Rejestracja
z tego co wiem to każdy silnik ma swój numer seryjny i jeśli nie ma numerów silnika jako takich to numer seryjny jest numerem silnika
jak kupowałem autko z niemiec tez w papierach nie było żadnego numeru silnika ale gośćiu na stacji diagnostycznej po 40 minutach szukania w końcu je znalazł i mimo że nigdzie w żadnych papierach nie ma o nich wzmianki to w urzezie przy rejstracji wpisali je w komputer w swoją baze danych a najlepiej zadzwoń do swojego urzedu tam wszystko ci wyjaśnią
jak kupowałem autko z niemiec tez w papierach nie było żadnego numeru silnika ale gośćiu na stacji diagnostycznej po 40 minutach szukania w końcu je znalazł i mimo że nigdzie w żadnych papierach nie ma o nich wzmianki to w urzezie przy rejstracji wpisali je w komputer w swoją baze danych a najlepiej zadzwoń do swojego urzedu tam wszystko ci wyjaśnią
- andrew1985
- Posty: 383
- Rejestracja: 19 lut 2006, 19:01
- Krótki opis: Programista
- Lokalizacja: Grodzisk Wlkp.
- Kontakt:
Ja swoją trajkę rejestrowałem w czerwcu 2005 roku i wtedy wyglądało to następująco:
- na stacji diagnostycznej wystawili mi wniosek do Starostwa o nadanie numerów
- w starostwie nadali mi numery
- z tymi numerami od starostwa pojechałem na stacje diagnostyczną i mi nabili
Wtedy żadnej homologacji nie było. Wiem że była przed majem 2005 roku.
Zazwyczaj w urzędach i na stacjach diagnostycznych nie są na bieżąco z przepisami w tak egzotycznymi pojazdami więc muszą się zaznajomić jak to aktualnie wygląda. W moim przypadku tak było, najpierw właściciel stacji podszkolił się i dowiedział sie wszystkiego na temat rejestracji SAM-a w tamtym czasie.
Cały proces rejestracji SAM-a opisałem na mojej stronie. Ale ręki nie daje czy przepisy się nie zmieniły.
- na stacji diagnostycznej wystawili mi wniosek do Starostwa o nadanie numerów
- w starostwie nadali mi numery
- z tymi numerami od starostwa pojechałem na stacje diagnostyczną i mi nabili
Wtedy żadnej homologacji nie było. Wiem że była przed majem 2005 roku.
Zazwyczaj w urzędach i na stacjach diagnostycznych nie są na bieżąco z przepisami w tak egzotycznymi pojazdami więc muszą się zaznajomić jak to aktualnie wygląda. W moim przypadku tak było, najpierw właściciel stacji podszkolił się i dowiedział sie wszystkiego na temat rejestracji SAM-a w tamtym czasie.
Cały proces rejestracji SAM-a opisałem na mojej stronie. Ale ręki nie daje czy przepisy się nie zmieniły.
- andrew1985
- Posty: 383
- Rejestracja: 19 lut 2006, 19:01
- Krótki opis: Programista
- Lokalizacja: Grodzisk Wlkp.
- Kontakt:
W dowodzie "Marka pojazdu" zawsze jest "SAM" (nie wiem jak fabryczne Trike) wiec obojętnie czy to przyczepka, trójkołowiec, motocykl czy samochód SAM a w "Model" wpisane jest to co sobie sam wymyślisz / zażyczysz. Więc mógłbyś podpasywać papiery od czegoś. Ale jeżeli nic się nie zmieniło od 2005 roku to nie warto.
Może ktoś inny z forum wie jak to wygląda teraz?
Może ktoś inny z forum wie jak to wygląda teraz?
- Wiktor
- Posty: 7580
- Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Posty: 16265
- Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
- Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
- Lokalizacja: Święciechowa
- Kontakt:
Nie robią SAMów na tej stacji. W moim przypadku było podobnie. Tam gdzie nabijali numery, nie mieli uprawnień na SAMy. Pojechałem na inną. Na trzeciej się dopiero udało. Dwie poprzednie to strata czasu i matoły 25letnie z papierami "diagnosty". Najzwyczajniej spróbuj na kolejnych.
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości