Strona 1 z 1
					
				Kupię Tokarkę
				: 11 kwie 2021, 12:55
				autor: custom
				Witam wszystkich na Forum.
Kupię tokarkę do metalu o długości Toczenia 3000mm . Najlepiej do remontu lub niekompletna , chodzi o łoże z wrzeciennikiem i sanki suportowe , reszty może nie być. Tokarka z rodzaju tych lżejszych do 3ton .
Np. TUJ 50 , TUR 50 , TUX 50 koniecznie 3m toczenia w kłach .
Może ktoś gdzieś widział w zakładzie lub na złomowisku .
Potrzebuję kilka sztuk. Kontakt do mnie 782555775
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 11 kwie 2021, 19:11
				autor: Arek
				Tokarki co prawda nie mam, ale strzała,. Custom. Napisz, czym pomykasz i może kilka słów o sobie.Zdjecia sąsiadek też mile widziane  

 
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 11 kwie 2021, 20:58
				autor: BOOM
				Taką 50 na 3m to będzie trudno namierzyć a jeszcze kilka szt . 

 ale może coś znajdziesz ,też będę monitorował.
 
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 11 kwie 2021, 22:34
				autor: GREGOR
				
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 13 kwie 2021, 04:40
				autor: custom
				Kurde , raz na złomie widziałem takie długie , no ale wtedy nie były poyrzebne. Ale jakby komuś się w oczy rzuciły dajcie znać , jestem w garage i nigdzie się z stąd nie ruszam .
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 13 kwie 2021, 08:08
				autor: kowall
				
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 13 kwie 2021, 14:44
				autor: dark
				
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 13 kwie 2021, 16:03
				autor: Arek
				
A MOŻE CHODZI O TEN TRAMWAJ...  
  
 
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 13 kwie 2021, 16:43
				autor: Szefciu
				Arek pisze: ↑13 kwie 2021, 16:03
A MOŻE CHODZI O TEN TRAMWAJ...  
  
 
Wydech do tramwaju bedzie toczyć?
 
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 13 kwie 2021, 19:03
				autor: custom
				
Na trajki powiadasz  
 
Nooo rama w tej trajce byłaby nie do zajebania . 

 
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 17 kwie 2021, 07:26
				autor: custom
				Trafiłem Polską tokarkę na Ukrainie. 
Ma ktoś doświadczenienia z przywozem towarów z Ukrainy?
Jak to w ogóle ogarnąć?
A może jakiś kontakt do gościa który się tym zajmuje .
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 17 kwie 2021, 07:57
				autor: franky
				custom pisze: ↑17 kwie 2021, 07:26
Trafiłem Polską tokarkę na Ukrainie. 
Ma ktoś doświadczenienia z przywozem towarów z Ukrainy?
Jak to w ogóle ogarnąć?
A może jakiś kontakt do gościa który się tym zajmuje .
 
 Szukaj spedycji Ukraina Polska. Czasy "gości" minęły dawno.
 
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 17 kwie 2021, 16:05
				autor: pawlikTrike
				Custom, a Ty na pewno potrzebujesz tych tokarek ??? Na pewno nic innego nie wymyślisz ? Bo te tokarki to może być ciężko kupić i pewnie swoje będą kosztować...
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 17 kwie 2021, 16:34
				autor: yunkers
				Daruj sobie Ukrainę, chyba że ktoś to przez granicę przewiezie, wtedy dopiero o.pieniadzach rozmawiaj.
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 18 kwie 2021, 00:03
				autor: seta
				Będę się upierał przy swoim. Rozjedź mała tokarka 

Na stabilnej posadzce przy twojej robocie da radę. 
Tokarki 2,5 m można trafić w przyzwoitej kasie a 3m już sam wiesz. Poza tym  przeróbka 3m na CNC będzie kosztować krocie (śruba kulowa 3m, silnik co Ci to pociągnie) a i klienta wątpię że na to później znajdziesz jak będziesz chciał sprzedac. 
A czy ostatecznie nie wystarczy Ci 2,5m w kłach? Koń 

 Ci nie potrzebny, jak wywalisz konia to nie starczy Ci łoża?
Chyba jeszcze będziemy musieli się zdzwonić 

 
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 18 kwie 2021, 00:48
				autor: custom
				seta pisze: ↑18 kwie 2021, 00:03
Będę się upierał przy swoim. Rozjedź mała tokarka 

Na stabilnej posadzce przy twojej robocie da radę. 
Tokarki 2,5 m można trafić w przyzwoitej kasie a 3m już sam wiesz. Poza tym  przeróbka 3m na CNC będzie kosztować krocie (śruba kulowa 3m, silnik co Ci to pociągnie) a i klienta wątpię że na to później znajdziesz jak będziesz chciał sprzedac. 
A czy ostatecznie nie wystarczy Ci 2,5m w kłach? Koń 

 Ci nie potrzebny, jak wywalisz konia to nie starczy Ci łoża?
Chyba jeszcze będziemy musieli się zdzwonić 
 
Tokarka musi mieć trzy metry w kłach , inaczej nie da rady 
  Przecięcie łoża i rozjechanie  ?  Nie dam rady tego zrobić moralnie . No i maszyny nigdy już nie sprzedam ,
chyba że na części . 
 Jest światełko w tunelu , facet z agencji celnej poradził mi żeby częściowo rozkręcić maszynę bo w całości nie przejdzie.  Podobno nie spełnia warunków unijnych , śmieszne bo to polska tokarka . Chciałem sam jechać ale odradzają . Mafia na drogach , jakieś opłaty , haracz itp. Może ktoś zna gościa co zna gościa , który wie jak i co.
 
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 18 kwie 2021, 09:07
				autor: winda
				Mafia na drogach? Nie słuchaj bajek. Tam takie ludzie jak u nas.
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 18 kwie 2021, 11:14
				autor: yunkers
				winda pisze: ↑18 kwie 2021, 09:07
Mafia na drogach? Nie słuchaj bajek. Tam takie ludzie jak u nas.
 
To weź to Winda zorganizuj. Probowałem mniejsze rzeczy sciagnąc przez ludzi z Ukrainy, ktorych poznalem, to co sie zmiesci do kombi w miarę przechodzi, ale jak już przyczepe ciagniesz za samochodem to tak jak Customowi mówili, jak dasz jedna lapówke to do samej granicy kilku chetnych sie ustawi. A na granicy spokojnie moga Cie zawrocic, bo celnik uzna to za dobro narodowe. Ludzie moze podobni, a kraj dziki.
 
			 
			
					
				Re: Kupię Tokarkę
				: 18 kwie 2021, 12:07
				autor: GREGOR
				yunkers pisze: ↑18 kwie 2021, 11:14
winda pisze: ↑18 kwie 2021, 09:07
Mafia na drogach? Nie słuchaj bajek. Tam takie ludzie jak u nas.
 
To weź to Winda zorganizuj. Probowałem mniejsze rzeczy sciagnąc przez ludzi z Ukrainy, ktorych poznalem, to co sie zmiesci do kombi w miarę przechodzi, ale jak już przyczepe ciagniesz za samochodem to tak jak Customowi mówili, jak dasz jedna lapówke to do samej granicy kilku chetnych sie ustawi. A na granicy spokojnie moga Cie zawrocic, bo celnik uzna to za dobro narodowe. Ludzie moze podobni, a kraj dziki.
 
Dokładnie tak jest,  jeździliśmy na Ukrainę swego czasu,  za drobnym handlem i nierzadko było właśnie bulenie łapówek do  samej granicy. 
Wyleczyliśmy się,  gdy nam auto zaczęli rozbierać,  bo stawialismy opory 

 chamy i nikt mi nie powie,  że Ukrainiec jest bratnią duszą dla Polaka. 
Babcia św.pamięci zawsze powtarzała, a widziała wiele w okresie przed i po wojennym ( jak świat,  światem Ukrainiec Polakowi nie będzie bratem)