Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Zloty i lokalne "spotkania" :)
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4476
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: adaśko »

Spotkanie wariatów w Sze Sze Szeplerzyźnie, miejscowości której nazwy po pijaku nie wypowiesz, uważam za zamknięte. W sumie ja z Kacprem właśnie zaczynamy kontynuację tego wspaniałego weekendu. Chcielibyśmy wszystkim przybyłym serdecznie podziękować za tak liczne przybycie i wspaniałą atmosferę.
Powiem krótko było zajebiście.
Podziękowania i ukłony w stronę gości i współorganizatorów. Żaden ze mnie pisarz, może Lipa jak zwykle zwali z nóg wspaniałym artykułem, który na pewno sklecić jak tylko odpocznie. Proszę wstawiajcie tutaj foty i filmiki aby było przyjemnie powspominać fajne chwilę w zimowe wieczory.
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Awatar użytkownika
dark
Member
Member
Posty: 5290
Rejestracja: 14 mar 2010, 22:54
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: dark »

Dzięki Adaś , dzięki Lipa , spotkanie zajebiste , klimat Babek powrócił ... Pozdr.
Jazda na motocyklu to najfajniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu ...
Awatar użytkownika
GREGOR
Posty: 5783
Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
Lokalizacja: ŁĘCZNA
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: GREGOR »

Adaś, Lipa,Krobia, Kasia, Gosia,Ania ,dziękuję serdecznie za zaproszenie i atmosferę, właśnie wylądowałem w garażu, traja dojechała, zrobiła 1112 km, było naprawdę warto, jesteście zajebiści :D
Jak się ogarnę to coś wkleję :mrgreen:
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
OLAF
Posty: 240
Rejestracja: 26 lut 2017, 19:46
Lokalizacja: Góra
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: OLAF »

Dojechaliśmy. Dzięki dla Adaśka ale nie tylko , nie można pominąć współorganizatorów .
Jeszcze raz wielkie DZIĘKI ,było świetnie. :D :D :D
Awatar użytkownika
maciey
Posty: 1441
Rejestracja: 11 lip 2010, 16:26
Krótki opis: Narzędziem pracy artystów jest...DŁUTO!!!
Lokalizacja: Zadupie koło Chełmna
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: maciey »

Było zajebiście jak zwykle z z Adasiem :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Z Trajką jest jak z babą...jak się raz za nią zabierzesz to do końca życia będziesz się pierdolił!
Niekoniecznie z tą samą...
Awatar użytkownika
yunkers
Treasurer
Treasurer
Posty: 4903
Rejestracja: 31 paź 2009, 21:21
Krótki opis: G.O.P.
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: yunkers »

Dzięki za świetną i klimatyczną imprezę....jakby co to piszemy się na następną edycję.
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Awatar użytkownika
Arek
Vice-President
Vice-President
Posty: 4343
Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
Lokalizacja: Żnin
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: Arek »

Dzięki Gospodarzom, za to że się Wam chciało to ogarniać . Wszystkim przybyłym podziękowanie za wyborne towarzystwo, spotkanie, rozmowy... Kaśka, dzięki za kanapki :lol:
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: Sulkyrider »

Dziękuję Organizatorom za tak świetną imprezę, za akceptację obecności mojej osoby, dziękuję za tolerancję i wyrozumiałość dla moich nie zawsze najszczęśliwszych pomysłów.
Zawiedziony jestem tylko, że tak szybko to minęło. Rok do kolejnej takiej imprezy, to stanowczo za długo.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
Awatar użytkownika
Baran
Member
Member
Posty: 1345
Rejestracja: 21 gru 2009, 21:00
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: Baran »

Dobrze było was spotkać. Dziękuję było zajebiście... :lol:
Można się bawić bez alkoholu???...
Awatar użytkownika
franky
Member
Member
Posty: 2093
Rejestracja: 26 gru 2015, 18:56
Krótki opis: Trza być twardym jak gąbka
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: franky »

Baran pisze:Dobrze było was spotkać. Dziękuję było zajebiście... :lol:
Można się bawić bez alkoholu???...
Znaczy się, że nie spożywałeś?
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: Sulkyrider »

Baran pisze:Dobrze było was spotkać. Dziękuję było zajebiście... :lol:
Można się bawić bez alkoholu???...
Lipa, powiedz panu ;)
:lol: :lol: :lol: :lol:
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: Sulkyrider »

Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
Awatar użytkownika
winda
Secretary
Secretary
Posty: 14823
Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: winda »

A jz się grzecznie pytam. Gdzie film z Alladynem na latającym dywanie ????
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: Sulkyrider »

winda pisze:A jz się grzecznie pytam. Gdzie film z Alladynem na latającym dywanie ????
Przyłączam się do pytania :)
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
OLAF
Posty: 240
Rejestracja: 26 lut 2017, 19:46
Lokalizacja: Góra
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: OLAF »

Sulkyrider pisze:
winda pisze:A jz się grzecznie pytam. Gdzie film z Alladynem na latającym dywanie ????
Przyłączam się do pytania :)
Będzie tylko trochę cierpliwości :D
Awatar użytkownika
mazda
Posty: 950
Rejestracja: 27 sty 2007, 20:52
Krótki opis: Kupic, sprzedac, zamienic - handlarz doskonał
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: mazda »

Krakusy meldują sie w domu cali i zdrowi.
Impreza była zacna :mrgreen: Fajnie było spotkać tak dawno niewidzianych znajomych oraz poznać nowych. Miłe pogawędki, dobre jadło oraz napitki sprawiły ze stałem się mocno gadatliwy :wink:
Adaś - dzięki za udostępnianie sprzętów do rekreacji, szerszeń przypadł mi do gustu a z ST można ciekawy projekt zrobić.
Latający dywan oraz sanki wymiatały, ci co nie latali niech żałują 8)
Tak zarąbiści i pozytywni ludzie powinni częściej się spotykać a gotowanie zupy gulaszowej z pomocą imprezowiczów było przyjemnością.
Dodatkowo dziękuję za tabletki na alergię, igłę do wyciągania drzazgi oraz krem do rąk :mrgreen:
Jeżeli macie filmiki i zdjęcia to poproszę na maila: garaz.mazura@gmail.com

Jeszcze raz dziękuję Adasiowi i Kasi oraz współorganizatorom za mega zajebistę imprezę - jesteście wielcy.
Do zobaczenia
GM Mazda

Więcej zdjęć jutro.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Budowa Trajki jest jak film pt. " Niekończąca się opowieść "
Patryk23
Posty: 77
Rejestracja: 02 kwie 2017, 21:16
Krótki opis: Jak nie widać to lux
Lokalizacja: Góra
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: Patryk23 »

Również dziękuje wszystkim za miła atmosferę i poświęcony mi czas na rozmowy. Było super :D
Kris48
Posty: 80
Rejestracja: 28 lut 2015, 20:19
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: Kris48 »

witam wszystkich szanownych pensjonariuszy domu war...(chciałem napisać zlotu wariatów) zorganizowanego przez Dr.Adasia przy współpracy całej załogi oddziału psych...( q...wa znowu przejezyczenie) miałem na myśli cały personel ww oddziału w przepięknej miejscowości Sze..Sze...i cos tam jeszcze, personel zadziałał sprawnie, pacjenci szczęśliwi może wskutek spacjalnych leków rozweselających dawanych w ilościach dowolnych, a także smakołyków z grilla w ilości kilku ton ! było wszystko: latające dywany i fruwające sanki, disco na polu i przede wszystkim ciekawe nasze rozmowy których treści nie można cytować przed 23-cią :)
jednym słowem zlot super udany , pacjenci po kuracji weselsi : dzięki Adaś i podziękuj serdecznie personelowi od tzw "Zestawu Lubelskiego" jak zostaliśmy nazwani i jesteśmy z tego dumni (myśle,że Stanisław i Walery się ze mną zgodzą), zreszta zestaw nasz jest części a naszej "Ściany Wschdniej" która jak walec nadjeżdża tam gdzie trzeba :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4476
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: adaśko »

maciey pisze:Było zajebiście jak zwykle z z Adasiem :D
Ja Ci dam piknik qrwa, jak zwykle za wolno siedziałeś, pozdro
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Awatar użytkownika
pawlikTrike
Member
Member
Posty: 7518
Rejestracja: 28 sty 2010, 13:43
Krótki opis: TRAJKERS
Lokalizacja: Gdańsk/Gdynia/Kielno
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: pawlikTrike »

Było mega fajnie, kupa śmiechu i nie tylko... wszystko na bardzo wysokim poziomie, dzięki za spotkanie, a wszystkim organizatorom i gospodarzom wyrazy uznania, że chciało im się chcieć, ( specjalne dzięki dla "starszego" grillowego :wink: Krobia dzięki ) jakby był następny raz to się wpraszam :wink:
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał... chyba, że ze szczęścia
Awatar użytkownika
maciey
Posty: 1441
Rejestracja: 11 lip 2010, 16:26
Krótki opis: Narzędziem pracy artystów jest...DŁUTO!!!
Lokalizacja: Zadupie koło Chełmna
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: maciey »

adaśko pisze:
maciey pisze:Było zajebiście jak zwykle z z Adasiem :D
Ja Ci dam piknik qrwa, jak zwykle za wolno siedziałeś, pozdro
Adaś tak jest w wypisie ze szpitala 'upadek podczas pikniku' :mrgreen:
Za wolno siedziałem jak zwykle :lol:
Wywiad lekarza: opowiedziałem że wypierdoliłem się na sankach,patrzył się na mnie jakoś dziwnie :lol:
Poważna rozmowa z lekarzem:
Będzie dopiero bolało jak wytrzeżwieje ,lekarz popatrzył na mnie i mówi ....nie trzeżwiej jeszcze kilka dni :lol:
Z Trajką jest jak z babą...jak się raz za nią zabierzesz to do końca życia będziesz się pierdolił!
Niekoniecznie z tą samą...
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4476
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: adaśko »

maciey pisze:
adaśko pisze:
maciey pisze:Było zajebiście jak zwykle z z Adasiem :D
Ja Ci dam piknik qrwa, jak zwykle za wolno siedziałeś, pozdro
Adaś tak jest w wypisie ze szpitala 'upadek podczas pikniku' :mrgreen:
Za wolno siedziałem jak zwykle :lol:
Wywiad lekarza: opowiedziałem że wypierdoliłem się na sankach,patrzył się na mnie jakoś dziwnie :lol:
Poważna rozmowa z lekarzem:
Będzie dopiero bolało jak wytrzeżwieje ,lekarz popatrzył na mnie i mówi ....nie trzeżwiej jeszcze kilka dni :lol:
Andrzej qrwa, leżymy i ryczymy że śmiechu
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
rożek
Member
Member
Posty: 3252
Rejestracja: 11 wrz 2009, 21:35
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: rożek »

Zacznę, od tego czy można się bawić bez alkoholu ?
Jak pokazuje spotkanie - tak można :D .
Jak wszyscy dołączam się z podziękowaniami dla organizatorów. Z pewną nieśmiałością mogę powiedzieć, że domyślam się ile czasu i pracy poświęciliście by to przygotować. A przygotowane było super - żal mi, że tak mało czasu było na spotkanie i rozmowy.
Pozdrowienia dla wszystkich obecnych.
Awatar użytkownika
GREGOR
Posty: 5783
Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
Lokalizacja: ŁĘCZNA
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: GREGOR »

Zapraszam do galerii albumu SZE...SZE...SZEPLERZYZNA
https://www.facebook.com/pg/TRAJKERSI/p ... 8027533531
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Szeplerzyźniańskie wspomnienia.

Post autor: Sulkyrider »

W odpowiednim towarzystwie można się cieszyć nawet z rozbicia własnego samochodu :)
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości