Zawieszenie pneumatyczne
-
- Member
- Posty: 1066
- Rejestracja: 26 kwie 2011, 14:47
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Zawieszenie pneumatyczne
W różnych tematach pojawiaja sie wpisy o zawieszeniu pneumatycznym.
Moze zebrac to w jedno miejsce.
Sam chcialbym zrobic taki zawias ale nie wiem ktora opcja jest najlepsza.
- najpopularniejsze poduchy od kabin cięzarowek: sa w miare tanie i latwodostepne. Tylko jak praxuje na nich zawieszenie.
- poduchy od busów (baranki) wymagają dodatkowych amortyzatorów i w zasadzie stworzone są do wspomagania sprężyn i resorów.
- ostatnia opcja to amortyzatory pneumatyczne z aut. W zasadzie chuba najrozsadniejsze rozwiązanie, ale nie spotkalem żadnej trajki z takim zawiasem. Dlaczego?
Jeżdze na hydropneumatycznym i w nowej chcialbym zachowac choc odrobine komfortu i przede wszystkim możliwość utrzymania stalego prześwitu niezaleznie od obciążenia.
Moze zebrac to w jedno miejsce.
Sam chcialbym zrobic taki zawias ale nie wiem ktora opcja jest najlepsza.
- najpopularniejsze poduchy od kabin cięzarowek: sa w miare tanie i latwodostepne. Tylko jak praxuje na nich zawieszenie.
- poduchy od busów (baranki) wymagają dodatkowych amortyzatorów i w zasadzie stworzone są do wspomagania sprężyn i resorów.
- ostatnia opcja to amortyzatory pneumatyczne z aut. W zasadzie chuba najrozsadniejsze rozwiązanie, ale nie spotkalem żadnej trajki z takim zawiasem. Dlaczego?
Jeżdze na hydropneumatycznym i w nowej chcialbym zachowac choc odrobine komfortu i przede wszystkim możliwość utrzymania stalego prześwitu niezaleznie od obciążenia.
- franky
- Member
- Posty: 2100
- Rejestracja: 26 gru 2015, 18:56
- Krótki opis: Trza być twardym jak gąbka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
No znalazł się taki, co komfortu mu się zachciało!
-
- Member
- Posty: 1066
- Rejestracja: 26 kwie 2011, 14:47
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Sie odezwal kolekcjoner silnikówfranky pisze:No znalazł się taki, co komfortu mu się zachciało!
- seta
- Posty: 1320
- Rejestracja: 15 sty 2012, 13:40
- Krótki opis: Wieczna kombinacja ;-)
- Lokalizacja: Łosice
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
czubki
- yunkers
- Treasurer
- Posty: 4915
- Rejestracja: 31 paź 2009, 21:21
- Krótki opis: G.O.P.
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Ja u siebie mam na przód z ciężarówki z amortyzatorem, na tył potrojne bałwanki, dają większe możliwosci ustawienia i pewnie komfortu, wiadomo potrzebny jest do nich amortyzator, ale zawsze się znajdzie miejsce, dodatkowo okucia do bałwanków to sporo toczenia, wiercenia, gwintowania.
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Zgodnie z sugestią Szefcia zacznę temat zawieszenia w tym dziale.
Plan dla mojej trajki jest prosty- wypierdzielić amory z garbatego zawiasa i zastąpić czymś, co można płynnie regulować w razie zmiany obciążenia (liczba pasażerów/ ładunek) Z racji że moja traja jest 4 osobowa+ kufry i bagażnik z tyłu, ustawienie "raz na zawsze" na drążkach skrętnych jest dalece niewystarczające.
Plan był na zakup amortyzatorów pompowanych od Pontiaca Trans Sporta/ Opla Sintry i innych amerykańskich wynalazków, model MA824, ale wpadły mi w łapska poduchy od Volvo nr P2A70002 i takie też pójdą na pierwszy ogień.
Poniżej fotki z podstawowymi wymiarami- gwinty pod pneumatykę to 1/8"
Plan dla mojej trajki jest prosty- wypierdzielić amory z garbatego zawiasa i zastąpić czymś, co można płynnie regulować w razie zmiany obciążenia (liczba pasażerów/ ładunek) Z racji że moja traja jest 4 osobowa+ kufry i bagażnik z tyłu, ustawienie "raz na zawsze" na drążkach skrętnych jest dalece niewystarczające.
Plan był na zakup amortyzatorów pompowanych od Pontiaca Trans Sporta/ Opla Sintry i innych amerykańskich wynalazków, model MA824, ale wpadły mi w łapska poduchy od Volvo nr P2A70002 i takie też pójdą na pierwszy ogień.
Poniżej fotki z podstawowymi wymiarami- gwinty pod pneumatykę to 1/8"
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
A tutaj fotka MA824
O ile w przypadku poduchy można zrobić pełne zawieszenie na pneumacie, o tyle w tym przypadku w grę raczej regulacja wysokości wchodzi, fi amorka nie jest nigdzie podane, ale z proporcji nie trudno się domyśleć, że za mała, by samodzielnie dupę ogarnąć- element resorujący musi być. Myślę, że to fajna opcja do zapodania dla zawiasu garbatego, i jakby nie te od volwiacza, które już mam, to bym takowe zapodał.
Wymiary:
Złożony: 323mm
Rozciągnięty: 511mm
Oczko: otwór 12mm Fi/szerokość: 38mm
O ile w przypadku poduchy można zrobić pełne zawieszenie na pneumacie, o tyle w tym przypadku w grę raczej regulacja wysokości wchodzi, fi amorka nie jest nigdzie podane, ale z proporcji nie trudno się domyśleć, że za mała, by samodzielnie dupę ogarnąć- element resorujący musi być. Myślę, że to fajna opcja do zapodania dla zawiasu garbatego, i jakby nie te od volwiacza, które już mam, to bym takowe zapodał.
Wymiary:
Złożony: 323mm
Rozciągnięty: 511mm
Oczko: otwór 12mm Fi/szerokość: 38mm
- GREGOR
- Posty: 5800
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Działaj , jestem bardzo ciekaw postępów i działania w praktyce
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Element kolejny zawieszenia- taka sprężareczka. Miało być coś bardziej profesjonalnego, ale po dłuższej analizie stwierdziłem, że nie będzie on aż tak dużo używany, no i na prototypa wystarczy, jak się zjebie, to się wymieni.
Zaletą tego ustrojstwa jest full metal budowa, przyzwoite wykonanie jak za tę cenę i wbudowany w manometr wyłącznik ciśnienia, czyli odpada temat zabudowy presostatu. Działa to sprawnie i bardzo prosto-jest druga igła na manometrze, kręci się "szkiełkiem" nastawiając żądane ciśnienie i po jego osiągnięciu kompresorek się wyłącza, by go ponownie załączyć po pierwsze ciśnienie musi spaść, po drugie trzeba zdjąć i ponownie zadać napięcie na kompresor- fajna sprawa.
https://noxes.pl/product-pol-6840-KOMPR ... 0-12V.html
Teraz trochę wężyków, złączek przełączniczek, elektrozawór do upuszczania powietrza i powinno banglać. Korzystając z opcji zabudowy sprężarki na trajce, zrobię od razu wyjście na przewód do pompowania kół- zawsze lepiej mieć
Zaletą tego ustrojstwa jest full metal budowa, przyzwoite wykonanie jak za tę cenę i wbudowany w manometr wyłącznik ciśnienia, czyli odpada temat zabudowy presostatu. Działa to sprawnie i bardzo prosto-jest druga igła na manometrze, kręci się "szkiełkiem" nastawiając żądane ciśnienie i po jego osiągnięciu kompresorek się wyłącza, by go ponownie załączyć po pierwsze ciśnienie musi spaść, po drugie trzeba zdjąć i ponownie zadać napięcie na kompresor- fajna sprawa.
https://noxes.pl/product-pol-6840-KOMPR ... 0-12V.html
Teraz trochę wężyków, złączek przełączniczek, elektrozawór do upuszczania powietrza i powinno banglać. Korzystając z opcji zabudowy sprężarki na trajce, zrobię od razu wyjście na przewód do pompowania kół- zawsze lepiej mieć
- Arek
- Vice-President
- Posty: 4381
- Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
- Lokalizacja: Żnin
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
w opisie urządzenia nie ma informacji, że jest do pojazdów trójkołowych, więc nie wiem, czy się nada, bo chyba producent nie przewidział...
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
...tak samo, jak żaden producent nie przewidział, że banda zwyrodnialców potnie ich pojazdy i będzie je uczyć jeździć na 3 kołach ...i do tego z przodem w doopie zazwyczajArek pisze:w opisie urządzenia nie ma informacji, że jest do pojazdów trójkołowych, więc nie wiem, czy się nada, bo chyba producent nie przewidział...
wracając do urządzenia- na pudełku pisze że do moturów i aut- jedno ma 2 koła, drugie 4, ekumenem matematycznym nie jestem, ale średnia wychodzi mi.... 3!!!! Wszystko się zgadza A tak na poważnie, pobawiłem się nim trochę dzisiaj- fajnie dmucha jak na takie gooovienko, ten a'la presostat też działa bardzo fajnie, 10 daje radę na luzie dmuchnąć, myślę że będzie toto zapierdzielać aż miło przy poduchach.
- andrzejqs
- Posty: 1885
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 18:22
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Nie wiem jak długo, co byś nie kupował co chwile nowego.
To nie jest przewidziane do pracy ciągłej.
To nie jest przewidziane do pracy ciągłej.
Byli już tacy, co zrobili coś co było nie możliwe do zrobienia, bo nie wiedzieli, że tego się nie da zrobić .
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Wiem, ale o jakiej pracy ciągłej my tu mówimy? Raz pompuję pod jedną osobę, a potem tylko zmieniam nastawy jak zmienia mi się liczba pasażerów, czy dokładam bagaż, a to czynność raczej sporadyczna. Biorąc pod uwagę, że np 6 dni w tygodniu jeżdżę sam, a w niedzielę z rodzinką do teściów na obiadek, to nastawy zmieniam raz na tydzień, w zimę się nie jeździ (a przynajmniej z rodziną), więc to jakieś 35-40 razy w roku żeby użyć kompresora i to przez kilka chwil dosłownie, żeby ciśnienie podbić.andrzejqs pisze:Nie wiem jak długo, co byś nie kupował co chwile nowego.
To nie jest przewidziane do pracy ciągłej.
Oczywiście nie upieram się, że mój tok rozumowania jest słuszny, ale na początek, by eksperyment zacząć, wyliczenia wydają się być zadowalające. Zmiana kompresorka na lepszy i prawidłowszy jakby ten nie wyrabiał, to nie jest jakieś super wyzwanie na przyszłość, miejsce i przyłącza już będą, zostanie tylko kwestia ewentualnej podmianki.
Kurcze, był fajny na aukcji, 70l/min, cykl pracy 40 min/h, 10 bar, ale mnie przelicytowali w ostatniej sekundzie, dlatego na start kupiłem taki, żeby coś zacząć dłubać, czy będzie dobry to się okaże- wyniki eksperymentu oczywiście umieszczę na forum dla potomnych.
- andrzejqs
- Posty: 1885
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 18:22
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
30 -40 to już praca ciągła dla takiego kompresora normalnie 2-3 razy w roku cylinder w takim kompresorze jest z przeciąganego cynku. Czemu nie jakiś oryginalny kompresor od zawieszenia
Byli już tacy, co zrobili coś co było nie możliwe do zrobienia, bo nie wiedzieli, że tego się nie da zrobić .
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Pewnie taki też i będzie, jak upoluję w dobrym pieniądzu, cały czas się rozglądam, ale już na spokojnie, bo jest czym się bawić.andrzejqs pisze:30 -40 to już praca ciągła dla takiego kompresora normalnie 2-3 razy w roku cylinder w takim kompresorze jest z przeciąganego cynku. Czemu nie jakiś oryginalny kompresor od zawieszenia
Nie koniecznie musi być to kompresor od zawiechy, offroadowe do kół mają już dość ciekawe parametry i mogą chodzić po kilkanaście minut pracy ciągłej, a da się taki za 4 stówki kupić nowy, tłok i korbowód z duralu, co w porównaniu z kompresorem stricte do zawiechy jest ceną okazyjną. Po cichu też liczę na mojego ziomka, co auta rozbiera, stoi u niego tych audi i innych, ale żaden na pneumatyce- może mu się jakiś trafi niebawem
Czas pokaże, bawić się jest czym, bardziej mnie interesuje jak samo zawieszenie będzie się zachowywać pod różnymi obciążeniami itp, a tutaj niestety jest wiosna potrzebna i ładna pogoda do jazdy , zmiana kompresorka na lepszy to będzie robota na parę chwil jak już wszystko na miejscu będzie siedziało.
- yunkers
- Treasurer
- Posty: 4915
- Rejestracja: 31 paź 2009, 21:21
- Krótki opis: G.O.P.
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Oryginalny wabco od bmw kupisz od 150 zeta, a trafiają się taniej.
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
...gadamy tu o starym, bo do ceny nowego to tak zero na końcu jeszcze jedno, co nie znaczy że stary to złyyunkers pisze:Oryginalny wabco od bmw kupisz od 150 zeta, a trafiają się taniej.
Zamówiłem króćce, zaworki, złączki, wężyki i inne duperele, jak będzie czas i pogoda to założę to do trajki i zacznę się bawić. Jak będzie pracować tak, jak mi się zamarzyło to będę się martwił o lepszy kompresor, ale najpierw musi "zasłużyć"
-
- Posty: 316
- Rejestracja: 06 wrz 2013, 16:35
- Lokalizacja: Poręba (PL śląskie)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
https://noxes.pl/product-pol-6840-KOMPR ... 0-12V.html
Chciałem taki kopresorek użyć do areografu z małym zbiornikiem i wyłącznikiem ciśnienia. Po 10 minutach można było grilla robić nad cylinderekiem,taki był gorący. Pomimo zastosowania wiatraka nie wytrzymał...Druga sprawa to poziom hałasu. Za to agregat z lodówki działa do dziś,ale w trajce ciężko będzie znaleźć 230 volt.
Jak tam testy zawieszenia ? Robiłeś coś ?
Chciałem taki kopresorek użyć do areografu z małym zbiornikiem i wyłącznikiem ciśnienia. Po 10 minutach można było grilla robić nad cylinderekiem,taki był gorący. Pomimo zastosowania wiatraka nie wytrzymał...Druga sprawa to poziom hałasu. Za to agregat z lodówki działa do dziś,ale w trajce ciężko będzie znaleźć 230 volt.
Jak tam testy zawieszenia ? Robiłeś coś ?
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Jeśli to pytanie do mnie to nic nie ruszone niestety. Pogoda ładna a ja ciągle traję garażuję u stryja, bo wciąż siedzę przy motolotniach i innych wynalazkach i garaż jest mi potrzebny. Mam nadzieję, że w tym miesiącu się "odkopię", ale czarno to widzę, bardziej początek maja. Jak tylko się pozbędę latadeł z garażu, to się za zawiechę biorę i będę pisał co i jak wyszłoMichael2304 pisze:https://noxes.pl/product-pol-6840-KOMPR ... 0-12V.html
Chciałem taki kopresorek użyć do areografu z małym zbiornikiem i wyłącznikiem ciśnienia. Po 10 minutach można było grilla robić nad cylinderekiem,taki był gorący. Pomimo zastosowania wiatraka nie wytrzymał...Druga sprawa to poziom hałasu. Za to agregat z lodówki działa do dziś,ale w trajce ciężko będzie znaleźć 230 volt.
Jak tam testy zawieszenia ? Robiłeś coś ?
Tak apropo, to 230V w dzisiejszych czasach to nie wyzwanie, przetwornice są nawet w supermarketach do kupienia. Ten kompresor na pracę ciągłą jak zauważyłeś się nie nadaje, bo nie do tego jest stworzony. Moja zawiecha owszem będzie bazować na takim kompresorze, ale na zasadzie napompować i jeździć dopóki się nie zmieni liczba pasażerów, czy ładunek- a to nie będzie częsta czynność, więc zgaduję, że pochodzi trochę nim się zdupcy. Jakby robić full pneumatykę, to jasna sprawa, trzeba szukać lepszego kompresora. Ja robię hybrydę- na 1 osobę drążki skrętne+ ciut powietrza, dopiero przy zwiększaniu załadunku będzie pompowanie.
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
W końcu trajka zakończyła zimowanie u stryja i rozpoczęła się zabawa z pneumatycznym zawieszeniem.
Te amory od VOLVO pasują prawie idealnie pod zawias VW, trochę mają ciasno w kielichach w wahaczu (dolne mocowanie amortyzatora) i trzeba te kielichy nieco upośledzić młotkiem, ale jest OK- prawie jakby stąd były
Pierwsze próby wyglądają pomyślnie, kompresorek "za stówkę" zapierdziela aż miło- katowałem ustrojstwo dzisiaj i powiem szczerze, że nie spocił się zbytnio, a zawias pompowałem chyba z 10 razy w przeciągu 3 godzin. Póki co wygląda to dobrze.
Urlop wzięty na majówkę- będzie walka
Te amory od VOLVO pasują prawie idealnie pod zawias VW, trochę mają ciasno w kielichach w wahaczu (dolne mocowanie amortyzatora) i trzeba te kielichy nieco upośledzić młotkiem, ale jest OK- prawie jakby stąd były
Pierwsze próby wyglądają pomyślnie, kompresorek "za stówkę" zapierdziela aż miło- katowałem ustrojstwo dzisiaj i powiem szczerze, że nie spocił się zbytnio, a zawias pompowałem chyba z 10 razy w przeciągu 3 godzin. Póki co wygląda to dobrze.
Urlop wzięty na majówkę- będzie walka
- winda
- Secretary
- Posty: 14854
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Mus w odwiedziny wpaść. Kiedy złom wywozisz ?
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
KOMPLETNIE BEZ SENSU
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Ło tak Ło to pasuje
Jedyne co musiałem zrobić to troszkę dolne mocowanie amortyzatora na wahaczu młotkiem upośledzić, o czym już wspominałem i odsunąć nieco górne mocowanie na dystansach (te srebrne tulejki)- reszta oryginał.
Cięcia i spawania kabłąków trzymających błotnik nie liczę, bo to nie ma nic wspólnego z oryginalnym zawiasem (kużwa, jakbym od razu 3 cm dalej przyspawał, byłoby bez roboty a tak... )
Cały czas mam wrażenie, że przód za lekki mam, ale jest plan
W lagach (są z rury niestety- taki kupiłem, teraz żałuję że sam nie robiłem, bo przeróbek było trochę, a i tak nie jest jak bym chciał) wywiercić otwory na górze, napierdzielić śrutu staliwnego do śrutowania i zaślepić, to samo z przednią częścią ramy. Parę kilo wejdzie- ile by tego nie było- tylko pomoże.
Śrut będzie miał tą dodatkową zaletę, że będzie trochę tłumił (jak w młotku bezodrzutowym)
Winda, wpadaj jak najszybciej jak chcesz pospozierać, bo siedzenie w poniedziałek montuję i niewiele będzie widać. Cały tydzień na urlopie teraz jestem
Jedyne co musiałem zrobić to troszkę dolne mocowanie amortyzatora na wahaczu młotkiem upośledzić, o czym już wspominałem i odsunąć nieco górne mocowanie na dystansach (te srebrne tulejki)- reszta oryginał.
Cięcia i spawania kabłąków trzymających błotnik nie liczę, bo to nie ma nic wspólnego z oryginalnym zawiasem (kużwa, jakbym od razu 3 cm dalej przyspawał, byłoby bez roboty a tak... )
Cały czas mam wrażenie, że przód za lekki mam, ale jest plan
W lagach (są z rury niestety- taki kupiłem, teraz żałuję że sam nie robiłem, bo przeróbek było trochę, a i tak nie jest jak bym chciał) wywiercić otwory na górze, napierdzielić śrutu staliwnego do śrutowania i zaślepić, to samo z przednią częścią ramy. Parę kilo wejdzie- ile by tego nie było- tylko pomoże.
Śrut będzie miał tą dodatkową zaletę, że będzie trochę tłumił (jak w młotku bezodrzutowym)
Winda, wpadaj jak najszybciej jak chcesz pospozierać, bo siedzenie w poniedziałek montuję i niewiele będzie widać. Cały tydzień na urlopie teraz jestem
- dark
- Member
- Posty: 5280
- Rejestracja: 14 mar 2010, 22:54
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Super robota ...
Jazda na motocyklu to najfajniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu ...
- winda
- Secretary
- Posty: 14854
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Ile waży przód? Czyli jaki nacisk na przednie koło masz?
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
KOMPLETNIE BEZ SENSU
- Yesvs666
- Posty: 692
- Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
- Lokalizacja: Lublin (Motycz)
- Kontakt:
Re: Zawieszenie pneumatyczne
Wrzucę na wagę bo już nie pamiętam, ale z tego co kojarzę to jakieś 40 kilo na pusto. Moje dupsko waży stówę. Niby jest ok, ale jak dociążę trochę to na pewno nie zaszkodzi, a wręcz będzie tylko lepiej.winda pisze:Ile waży przód? Czyli jaki nacisk na przednie koło masz?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości