W ten wekend jedziemy do ....
- dark
- Member
- Posty: 5290
- Rejestracja: 14 mar 2010, 22:54
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Memento Mori Kuniów
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jazda na motocyklu to najfajniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu ...
- andrzejqs
- Posty: 1883
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 18:22
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Zapowiada się ciekawie
Byli już tacy, co zrobili coś co było nie możliwe do zrobienia, bo nie wiedzieli, że tego się nie da zrobić .
- Wojtek1211
- Member
- Posty: 94
- Rejestracja: 15 lis 2021, 20:01
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Kowal gdzie i o której zbiórka do Kuniowa
- Rob_trike
- President
- Posty: 10902
- Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
- Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
- Lokalizacja: Radziejów
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
dzięki za pomoc w zbiórce kasy na szczytny cel
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
- Arek
- Vice-President
- Posty: 4378
- Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
- Lokalizacja: Żnin
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
to była przyjemność
chociaż kurz i upał były tragiczne ...
chociaż kurz i upał były tragiczne ...
- czerwonyskorpion
- Member
- Posty: 943
- Rejestracja: 14 gru 2008, 09:05
- Lokalizacja: Ługów
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
W śnieżną zawieruchę będzie się jeźd-iło lepiej
- Arek
- Vice-President
- Posty: 4378
- Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
- Lokalizacja: Żnin
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
jak będzie trzeba ...
- Rob_trike
- President
- Posty: 10902
- Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
- Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
- Lokalizacja: Radziejów
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Jezdzi sie cały rok
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
- Rob_trike
- President
- Posty: 10902
- Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
- Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
- Lokalizacja: Radziejów
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Może uda mi się być ... Ale nie obiecuję
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
- andrzejqs
- Posty: 1883
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 18:22
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
No weź no wstaw lepsze zdjęcie, bo to wygląda jak byś tyłem z garażu wyjechał
Byli już tacy, co zrobili coś co było nie możliwe do zrobienia, bo nie wiedzieli, że tego się nie da zrobić .
- Rob_trike
- President
- Posty: 10902
- Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
- Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
- Lokalizacja: Radziejów
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
... bo parkowałem w robocie
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
- franky
- Member
- Posty: 2101
- Rejestracja: 26 gru 2015, 18:56
- Krótki opis: Trza być twardym jak gąbka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Pozdrowienia ze Śląska
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Arek
- Vice-President
- Posty: 4378
- Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
- Lokalizacja: Żnin
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Super, Franky
- franky
- Member
- Posty: 2101
- Rejestracja: 26 gru 2015, 18:56
- Krótki opis: Trza być twardym jak gąbka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Baran
- Member
- Posty: 1351
- Rejestracja: 21 gru 2009, 21:00
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
- Wojtek1211
- Member
- Posty: 94
- Rejestracja: 15 lis 2021, 20:01
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Zazdroszczę Ci franki wycieczki w tak ciepły poniedziałek Wielkanocny, a ja jeszcze się boję wyjechać po chorobie ale sprzęt gotowy, do zobaczenia na kongresie-
- czerwonyskorpion
- Member
- Posty: 943
- Rejestracja: 14 gru 2008, 09:05
- Lokalizacja: Ługów
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Przeca to fotomontaż.
A tak na poważnie to super .
A tak na poważnie to super .
- franky
- Member
- Posty: 2101
- Rejestracja: 26 gru 2015, 18:56
- Krótki opis: Trza być twardym jak gąbka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Pozdrowienia z Krakowa
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- czerwonyskorpion
- Member
- Posty: 943
- Rejestracja: 14 gru 2008, 09:05
- Lokalizacja: Ługów
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Azja pozdrawia.
- kowall
- Sergeant
- Posty: 3240
- Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
- Lokalizacja: Olesno
- Kontakt:
- franky
- Member
- Posty: 2101
- Rejestracja: 26 gru 2015, 18:56
- Krótki opis: Trza być twardym jak gąbka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Arek
- Vice-President
- Posty: 4378
- Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
- Lokalizacja: Żnin
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Kolejne "sobotnie wydarzenie"...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Arek
- Vice-President
- Posty: 4378
- Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
- Lokalizacja: Żnin
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
Ale są i niedzielne
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Rob_trike
- President
- Posty: 10902
- Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
- Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
- Lokalizacja: Radziejów
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
ja pewnie będę - do końca tygodnia dam znać
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
- czerwonyskorpion
- Member
- Posty: 943
- Rejestracja: 14 gru 2008, 09:05
- Lokalizacja: Ługów
- Kontakt:
Re: W ten wekend jedziemy do ....
A więc tak :
Plany na dziś były ambitna i pewnie na wyrost ale cóż kto nie ryzykuje ten nie ............
Miałem plan , wstaję 4.30 pakuję się i w drogę . Pół godziny opóźnienia niż to przewidziałem ale do 22 gier wczoraj traję składałem i rano trzeba było to i owo poprawić . Cel - Kalisz
Do Radomia bez najmniejszych problemów więc myślę jest dobrze -.
Za Radomiem trafiłem na odcinek drogi ( ciężko to nazwać drogą) chyba ze trzy kilometry gdzie wytelepało mnie niemiłośiernie , ale i to przetrwałem . Czas na tankowanie ,miejsce dobrze znane prawie wszystkim czyli stacja CPN Orlen Sulejówek . Włączyłem kierunkowskaz aby zasygnalizować skręt a tu jakiś dupek trąbi za mną ,myślę sobie debili śpieszy mu się .
Ups ja wrzucam bieg a tu jeden wielki jazgot ,no myślę sobie jest dobrze .
Poszło łożysko na wysprzęgliku ! .Ale to nie koniec dobrych wieści : brak całego klosza na lewym błotniku i ani jednej żarówki ,prawy jest ale też nie świeci nic .
; Apteczka podręczna ; jest więc działamy , w prawym nadkolu wszystkie żarówki powypadały z oprawek .To ten ch..... trąbił na mnie !
Dobrze że na CPN zjechałem to kupiłem no i cóż mus nawracać
. Prawie całą trasa powrotną do Radomia na jednym biegu no i ten pierd...... odcinek z dziurami .
Ja przeżyłem traja nie koniecznie , odpadł reflektor i wpieprzył się pod tylnie koło, nawet nie miałem się jak zatrzymać bo sznur samochodów za mną .Jest dobrze myślę sobie tylko się nie denerwuj ........
Jjazd na CPN iiiiiii znów po żarówki ....
Po sprawdzałem co się do .
Brak filtra powietrza i pokrywy bezpieczników ....
Jestem już blisko domu tylko 90 km , niedziela chandlowa to kupię jakiś worek i będę zbierał co mi jeszcze odpadnie .
Reszta drogi bez większych problemów nie licząc temperatury na silniku po wyżej 100 .
Plan nie zrealizowany ale przeszło 400 km nakręcone
Teraz siedzę i się śmieję z tego i do następnej wyprawy czas sprzęt szykować .
Plany na dziś były ambitna i pewnie na wyrost ale cóż kto nie ryzykuje ten nie ............
Miałem plan , wstaję 4.30 pakuję się i w drogę . Pół godziny opóźnienia niż to przewidziałem ale do 22 gier wczoraj traję składałem i rano trzeba było to i owo poprawić . Cel - Kalisz
Do Radomia bez najmniejszych problemów więc myślę jest dobrze -.
Za Radomiem trafiłem na odcinek drogi ( ciężko to nazwać drogą) chyba ze trzy kilometry gdzie wytelepało mnie niemiłośiernie , ale i to przetrwałem . Czas na tankowanie ,miejsce dobrze znane prawie wszystkim czyli stacja CPN Orlen Sulejówek . Włączyłem kierunkowskaz aby zasygnalizować skręt a tu jakiś dupek trąbi za mną ,myślę sobie debili śpieszy mu się .
Ups ja wrzucam bieg a tu jeden wielki jazgot ,no myślę sobie jest dobrze .
Poszło łożysko na wysprzęgliku ! .Ale to nie koniec dobrych wieści : brak całego klosza na lewym błotniku i ani jednej żarówki ,prawy jest ale też nie świeci nic .
; Apteczka podręczna ; jest więc działamy , w prawym nadkolu wszystkie żarówki powypadały z oprawek .To ten ch..... trąbił na mnie !
Dobrze że na CPN zjechałem to kupiłem no i cóż mus nawracać
. Prawie całą trasa powrotną do Radomia na jednym biegu no i ten pierd...... odcinek z dziurami .
Ja przeżyłem traja nie koniecznie , odpadł reflektor i wpieprzył się pod tylnie koło, nawet nie miałem się jak zatrzymać bo sznur samochodów za mną .Jest dobrze myślę sobie tylko się nie denerwuj ........
Jjazd na CPN iiiiiii znów po żarówki ....
Po sprawdzałem co się do .
Brak filtra powietrza i pokrywy bezpieczników ....
Jestem już blisko domu tylko 90 km , niedziela chandlowa to kupię jakiś worek i będę zbierał co mi jeszcze odpadnie .
Reszta drogi bez większych problemów nie licząc temperatury na silniku po wyżej 100 .
Plan nie zrealizowany ale przeszło 400 km nakręcone
Teraz siedzę i się śmieję z tego i do następnej wyprawy czas sprzęt szykować .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości