trajkersi.pl

Na Kongresie Wiosna 2012

Wielkie podziękowania dla Mechaniora i jego małżonki za gościnę a kto nie był niech żałuje

Właśnie się obudziłem. Ostatnie 70km jechałem 6h

Następnym razem odwioze Cię do domu i tak będę u siebie szybciej

Chłopaki , jest mi zajebiście miło , że mogłem być i cieszyć się Waszym towarzystwem .
Przez cały rok nie uśmiałem się tak , jak na tym dwu dniowym spotkaniu.
Będzie dużo opowieści z trasy i z Częstochowskiego Ogólnopolskiego otwarcia Sezonu na który zawitaliśmy .

A ja głupi się wahałem czy jechać na kongres. Dawno tak dobrze nie spędziłem czasu, jak z Wami.

Prosimy o fotki

Dzięki wszystkim za towarzystwo, dzięki Mechanior za gościnę, dzięki Junkers za wycieczkę, dzięki Dark i Luk za całą wyprawę.
Warto żyć dla takich chwil, a kto nie ma takich przyjaciół - niech żałuje, kto nie był, ten wiele stracił.

Szczególnie należy skierować podziekowania dla Mechaniora i jego Małżonki. Tak nas ugościli, że hotele do pięt im nie sięgają. Mechanior ucałuj od nas żonkę - żarcie i gościna niesamowita.

Sulkyrider pisze:Dzięki wszystkim za towarzystwo, dzięki Mechanior za gościnę, dzięki Junkers za wycieczkę, dzięki Dark i Luk za całą wyprawę.
Warto żyć dla takich chwil, a kto nie ma takich przyjaciół - niech żałuje, kto nie był, ten wiele stracił.

Ale jak widać to wstęp mieli tylko członkowie Trajkersów.
Nie należących do klubu, to chyba nie było?

zapraszamy na zlot do Babek.

buszowanie pisze:

Sulkyrider pisze:Dzięki wszystkim za towarzystwo, dzięki Mechanior za gościnę, dzięki Junkers za wycieczkę, dzięki Dark i Luk za całą wyprawę.
Warto żyć dla takich chwil, a kto nie ma takich przyjaciół - niech żałuje, kto nie był, ten wiele stracił.

Ale jak widać to wstęp mieli tylko członkowie Trajkersów.
Nie należących do klubu, to chyba nie było?

Nie.
Przyjrzyj się zdjęciom. Na kongresie byli znajomi spoza klubu, podobnie jak w dalszej części wycieczki.
To był wyjazd na Kongres Klubów Motocyklowych, a wizyta u Mechaniora była całkowicie spontaniczna, przy okazji.

Panowie , dziękuję za odwiedziny, bardzo fajnie jest spotkać się z ludźmi zakręcony w tym samym kierunku. Cieszę się że mogłem was ugościć, dla przyjaciół z forum drzwi u nas są zawsze otwarte i obyśmy częściej się mogli spotykać.

Mechanior jesteś pewien tego co mówisz?mam dwa razy nie trzeba powtarzać. A tak poważnie- Miło było odwiedzić cię i twoją rodzinnej, zobaczyć na żywo traje która zbudowałeś to dopiero było wrażenie o dźwięku nawet nie wspomnę bo brzmi mi jeszcze w uszach ta muzyka V6. Mechanior zajebałeś poprzeczkę wysoko bardzo wysoko, kończ traje i ciesz z jazdy. Pozostałym kolegom dziękuje za miło spędzony czas, to był niesamowity pełen wrażeń wyjazd który utwierdził mnie w przekonaniu że jesteście wspaniałymi ludźmi i miałem ogromne szczęście spotkać was na swej drodze

buszowanie pisze:

Sulkyrider pisze:Dzięki wszystkim za towarzystwo, dzięki Mechanior za gościnę, dzięki Junkers za wycieczkę, dzięki Dark i Luk za całą wyprawę.
Warto żyć dla takich chwil, a kto nie ma takich przyjaciół - niech żałuje, kto nie był, ten wiele stracił.

Ale jak widać to wstęp mieli tylko członkowie Trajkersów.
Nie należących do klubu, to chyba nie było?

I tu sie mylisz. Na nasze Kongresy zawsze przyjezdzą Budyń, Junkers, Malina, itp.... Nigdzie nie ma powiedziane że musi ktos byc prospectem i memberem by sie spotkac z przyjaciółmi.

Dziekuję Mechanior. Twoja żona awansowała na drugie miejsce w rankingu tolerancyjnych na bydło żon. pierwsze miejsce ma żona Luka
Pozdrów żonkę i zapraszam do siebie. z Zamościa to tylko 100km

Twardy jesteś. ja po takich zapowiedziach telefonicznych wyłączył bym telefon

a tu zajebista micha , spanko, trajka.
najlepsze zaczeło się w garażu. to najlepiej opita traja na świecie

ps. chujowe to śląskie powietrze.strasznie głowa rano boli. a Mechanior ( choć miejscowy ) jakos nie mógł pokarmów stałych rano przyjmowac...

Dlaczego Szwagiers nr1 stoi tyle godzin na baczność? Nie przesadzacie z zasadami klubowymi?

Dzięki chłopaki za miły spot, a w szczególności dla Customa i Japrzema, Mechanior dzięki za gościnę, jak już WInda zauważył masz bardzo tolerancyjną i zaradną kobietę, a Twoja maszyna sporo namieszała w towarzystwie - podsumowanie Sulkyego przed odjazdem bezcenne . Podsumowując - warto jeździć na Kongresy.

junkers pisze:Dzięki chłopaki za miły spot, a w szczególności dla Customa i Japrzema, Mechanior dzięki za gościnę, jak już WInda zauważył masz bardzo tolerancyjną i zaradną kobietę, a Twoja maszyna sporo namieszała w towarzystwie - podsumowanie Sulkyego przed odjazdem bezcenne . Podsumowując - warto jeździć na Kongresy.

Ja tam twierdzę inaczej. Bez Junkersa i Customa nie ma Kongresu. Póki co, nie odpuściliście ani jednego, więc bardzo mnie motywujecie Buduj Junkers te traję, aha - zapomniałem dodać.......

Junkers, zapisałem dane GPS Twojej posiadłości, nie wywiniesz się juz z parapetówy

Luksky pisze:

junkers pisze:Dzięki chłopaki za miły spot, a w szczególności dla Customa i Japrzema, Mechanior dzięki za gościnę, jak już WInda zauważył masz bardzo tolerancyjną i zaradną kobietę, a Twoja maszyna sporo namieszała w towarzystwie - podsumowanie Sulkyego przed odjazdem bezcenne . Podsumowując - warto jeździć na Kongresy.

Ja tam twierdzę inaczej. Bez Junkersa i Customa nie ma Kongresu. Póki co, nie odpuściliście ani jednego, więc bardzo mnie motywujecie Buduj Junkers te traję, aha - zapomniałem dodać.......

Junkers, zapisałem dane GPS Twojej posiadłości, nie wywiniesz się juz z parapetówy

Parapetówka zapowiedziana była już dawno, tylko jakoś ślizga się sprawa zakończenia budowy, ale jak się ziści to liczę na frekwencję jak u Mechaniora

BTW, ja opuściłem drugi Kongres licząc od tego na którym otrzymaliście barwy, Custom był na wszystkich

ale wiesz, że jak bedziemy dzwonić iz jedziemy w dwa auta do Ciebie to tak naprawdę miejsca parkingowe w liczbie siedmiu musza być no i zwalimy sie w piątek a wyjedziemy w niedzielę.

Może zawczasu żone na urlop wyślij

Luksky pisze:ale wiesz, że jak bedziemy dzwonić iz jedziemy w dwa auta do Ciebie to tak naprawdę miejsca parkingowe w liczbie siedmiu musza być no i zwalimy sie w piątek a wyjedziemy w niedzielę.

Może zawczasu żone na urlop wyślij

Wszystko jest do opanowania.

WInda - Parapetówe u Junkersa obstawiasz ze mną?

Luksky pisze:WInda - Parapetówe u Junkersa obstawiasz ze mną?

I Zemną i Maliną dokładamy sie , ale kongresow mamy wiecej zaliczonych haj

budyn pisze:

Luksky pisze:WInda - Parapetówe u Junkersa obstawiasz ze mną?

I Zemną i Maliną dokładamy sie , ale kongresow mamy wiecej zaliczonych haj

no dla Was to Junkers musi specjalne miejsce parkingowe przygotować A z Kongresami to fakt podwójny, bo zawsze we dwójkę jesteście