Motomikołaje Lublin
- GREGOR
- Posty: 5800
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Motomikołaje Lublin
Wstałem przed dziewiątą idę do okna i nie dowierzam, jest sucho i nawet słońce od czasu do czasu przebija się przez zachmurzone niebo. Niewiele myśląc postanawiam że pojadę na paradę Moto-Mikołaji do szpitala dziecięcego w Lublinie
Żona przeciąga się na łóżku, a ja zaczynam szukać wszystkich potrzebnych maneli oraz czapki Mikołaja, bo bez niej przecież nie pojadę, nerwówka zaczyna się robić bo wszystkich pobudziłem i się tłukę z rana
Com postanowił ma być wykonane
Jadąc po traję do Milejowa, nawet na moment nie żałowałem swojej decyzji, wyjazd uważam za bardzo udany i pożyteczny
Żona przeciąga się na łóżku, a ja zaczynam szukać wszystkich potrzebnych maneli oraz czapki Mikołaja, bo bez niej przecież nie pojadę, nerwówka zaczyna się robić bo wszystkich pobudziłem i się tłukę z rana
Com postanowił ma być wykonane
Jadąc po traję do Milejowa, nawet na moment nie żałowałem swojej decyzji, wyjazd uważam za bardzo udany i pożyteczny
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- Arek
- Vice-President
- Posty: 4369
- Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
- Lokalizacja: Żnin
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Brawo, Panie
- GREGOR
- Posty: 5800
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Dzięki Arku, mimo że trochę piździ jak się jeździ powyżej 100-ki , to i tak nie ma co żałować kiedy jak nie terazArek pisze:Brawo, Panie
Tutaj fotki z neta ...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 28 lut 2015, 20:19
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
szaleńcy albo pozytywnie zakręceni ! jakby powiedzieli inni,
lepszy termin byłby na Dzień Dziecka
lepszy termin byłby na Dzień Dziecka
- custom
- Member
- Posty: 7997
- Rejestracja: 11 paź 2009, 18:00
- Krótki opis: TRAJKERS
- Lokalizacja: Parzymiechy
- Kontakt:
- GREGOR
- Posty: 5800
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- GREGOR
- Posty: 5800
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- winda
- Secretary
- Posty: 14845
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
U mnie też był mikołaj saniami
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
KOMPLETNIE BEZ SENSU
- GREGOR
- Posty: 5800
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Taaaa i miał 125 reniferówwinda pisze:U mnie też był mikołaj saniami
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- winda
- Secretary
- Posty: 14845
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
taaa z czego połowa pasie się na łąkach całej europy
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
KOMPLETNIE BEZ SENSU
- Baran
- Member
- Posty: 1352
- Rejestracja: 21 gru 2009, 21:00
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie
- GREGOR
- Posty: 5800
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Też przez moment myślałem że ktoś jest u Windy trają , ale gdy się wyłoniłem zza górki i zakrętu , moje oczy ujrzały trajkę , ale właściciela i do tego wypchaną z garażu , bo przeca popsuta Już myślałem że pojeździmyBaran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- franky
- Member
- Posty: 2100
- Rejestracja: 26 gru 2015, 18:56
- Krótki opis: Trza być twardym jak gąbka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Nie wyrabiam zakrętów w robocie. Gdyby przynajmniej śniegu nasrało to klienci odpuściliby.Baran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie
- yunkers
- Treasurer
- Posty: 4912
- Rejestracja: 31 paź 2009, 21:21
- Krótki opis: G.O.P.
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Jak nawali śniegu to i tak będziesz miał zajęcie przy odśnieżaniufranky pisze:Nie wyrabiam zakrętów w robocie. Gdyby przynajmniej śniegu nasrało to klienci odpuściliby.Baran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
- Baran
- Member
- Posty: 1352
- Rejestracja: 21 gru 2009, 21:00
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
A to WInda, wziął i popsułGREGOR pisze:Też przez moment myślałem że ktoś jest u Windy trają , ale gdy się wyłoniłem zza górki i zakrętu , moje oczy ujrzały trajkę , ale właściciela i do tego wypchaną z garażu , bo przeca popsuta Już myślałem że pojeździmyBaran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie
Widać Mikołajem byc nie chciał
- franky
- Member
- Posty: 2100
- Rejestracja: 26 gru 2015, 18:56
- Krótki opis: Trza być twardym jak gąbka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Motomikołaje Lublin
Koło domu zaliczam to do odpoczynku.yunkers pisze:Jak nawali śniegu to i tak będziesz miał zajęcie przy odśnieżaniufranky pisze:Nie wyrabiam zakrętów w robocie. Gdyby przynajmniej śniegu nasrało to klienci odpuściliby.Baran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości