Gryfowisko 2019

[GREGOR]

Sielanka

[GREGOR]

Aktualizacja

[GREGOR]

Nocny jeździec

[winda]

20190907_205007.jpg

20190907_204952.jpg

Byłem na godzinkę ale jak widać rozmowa się nie kleiła

[winda]

Za szybko jednak nie wróciłem. Ekspresówka mnie pokonała

20190907_230501.jpg

[franky]

Za szybko jednak nie wróciłem. Ekspresówka mnie pokonała

20190907_230501.jpg

Awaria , czy spanie?

[Szefciu]

Przedni blotnik sie urwal;-)

[franky]

Przedni blotnik sie urwal;-)

Ten nowy!!??

[kowall]

Hehhe zawsze coś , ale bez tego byłoby nudno ,z tego co pamiętam to już drugi , no ale do trzech razy sztuka

[winda]

Muszę częściej tankować...

[Szefciu]

Muszę częściej tankować...

Hahaha ja dojechalem do Markuszowa na oparach.

[GREGOR]

No i tym sposobem dojechałem szczęśliwie do garażu, teraz przepakować manatki i do Rybci
Dziękuję serdecznie za to że Wam się chciało choć na chwilę wpaść i razem pobiesiadować, jeśli kogoś obraziłem to z tego miejsca PRZEPRASZAM, było zajebiście fajnie widzieć Was na tym zlocie.
Warto żyć dla takich chwil
Jak się ogarnę to coś wkleję...

[rożek]

Też dojechałem. Wielkie dzięki za spotkanie. Było zajebiscie was zobaczyć.

[seta]

I ja dotarłem
Gregor, przeprosiny przyjęte

[Rob_trike]

Wracam i ja

[winda]

Jeździć to trza umić

[rożek]

Wracam i ja

Co się stało?

[GREGOR]

A wydawało mi się, że ja nie dojadę

[Rob_trike]

ja "już" w domu
cóż nieprzewidziana - dość niebezpieczna awaria
Jechaliśmy w kurewskim deszczu i przy zjeździe z górki w ciągu tirów, aut - tak przy ok 70 km/h momentalnie zblokowało mi przednie koło Lipa coś więcej opowie - cudem wyhamowałem tuż przed głębokim rowem...

P.s. aż strach bo wczoraj jechałem ponad dwa razy szybciej

[Kris48]

było zajebiście! organizacja perfekcyjna, do tego stopnia, że dziś rano jeden z organizatorów sprawdzał czy we wszystkich toy-tojach był papier (biały !!!!!), pierwszy raz cus takiego widziałem ! szacun !, do tego doborowa towarzystwo z którym miałem zaszczyt przebywać i też przatrwac trudne momenty spowodowanem nadmiarem....."rozrywek:
dziekuje wszystkim za wspólna zabawe i czekam na nastepne wydarzenia, chyba niestety juz w przyszłym sezonie

[Lipa]

Też jestem. Z przygodami w jedną i w drugą stronę.... i to jest właśnie piękne. Zlocik fajny, zabawa w deche. Warto było walnąć te 450 km

[Rob_trike]

To są MILE hihihihi Przeca Ci tłumaczyliśmy;) MILE takie prawie morskie albo inne łokcie Ps Dziękuję Ci za pomoc w trudnych chwilach

[Rob_trike]

zresztą co za różnica - wazna jest droga a czy przez prom czy prosto do celu - nieważne

[Czarek-trike]

zresztą co za różnica - wazna jest droga a czy przez prom czy prosto do celu - nieważne

o to to, dołożyłbym do tego ''klimat'' .. już mi ''ręce opadają'' na te lisie kity i kuty opitolone milionami znaczków zlotowych z dożynek Dlatego w nast roku jest plan na kilka imprez za granicą

[Rob_trike]

Czarek .... albo .......nic