mijanki z innym autem doszło do małego otarcia w skutek czego pozbyłem się lusterka (auto pożyczyłem od żoneczki)