Ja mam u siebie wolną czyli krótką i na razie nie zmieniam, jeszcze nie jeździłem ale jakoś wdaje mi się, że dla mnie wystarczy, ... na razie wystarczy
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał... chyba, że ze szczęścia
pawlikTrike pisze:Ja mam u siebie wolną czyli krótką i na razie nie zmieniam, jeszcze nie jeździłem ale jakoś wdaje mi się, że dla mnie wystarczy, ... na razie wystarczy
na razie wystarczy - ciekawy jestem na jak długo te narazie wystarczy
Ostatnio zmieniony 20 lis 2012, 00:14 przez rożek, łącznie zmieniany 2 razy.
Skrzynia AT od Customa już leży w garażu. Muszę ja tylko przerobić na mokre półosie ale to pikuś bo bebechy w wakacje ściągnąłem od Wiktora. Tak, że przeróbka to tylko formalność.
ja na swojej "wolnej" bujnąłem się pod 180 km/h
Czasem spotykasz ludzi, którzy pędzą przed siebie na zabój, złamanie karku.... czasem tak trudno ich kurwa wyprzedzić !!!
Lipa pisze:ja na swojej "wolnej" bujnąłem się pod 180 km/h
wow! - to już można pojeździć
Ja mam założenie, że jak będzie moja latała ponad 150 km/h bez problemu to mi wystarcza - ważniejsze dla mnie jest wyprzedzanie - żeby się dobrze zbierała, żeby kilka puszek za jednym razem nie stanowilo problemu.
Staram się jeździć wolniej niż lata mój Anioł Stróż
mi na alfie ok.110 koni ( z czego połowa biega po łąkach całej europy) i wolnej skrzyni leci skoko 150.
dłaśnie ze względu na kolektor dolotowy tak chciałem zdjecie z kanapą bo bardziej kolanka z kolektora nie skręcisz.
u mnie dotyka oparcia a u Lipy wchodzi w oparcie.
Agat. klonowanie jest proste tylko forma zastyga 9 miesięcy
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
....czyli co? - nie ma potrzeby wymieniania skrzyni? - słyszałem, że jak włożę silnik dwa razy mocniejszy to skrzynię też wypadałoby wymienić na mocniejszą zastanawiam się jak bardzo by wypadało?
Staram się jeździć wolniej niż lata mój Anioł Stróż
Pewnie że można, obracasz kolektor dolotowy razem z przepustnicąo 180 st i masz dolot z drugiej strony, trzeba tylko przesunąć alternator w lewą stronę przerabiając oczywiście jego mocowanie, bo będzie kolidował z obróconą przepustnicą
no nie zabardzo w tych kolektorach biega sobie jeszcze woda w subaru 1.8 SPFI nie da się obrócić ale za to wlot jest od góry
Ostatnio zmieniony 20 lis 2012, 21:47 przez andrzejqs, łącznie zmieniany 3 razy.
Byli już tacy, co zrobili coś co było nie możliwe do zrobienia, bo nie wiedzieli, że tego się nie da zrobić .
Pewnie że można, obracasz kolektor dolotowy razem z przepustnicąo 180 st i masz dolot z drugiej strony, trzeba tylko przesunąć alternator w lewą stronę przerabiając oczywiście jego mocowanie, bo będzie kolidował z obróconą przepustnicą [/quote]
no nie zabardzo w tych kolektorach biega sobie jeszcze woda w subaru 1.8 SPFI nie da się obrócić ale za to wlot jest od góry[/quote]
A w którym miejscu w koletorze dolotowym biega woda ??? Miałem to wszystko rozebrane na czynniki pierwsze i zapewniam Cie że jest to odwracalne i żadnego chłodzenia tam nie ma
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał... chyba, że ze szczęścia
A ten blok którego zdjecie wkleiłeś jest od Twojego silnika ? Bo jest identyczny jak mój i w moim kolektorze woda nie biega pokaż gdzie do kolektora jest podłączona woda ?
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał... chyba, że ze szczęścia
A chyba że tak, nie widziałem jeszcze takiego kolektora, ... nie zmienia to faktu, że jeżeli Agat będzie chciał u siebie obrócić kolektor to ma taką możliwość.
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał... chyba, że ze szczęścia
AGAT pisze: ....czyli co? - nie ma potrzeby wymieniania skrzyni? - słyszałem, że jak włożę silnik dwa razy mocniejszy to skrzynię też wypadałoby wymienić na mocniejszą zastanawiam się jak bardzo by wypadało?
mocniejsza a szybsza to dwie rózne sprawy. skrzynie garba sa mocne o to sie nie martw. co innego przelozenia.
ja mam wolna skrzynie. przy 100 km/h mam ok.2500 obrotow na silniku
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
Moje zdanie jest takie , nie zmieniaj na razie skrzyni . Jak pojeździsz lepszym silnikiem to zobaczysz czy Ci wystarczy .
wymiana skrzyni garbowej to bułka ze smalcem plus ogórek małosolny .
Groniu, ja nie mówiłem, że cokolwiek z moim silnikiem Garba jest nie tak - wszystko jest w nim ok. Ale to Garbus i tak jak mówi Adaś - dla mnie za mało mocy
Staram się jeździć wolniej niż lata mój Anioł Stróż
Panowie, czy może ktoś z was słyszał o jakimś dobrym Subaraku do wzięcia za normalne pieniądze? - szczytem szczęścia będzie sprzęt z okolic Elbląga - ale nie koniecznie
Staram się jeździć wolniej niż lata mój Anioł Stróż