Część 15, ostatnia...
ps. Dziękuję za wspaniałą atmosferę tego spotkania, za to że z roku na rok jest nas coraz więcej, za pogodę nie tylko z góry
ale i tą atmosferyczną stworzoną przez wszystkich uczestników SILVERADO.
Rok 2021 to już tylko historia, zapisałem ją na fotkach tak jak potrafię , czy dobrze ? Lepiej nie potrafię, nie mam sprzętu
, ale myślę że jest co wspominać.
Już w tym momencie zapraszam do edycji SILVERADO 2022
Dzięki za to, że jesteście, że Wam się chce, nie ważne czym, ważne byle do przodu...