trajkersi.pl

Ktoś się wybiera na zlot do Sierpca?

yunkers pisze: ↑14 sie 2024, 20:11 Ktoś się wybiera na zlot do Sierpca?

To może jakaś mała lista?
1.Rożek

1.Rożek
2. yunkers
3. Franky

Poza listą ale oczywiście będę, Fajnie będzie was zobaczyć. Pozdrawiam

Ja, pracuję, więc wybieram bliższą opcję - Imiołki.

Za tydzień się okaże . Dam znać .
P.S.
No to w końcu jedziemy do Sierpca czy Imiołki?

custom pisze: ↑22 sie 2024, 12:05 Za tydzień się okaże . Dam znać .
P.S.
No to w końcu jedziemy do Sierpca czy Imiołki?

Mamy taką demokrację, że możesz sobie wybrać na którą listę się zapiszesz.
p.s. a A za tydzień to trzeba wyjeżdżać a nie zastanawiać gdzie jechać.

custom pisze: ↑22 sie 2024, 12:05 Za tydzień się okaże . Dam znać .
P.S.
No to w końcu jedziemy do Sierpca czy Imiołki?

imiołki kuszą

Czarek-trike pisze: ↑22 sie 2024, 19:13

custom pisze: ↑22 sie 2024, 12:05 Za tydzień się okaże . Dam znać .
P.S.
No to w końcu jedziemy do Sierpca czy Imiołki?

imiołki kuszą

Czarek, wal na Imiołki.

rożek pisze: ↑22 sie 2024, 19:53

Czarek-trike pisze: ↑22 sie 2024, 19:13

custom pisze: ↑22 sie 2024, 12:05 Za tydzień się okaże . Dam znać .
P.S.
No to w końcu jedziemy do Sierpca czy Imiołki?

imiołki kuszą

Czarek, wal na Imiołki.

Ponowie pytanie które się tu już pojawiło:
"No to w końcu jedziemy do Sierpca czy Imiołki?"
Jak widzę nie ma szans na takie fantastyczne spotkanie jak w zeszłym rok. Ten przejazd do Sierpca z przystankami u kolejnych trajkersów ..., a potem wieczór "arbuzowy". Czy będzie szansa abyśmy się jeszcze spotkali w większym gronie w tym roku ?

Cóż, w Sierpcu będę pewnie za rok...

Pamiętam tamten Sierpc. Dark ogarniał trase...

część jedzie do Sierpca, czesc do Imiołek - w tym roku ustaliliśmy jak napisałem

No to ja jadę do Sierpca

Ja też

Przepraszam ale plany legły w gruzach. Nie dam rady być

Pozdrowienia dla tych co pojechali do Sierpca od tych co byli w Imiołkach. Pogoda świetna jak i atmosfera.

tak było

Cool. Fajnie zazdraszczam.

Super . Brawo

E, w Sierpcu było fajniej

Gówno prawda ! 850 kilosów w siodle to jest frajda .!
Zapomniany świat przez ludzi a i natura upomniała się o swoje .Wschodnia część Polski ,która niegdyś tętniła życiem dziś wyludniona i zdewastowała przez szabrowników dla których liczy się tylko kasa .
Opuszczone wioski , cmentaże ,cerkwie do których można dotrzeć tylko polnymi drogami w tumanach kóżu .
Wyprawa ,która pozwala się przenieść w inny; wymiar ;
wzbudzić w sobie coś czego na codzień nie potrafimy sobie nawet wybrazić .
Kręte drogi biegnące przez pola, łąki i lasy wzdłuż strumieni poprzecinane mostkami i kładkami sprawiają że jazda traja jest samą przyjemnością .
Całość dopełnia nocny posiłek przy dźwiękach gitar i wspólnym śpiewie .
DZIĘKI WINDA !!?

Jazda w terenie ostatnio modna