Albo silnik.winda pisze:prosta sprawa.uszczelniacz zmień
Witam
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Witam
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- GREGOR
- Posty: 5832
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Witam
jeśli dobrze pamiętam ty masz silnik garbusa ?
jeśli tak to tam nie ma uszczelniacza tylko odrzutnik oleju na kole pasowym ,
odrzutnik się czyści , trzeba zdjąć koło pasowe ściągaczem i umyć dokładnie rowki odrzutnika , są to takie rowki które są nacięte śrubowo na tulei koła pasowego jeśli są zapchane lub zaklejone starym olejem będzie ciekło , jak umyjesz przestanie .
jeśli tak to tam nie ma uszczelniacza tylko odrzutnik oleju na kole pasowym ,
odrzutnik się czyści , trzeba zdjąć koło pasowe ściągaczem i umyć dokładnie rowki odrzutnika , są to takie rowki które są nacięte śrubowo na tulei koła pasowego jeśli są zapchane lub zaklejone starym olejem będzie ciekło , jak umyjesz przestanie .
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 14 wrz 2014, 23:54
- Kontakt:
Re: Witam
GREGOR pisze:jeśli dobrze pamiętam ty masz silnik garbusa ?
jeśli tak to tam nie ma uszczelniacza tylko odrzutnik oleju na kole pasowym ,
odrzutnik się czyści , trzeba zdjąć koło pasowe ściągaczem i umyć dokładnie rowki odrzutnika , są to takie rowki które są nacięte śrubowo na tulei koła pasowego jeśli są zapchane lub zaklejone starym olejem będzie ciekło , jak umyjesz przestanie .
Dzieki Gregor
Jeden z mechanikow wlasnie cis takiego wspomnial. To juz jestem na dobrej drodze. Tylko kto mi to ogarnie bo 2 ogladalo i stwierdzili ze silnik trzeba rozebrac....
- GREGOR
- Posty: 5832
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Witam
żadnego rozbierania silnikabandit pisze:Podjedz do Gregora to Ci to pewnie ogarnie.
1. rozkręcamy koło pasowe alternatora , zdejmujemy pasek klinowy ( uwaga między nakrętką i pierwszą połową koła pasowego są podkładki dystansowe ,trzeba je policzyć i sobie zapisać po ile i gdzie były , służą do napinania paska klinowego ! )
2. blokujemy koło pasowe silnika i odkręcamy śrubę
3. zakładamy ściągacz do kół pasowych i ściągamy koło
4. czyścimy rowki na tulei która jest od wewnętrznej strony koła pasowego
5. składamy w odwrotnej kolejności , bez użycia ściągacza
6. dasz radę prosta robota tylko ściągacz musi być , bo inaczej pokrzywisz koło i będzie bicie
Pozdrawia...
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- GREGOR
- Posty: 5832
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Witam
jeszcze jeden temat czy odma silnika jest drożnaGREGOR pisze:żadnego rozbierania silnikabandit pisze:Podjedz do Gregora to Ci to pewnie ogarnie.
1. rozkręcamy koło pasowe alternatora , zdejmujemy pasek klinowy ( uwaga między nakrętką i pierwszą połową koła pasowego są podkładki dystansowe ,trzeba je policzyć i sobie zapisać po ile i gdzie były , służą do napinania paska klinowego ! )
2. blokujemy koło pasowe silnika i odkręcamy śrubę
3. zakładamy ściągacz do kół pasowych i ściągamy koło
4. czyścimy rowki na tulei która jest od wewnętrznej strony koła pasowego
5. składamy w odwrotnej kolejności , bez użycia ściągacza
6. dasz radę prosta robota tylko ściągacz musi być , bo inaczej pokrzywisz koło i będzie bicie
Pozdrawia...
jak jest zatkana to od tego trzeba zacząć
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- GREGOR
- Posty: 5832
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Witam
nie wiem nigdy nie miałem maluchabandit pisze:Gregor czy w garbatym jest to samo rozwiązanie co w Silniku NR2 (Niezniszczalna Rzedowa Dwojka ) czyli kaszlok???
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 14 wrz 2014, 23:54
- Kontakt:
Re: Witam
GregorGREGOR pisze:jeszcze jeden temat czy odma silnika jest drożnaGREGOR pisze:żadnego rozbierania silnikabandit pisze:Podjedz do Gregora to Ci to pewnie ogarnie.
1. rozkręcamy koło pasowe alternatora , zdejmujemy pasek klinowy ( uwaga między nakrętką i pierwszą połową koła pasowego są podkładki dystansowe ,trzeba je policzyć i sobie zapisać po ile i gdzie były , służą do napinania paska klinowego ! )
2. blokujemy koło pasowe silnika i odkręcamy śrubę
3. zakładamy ściągacz do kół pasowych i ściągamy koło
4. czyścimy rowki na tulei która jest od wewnętrznej strony koła pasowego
5. składamy w odwrotnej kolejności , bez użycia ściągacza
6. dasz radę prosta robota tylko ściągacz musi być , bo inaczej pokrzywisz koło i będzie bicie
Pozdrawia...
jak jest zatkana to od tego trzeba zacząć
dzieki wielkie
tylko jest jeden problem ja tego sam nie zrobię a wszyscy boja sie podejsc do tematu
- adaśko
- Posty: 4479
- Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
- Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
- Lokalizacja: Iława
- Kontakt:
- kowall
- Sergeant
- Posty: 3306
- Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
- Lokalizacja: Olesno
- Kontakt:
Re: Witam
Adaś ,Adaś żebyś się nie zdziwił jak wkrótce u twych bram zawita gość ,a będzie pukał nogami bo ręce będzie miał zajęte trzymając wódęadaśko pisze:poważnie , zapraszam na warsztat Koszwały ul. Gdańska 18
- adaśko
- Posty: 4479
- Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
- Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
- Lokalizacja: Iława
- Kontakt:
- pawlikTrike
- Member
- Posty: 7546
- Rejestracja: 28 sty 2010, 13:43
- Krótki opis: TRAJKERS
- Lokalizacja: Gdańsk/Gdynia/Kielno
- Kontakt:
Re: Witam
Widzę żeś bardzo zdeterminowany...Jerry pisze:adaśko pisze:poważnie , zapraszam na warsztat Koszwały ul. Gdańska 18
Mysle ze skorzystam z zaproszenia
A ile czasu zajmie Ci to?
To by zona autem pojechala za mna i skoczylibysmy sobie nad morze posiedziec
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał... chyba, że ze szczęścia
- adaśko
- Posty: 4479
- Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
- Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
- Lokalizacja: Iława
- Kontakt:
Re: Witam
oj tam dwie godzinki i powinno być po sprawie, tylko zrobił się mały problem bo na dzień dzisiejszy wyjechałem do pracy do Danii, ale jak tylko będę w domu ( co jest bliżej nieokreślone) to zapraszam.
W sumie każdy ogarnięty mechanik powinien to zrobić na poczekaniu
W sumie każdy ogarnięty mechanik powinien to zrobić na poczekaniu
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
- adaśko
- Posty: 4479
- Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
- Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
- Lokalizacja: Iława
- Kontakt:
- GREGOR
- Posty: 5832
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Witam
może sobie dyndać , może też być podłączony do filtra powietrza ,ale najważniejsze czy ten wężyk jest drożny, czy nie jest przytkanyJerry pisze:Kalisz wlkp
Dzisiaj sobie tak grzebalem i znalazlem ze ten wężyk z odmy do niczego nie jest podlaczony z drugiej strony. Tsk powinno byc?
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- GREGOR
- Posty: 5832
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Witam
rzygał nie będzie ,ale będzie wyziewał opary do których potem cały kurz się czepia i wygląda to syfiastoJerry pisze:A jak go całkowicie sciagne to bedzie zygal przy wlewie?
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Witam
Wężyk jest po to, żeby syf leciał gdzie indziej, a poza tym odma też potrafi zassać - jak zdejmiesz wężyk to będzie sporadycznie do komory zasysać piach z drogi i inny syf, który albo filtr wyłapie albo inne miejsca w silniku, al tego nie chcesz.
Opcje są dwie. Wyprowadzasz to tam, gdzie nie przeszkadza i nie widac, albo podłączasz do dolotu i co silnik wydmucha to wciągnie i spali.
Opcje są dwie. Wyprowadzasz to tam, gdzie nie przeszkadza i nie widac, albo podłączasz do dolotu i co silnik wydmucha to wciągnie i spali.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości