Strona 6 z 8

Re: Kobieta Frankiego

: 09 cze 2018, 23:22
autor: OLAF
GREGOR pisze:super że się wszystko udało, ja niestety nie mam powodów do radości :evil:
Co się stało , co za tragedia że aż laweta :?:

Re: Kobieta Frankiego

: 13 cze 2018, 04:45
autor: franky
Mimo przeciwnościom , udało się. Dzięki za wsparcie. Szczególne podziękowania dla Windy, który w obawie o mój stan zdrowia psychicznego :lol: , po "awarii" silnika, zaproponował pożyczenie motocykla.

Re: Kobieta Frankiego

: 13 cze 2018, 05:57
autor: kowall
No to teraz Europa stoi przed tobą otworem :D

Re: Kobieta Frankiego

: 13 cze 2018, 07:49
autor: winda
kowall pisze:No to teraz Europa stoi przed tobą otworem :D
Którym otworem ?

Re: Kobieta Frankiego

: 13 cze 2018, 09:38
autor: Baran
No i pięknie :D

Re: Kobieta Frankiego

: 13 cze 2018, 16:23
autor: rożek
winda pisze:
kowall pisze:No to teraz Europa stoi przed tobą otworem :D
Którym otworem ?
Tym co zawsze - tylnym.

Re: Kobieta Frankiego

: 18 cze 2018, 19:32
autor: andrzejqs
Ogarnąłeś wodę. :?:

Re: Kobieta Frankiego

: 18 cze 2018, 21:36
autor: franky
andrzejqs pisze:Ogarnąłeś wodę. :?:
Walczę.

Re: Kobieta Frankiego

: 18 cze 2018, 21:42
autor: winda
jest teoria o małym obiegu. tym co na nagrzewnice w oryginale idzie. Jak masz to zrobione? dawaj zdjecie

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 04:43
autor: franky
winda pisze:jest teoria o małym obiegu. tym co na nagrzewnice w oryginale idzie. Jak masz to zrobione? dawaj zdjecie
Właśnie nie mam go. Muszę go dorobić. To już wiem. I zastanawiam się jeszcze nad dodatkową chłodnicą, mam na nią miejsce przed tą która już jest, tylko musi być o połowe niższa. Niestety , sugestie Gregora,że nie mogę mieć za małego zbiornika wyrównawczgo, były trafne, ale chciałem ładnie, to mam.

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 05:58
autor: custom
Będziesz zakładał dodatkową pompę ?

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 06:05
autor: franky
custom pisze:Będziesz zakładał dodatkową pompę ?
Czekam na info od Ciebie z czego masz założoną.

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 06:34
autor: custom
franky pisze:
custom pisze:Będziesz zakładał dodatkową pompę ?
Czekam na info od Ciebie z czego masz założoną.
Frnek , znalazłem . To właśnie ta pompa
http://allegro.pl/pompa-wody-ogrzewania ... um_allegro&

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 07:48
autor: winda
to nie wina zbyt małej chłodnicy. ide o zakład ze jak Ci wyrzuca ten płyn to chłodnica wcale nie jest na maxa gorąca

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 09:13
autor: franky
winda pisze:to nie wina zbyt małej chłodnicy. ide o zakład ze jak Ci wyrzuca ten płyn to chłodnica wcale nie jest na maxa gorąca
Masz rację. Wentylatory też się nie włączają. Zbyt mały zbiornik, to pewnik.

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 09:18
autor: seta
Przekonałem się na własnej skórze, że odpowietrzenie układu ma kluczowe znaczenie.
Ja miałem tak głupi błąd że wstyd się przyznać. Wystarczyło dać ten cienki przewód ze zbiorniczka (ja go zaślepilem) do najwyższego punktu całego układu chłodzenia. W moim przypadku był to kolektor ssący. U Ciebie może być tak, że przewody z silnika do chłodnicy wędrują w górę i w dół i na każdej takiej górce musisz mieć odpowietrznik.

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 09:23
autor: franky
seta pisze:Przekonałem się na własnej skórze, że odpowietrzenie układu ma kluczowe znaczenie.
Ja miałem tak głupi błąd że wstyd się przyznać. Wystarczyło dać ten cienki przewód ze zbiorniczka (ja go zaślepilem) do najwyższego punktu całego układu chłodzenia. W moim przypadku był to kolektor ssący. U Ciebie może być tak, że przewody z silnika do chłodnicy wędrują w górę i w dół i na każdej takiej górce musisz mieć odpowietrznik.
Sulky też to doradzał. Udało się odpowietrzyc, gdy węża ogrodowego wsadziłem w chłodnice. Czekałem, aż ostro przeleje w najwyższym punkcie. Skręciłem, gdy woda się lała.

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 10:59
autor: yunkers
franky pisze:
seta pisze:Przekonałem się na własnej skórze, że odpowietrzenie układu ma kluczowe znaczenie.
Ja miałem tak głupi błąd że wstyd się przyznać. Wystarczyło dać ten cienki przewód ze zbiorniczka (ja go zaślepilem) do najwyższego punktu całego układu chłodzenia. W moim przypadku był to kolektor ssący. U Ciebie może być tak, że przewody z silnika do chłodnicy wędrują w górę i w dół i na każdej takiej górce musisz mieć odpowietrznik.
Sulky też to doradzał. Udało się odpowietrzyc, gdy węża ogrodowego wsadziłem w chłodnice. Czekałem, aż ostro przeleje w najwyższym punkcie. Skręciłem, gdy woda się lała.
Nie do końca to w ten sposób musi to zadziałać, zależnie jak przed zabiegiem było i czy nie zostało powietrze za termostatem, jak się otworzy termostat to powietrze wraca do układu, jakieś zaworki musisz dorobić albo króćce i wężykami do zbiornika wyrównawczego podłączyć newralgiczne miejsca instalacji.

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 11:11
autor: Rob_trike
ja mam dwa zbiorbiczki wyrownawcze - jeden to za malo ba taka ilosc plynu

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 11:49
autor: franky
yunkers pisze:
franky pisze:
seta pisze:Przekonałem się na własnej skórze, że odpowietrzenie układu ma kluczowe znaczenie.
Ja miałem tak głupi błąd że wstyd się przyznać. Wystarczyło dać ten cienki przewód ze zbiorniczka (ja go zaślepilem) do najwyższego punktu całego układu chłodzenia. W moim przypadku był to kolektor ssący. U Ciebie może być tak, że przewody z silnika do chłodnicy wędrują w górę i w dół i na każdej takiej górce musisz mieć odpowietrznik.
Sulky też to doradzał. Udało się odpowietrzyc, gdy węża ogrodowego wsadziłem w chłodnice. Czekałem, aż ostro przeleje w najwyższym punkcie. Skręciłem, gdy woda się lała.
Nie do końca to w ten sposób musi to zadziałać, zależnie jak przed zabiegiem było i czy nie zostało powietrze za termostatem, jak się otworzy termostat to powietrze wraca do układu, jakieś zaworki musisz dorobić albo króćce i wężykami do zbiornika wyrównawczego podłączyć newralgiczne miejsca instalacji.
Termostat w szufladzie

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 11:50
autor: franky
Rob_trike pisze:ja mam dwa zbiorbiczki wyrownawcze - jeden to za malo ba taka ilosc plynu
Na tej samej wysokości? Przy jednej dziurze?

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 12:43
autor: Rob_trike
nie - jeden na silniku oryginalny - drugi max w gorze pod karoseria

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 13:57
autor: winda
Fakt. Wywal termostat bo na wyłączinym silniku możesz lat wężem ile chcesz w chłodnica a termostat i tak zamknięty

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 14:28
autor: franky
winda pisze:Fakt. Wywal termostat bo na wyłączinym silniku możesz lat wężem ile chcesz w chłodnica a termostat i tak zamknięty
Przeca, piszę, że w szufladzie.

Re: Kobieta Frankiego

: 19 cze 2018, 15:42
autor: Sulkyrider
Franky, rok się pierdoliłem z chłodzeniem w alfie. Miałem zakładac większy zbiorniczek, ale okazał się niepotrzebny. Odpowietrzenie zrób tak, jak Ci radzą ci, którzy już się z tym męczyli. W każdym przewyższeniu, tak, żeby pozbyć się nawet najmniejszych bąbli powietrza. Jak tego nie zrobisz, to nawet 7 chłodnic i 12 zbiorniczków nie pomoże, powietrze rozszerza się przy ogrzaniu, wypycha wodę do zbiorniczka jednocześnie pogarszając chłodzenie, więc nagrzewa się jeszcze bardziej, jeszcze bardziej się rozszerza, wypycha jeszcze więcej wody.....