Nawet nie zauważyłem, że był u was już jeden kulawy El Kopyto, widzę ładnie was wycisnął

bez obawy ja trajki nie buduję i fantów nie zbieram

moja trajka działa i kosztowała 1700zł, więc nawet jeśli papiery nie są wszystkie to i tak warto, bo rama jest jak nowa

W sumie po co robić traje z ogromnym silnikiem jeśli mnie nie stać na paliwo? sensu żadnego, mój pali pewnie coś około 3.5L na 100km bo waga 150kg + ja z wózkiem 80kg, ale to i tak to nie będzie podstawa mojego bytowania na trasach, bo bicki same nie rosną i rower u mnie to podstawa

mam nadzieje gdy zacznę "trajką" śmigać

Ps. nie bierzcie wózkowiczów za jakichś świętoszków, znam takich co własną matkę by sprzedali by na piwo było, ściemniaja, jeżdżą za kasą po bogatych ludziach, i to przepijają, co innego by to spożytkowali jakoś sensownie.