budowa trajki

Wszelakie sprawy techniczne, ktore nie maja swojego miejsca...
ODPOWIEDZ
ksiezyc69
Posty: 8
Rejestracja: 18 cze 2019, 19:49
Krótki opis: live to ride
Kontakt:

budowa trajki

Post autor: ksiezyc69 »

Posiadam Yamahe Wild Star 1600-chcialbym ja przerobic na trajke-mam do niej sentyment oboje jestesmy po wypadku niestety nie dam rady jezdzic jak kiedys brak kolana noga lekko usztywniona-czy jest ktos kto moglby mi kogos polecic zeby zrobic trajke kiedys znalazlem na necie trajke zrobiona z Kawy 1500 gdzie naped bylo tylnie kolo a boczne zamontowane do demontazu jak boczny kosz.Bede wdzieczny za wszelkie informacje pozdrawiam ksiezyc ze slaska
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 3667
Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
Lokalizacja: Pniewy
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: bandit »

Strzałka. Osobiście dokładki bocznych kółek typu belka od przyczepki to średnio wychodzi, o wizualności nie wspomnę.

Bym ogarnął temat przeróbki gdybym nie miał swojej do skończenia.
Są osoby które mogłyby temat ogarnąć.
Awatar użytkownika
Yesvs666
Posty: 692
Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
Lokalizacja: Lublin (Motycz)
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: Yesvs666 »

bandit pisze:Strzałka. Osobiście dokładki bocznych kółek typu belka od przyczepki to średnio wychodzi, o wizualności nie wspomnę.

Bym ogarnął temat przeróbki gdybym nie miał swojej do skończenia.
Są osoby które mogłyby temat ogarnąć.
...i wsteczny koniecznie, nie wyobrażam sobie takiego byczka pchać, nawet ze zdrowym kolanem
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 3667
Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
Lokalizacja: Pniewy
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: bandit »

Wsteczny z dodatkowego rozrusznika na dyfrze ogarnalby temat.
Awatar użytkownika
Yesvs666
Posty: 692
Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
Lokalizacja: Lublin (Motycz)
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: Yesvs666 »

bandit pisze:Wsteczny z dodatkowego rozrusznika na dyfrze ogarnalby temat.
...i lepszego nie trzeba :-)
Teraz poważniejszy temat- konwersja to nie problem, ale co z papierem? Kombinować trzeba nieźle, albo na przypał jeździć niestety...
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 3667
Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
Lokalizacja: Pniewy
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: bandit »

Nie będę się tu rozpisywać na temat flepow.
ksiezyc69
Posty: 8
Rejestracja: 18 cze 2019, 19:49
Krótki opis: live to ride
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: ksiezyc69 »

Siemka wszystkim dzieki za info odnosnie przerobki-byłem w Ełku zobaczyc Trajke z Yamahy 1100 -ale to byla porazka....taboret...jednak chyba uszykuje maszyne i sprzedam a pomysle o innym rozwiazaniu....zalezne od funduszy....pozdrawiam
Awatar użytkownika
andrzejqs
Posty: 1876
Rejestracja: 10 kwie 2011, 18:22
Lokalizacja: Zawiercie
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: andrzejqs »

Z tego, co widze to większość osób niepełnosprawnych jeździ na trajkach zrobionych z samochodów, dostosowanych do ich potrzeb.
Byli już tacy, co zrobili coś co było nie możliwe do zrobienia, bo nie wiedzieli, że tego się nie da zrobić :-) .
Awatar użytkownika
Yesvs666
Posty: 692
Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
Lokalizacja: Lublin (Motycz)
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: Yesvs666 »

andrzejqs pisze:Z tego, co widze to większość osób niepełnosprawnych jeździ na trajkach zrobionych z samochodów, dostosowanych do ich potrzeb.
...oj tam, oj tam... W UK na zlotach 1/3 trajek jaka przyjeżdżała, mieli goście z jakimiś niepełnosprawnościami, albo "dziadki" i 90% z tych trajek to trajki motocyklowe były. Tam jest to najszybsza metoda zrobienia trajki- najmniej pierdzielenia i formalności, więc popularność takiego rozwiązania jest duża.
Każda była na swój sposób dostosowana pod jeźdźca, a to sterowanie gaz/ hamulec/ sprzęgło w rękach lub nogach, a to pneumatyczny wybierak do biegów, lub zautomatyzowane wybieraki na serwach i jakimś sterowniku, zintegrowane ze sprzęgłem (coś jak zautomatyzowana skrzynia w autach), jakieś uchwyty na kule, wózki, etc... no i oczywiście wsteczny- przeważnie z rozrusznika.
Kwestia zrobić dobrze zawias, dobrać dyfer, zrobić wsteczny, dostosować stery pod siebie, ubrać to wszystko ładnie i... papier jakoś ogarnąć.
fidel
Posty: 457
Rejestracja: 24 lip 2011, 14:22
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: fidel »

Yesvs666 pisze:
andrzejqs pisze:Z tego, co widze to większość osób niepełnosprawnych jeździ na trajkach zrobionych z samochodów, dostosowanych do ich potrzeb.
...oj tam, oj tam... W UK na zlotach 1/3 trajek jaka przyjeżdżała, mieli goście z jakimiś niepełnosprawnościami, albo "dziadki" i 90% z tych trajek to trajki motocyklowe były. Tam jest to najszybsza metoda zrobienia trajki- najmniej pierdzielenia i formalności, więc popularność takiego rozwiązania jest duża.
Każda była na swój sposób dostosowana pod jeźdźca, a to sterowanie gaz/ hamulec/ sprzęgło w rękach lub nogach, a to pneumatyczny wybierak do biegów, lub zautomatyzowane wybieraki na serwach i jakimś sterowniku, zintegrowane ze sprzęgłem (coś jak zautomatyzowana skrzynia w autach), jakieś uchwyty na kule, wózki, etc... no i oczywiście wsteczny- przeważnie z rozrusznika.
Kwestia zrobić dobrze zawias, dobrać dyfer, zrobić wsteczny, dostosować stery pod siebie, ubrać to wszystko ładnie i... papier jakoś ogarnąć.
Rzeczywiście to wszystko łatwizna , teraz juz jestem pewny że jestem pesymistą bo mi się wydawało to bardziej skomplikowane :shock: :D
Czarek-trike
Posty: 9297
Rejestracja: 22 maja 2008, 18:13
Krótki opis: NO BAR, TO FAR
Lokalizacja: Wałcz
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: Czarek-trike »

Yesvs666 pisze:(..)
...i wsteczny koniecznie, nie wyobrażam sobie takiego byczka pchać, nawet ze zdrowym kolanem
od dwóch dni ujeżdżam h-d sportstera 1200 z wózkiem bocznym... bez wstecznego :mrgreen: ''chore'' kolano też daje radę :wink:
It's not a hobby
It's a fucking lifestyle
Awatar użytkownika
Yesvs666
Posty: 692
Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:50
Lokalizacja: Lublin (Motycz)
Kontakt:

Re: budowa trajki

Post autor: Yesvs666 »

Czarek-trike pisze:
Yesvs666 pisze:(..)
...i wsteczny koniecznie, nie wyobrażam sobie takiego byczka pchać, nawet ze zdrowym kolanem
od dwóch dni ujeżdżam h-d sportstera 1200 z wózkiem bocznym... bez wstecznego :mrgreen: ''chore'' kolano też daje radę :wink:
Oj tam, podobno nie da się tylko żeby słoń komara wydupcył :-) Moje kolano też już prawie do wymiany i sobie radzę, ale trzeba sobie życie ułatwiać kiedy to tylko możliwe :-)
Ojj, koniec już o chorowaniu, bo zaraz trzeba będzie nowy temat zakładać- ortopeda dla trajkersa, albo coś... :lol: Najważniejsze żeby się chłop nie zniechęcił i zbudował coś pod siebie, a potem to już tylko jeździć...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości