Dwukołowo
- winda
- Secretary
- Posty: 14843
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
Re: Dwukołowo
takimi krowami to na drogi gminne a nie na piach
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
KOMPLETNIE BEZ SENSU
- Arek
- Vice-President
- Posty: 4362
- Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
- Lokalizacja: Żnin
- Kontakt:
Re: Dwukołowo
dobrze, że gajowego z siekiera nie było
- sekuwawa
- Posty: 2011
- Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Dwukołowo
GS piękna maszyna, ale w teren to zawsze lżejszy. Nie wiem jak to jest , ale każdy kto na motocyklu zwiedził dzikie kraje twierdzi, że następnym razem musi być 400 lub 250 pojemności.
- GREGOR
- Posty: 5795
- Rejestracja: 22 lut 2010, 10:46
- Krótki opis: Żyj tak , aby dobrze Cię potem wspominali
- Lokalizacja: ŁĘCZNA
- Kontakt:
Re: Dwukołowo
Nie wiem Seku z kim rozmawiałeś, ale mam kumpli co na GS-ach przejechali tysiące kilometrów w różnych warunkach i jak się z nimi gada to o innym moto nie ma mowy. Przejechali kawał Azji i Europy, nie tylko asfaltemsekuwawa pisze:GS piękna maszyna, ale w teren to zawsze lżejszy. Nie wiem jak to jest , ale każdy kto na motocyklu zwiedził dzikie kraje twierdzi, że następnym razem musi być 400 lub 250 pojemności.
Żyj tak, aby Cię potem dobrze wspominali...
- sekuwawa
- Posty: 2011
- Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Dwukołowo
Widzisz Gregor jak jedziesz samotnie i się gdzieś zakopiesz/wywrócisz to wyrwanie 250 jest dużo łatwiejsze niż GS-a. Prędkości dużo większych nie zrobisz, a 250 trochę mniej pali. Prawdopodobnie rozmawialiśmy z podróżnikami szukającymi innych ścieżek.
- Rob_trike
- President
- Posty: 10895
- Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
- Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
- Lokalizacja: Radziejów
- Kontakt:
Re: Dwukołowo
z mojego wyjazdu GS-em do Albanii napisze jak to wg mnie jest
Droga "czarna" bez względu na stan czy to autostrada, czy gminna - pełen komfort podróży - prędkość 140-150 km/h bez problemu
Drogi "ubite" gruntowe, kamienie, skałki, strumienie - zero problemu - tu GS pokazuje na co stać telelever i paralever
Piach dość głęboki - zmora GS - idzie jak czołg dopiero aż sie wypierdolisz - wg mnie za ciężki zdecydowanie - jak nie przeszkadzasz podczas przejazdu jest szansa - pizda i na gaz - jakoś przejdzie . Jak starasz się mu "pomóc" kierownicą - leżysz i kwiczysz. Junakiem na bank bym lepiej pojeździł w kopnym piachu niż gs
Droga "czarna" bez względu na stan czy to autostrada, czy gminna - pełen komfort podróży - prędkość 140-150 km/h bez problemu
Drogi "ubite" gruntowe, kamienie, skałki, strumienie - zero problemu - tu GS pokazuje na co stać telelever i paralever
Piach dość głęboki - zmora GS - idzie jak czołg dopiero aż sie wypierdolisz - wg mnie za ciężki zdecydowanie - jak nie przeszkadzasz podczas przejazdu jest szansa - pizda i na gaz - jakoś przejdzie . Jak starasz się mu "pomóc" kierownicą - leżysz i kwiczysz. Junakiem na bank bym lepiej pojeździł w kopnym piachu niż gs
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość