Strona 1 z 1

Motomikołaje Lublin

: 10 gru 2017, 17:28
autor: GREGOR
Wstałem przed dziewiątą idę do okna i nie dowierzam, jest sucho i nawet słońce od czasu do czasu przebija się przez zachmurzone niebo. Niewiele myśląc postanawiam że pojadę na paradę Moto-Mikołaji do szpitala dziecięcego w Lublinie :D
Żona przeciąga się na łóżku, a ja zaczynam szukać wszystkich potrzebnych maneli oraz czapki Mikołaja, bo bez niej przecież nie pojadę, nerwówka zaczyna się robić bo wszystkich pobudziłem i się tłukę z rana :mrgreen:
Com postanowił ma być wykonane :D
Jadąc po traję do Milejowa, nawet na moment nie żałowałem swojej decyzji, wyjazd uważam za bardzo udany i pożyteczny :D

Re: Motomikołaje Lublin

: 10 gru 2017, 18:47
autor: Arek
Brawo, Panie :)

Re: Motomikołaje Lublin

: 10 gru 2017, 19:02
autor: GREGOR
Arek pisze:Brawo, Panie :)
Dzięki Arku, mimo że trochę piździ jak się jeździ powyżej 100-ki , to i tak nie ma co żałować :D kiedy jak nie teraz :wink:
Tutaj fotki z neta ...

Re: Motomikołaje Lublin

: 10 gru 2017, 19:17
autor: Kris48
szaleńcy :D albo pozytywnie zakręceni ! jakby powiedzieli inni,
lepszy termin byłby na Dzień Dziecka :)

Re: Motomikołaje Lublin

: 10 gru 2017, 20:52
autor: custom
Tylu mikołajów to w życiu nie widziałem :D

Re: Motomikołaje Lublin

: 10 gru 2017, 22:17
autor: GREGOR

Re: Motomikołaje Lublin

: 11 gru 2017, 23:44
autor: GREGOR

Re: Motomikołaje Lublin

: 13 gru 2017, 08:25
autor: winda
U mnie też był mikołaj saniami :mrgreen:
20171210_141007.jpg

Re: Motomikołaje Lublin

: 13 gru 2017, 10:28
autor: GREGOR
winda pisze:U mnie też był mikołaj saniami :mrgreen:
20171210_141007.jpg
Taaaa i miał 125 reniferów :mrgreen:

Re: Motomikołaje Lublin

: 13 gru 2017, 12:40
autor: winda
taaa z czego połowa pasie się na łąkach całej europy :mrgreen:

Re: Motomikołaje Lublin

: 13 gru 2017, 12:46
autor: Baran
Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego :shock:
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie :lol: :wink:

Re: Motomikołaje Lublin

: 13 gru 2017, 18:06
autor: GREGOR
Baran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego :shock:
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie :lol: :wink:
Też przez moment myślałem że ktoś jest u Windy trają , ale gdy się wyłoniłem zza górki i zakrętu , moje oczy ujrzały trajkę , ale właściciela i do tego wypchaną z garażu , bo przeca popsuta :mrgreen: Już myślałem że pojeździmy :wink:

Re: Motomikołaje Lublin

: 14 gru 2017, 03:13
autor: franky
Baran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego :shock:
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie :lol: :wink:
Nie wyrabiam zakrętów w robocie. Gdyby przynajmniej śniegu nasrało to klienci odpuściliby.

Re: Motomikołaje Lublin

: 14 gru 2017, 08:10
autor: yunkers
franky pisze:
Baran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego :shock:
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie :lol: :wink:
Nie wyrabiam zakrętów w robocie. Gdyby przynajmniej śniegu nasrało to klienci odpuściliby.
Jak nawali śniegu to i tak będziesz miał zajęcie przy odśnieżaniu 8)

Re: Motomikołaje Lublin

: 14 gru 2017, 11:34
autor: Baran
GREGOR pisze:
Baran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego :shock:
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie :lol: :wink:
Też przez moment myślałem że ktoś jest u Windy trają , ale gdy się wyłoniłem zza górki i zakrętu , moje oczy ujrzały trajkę , ale właściciela i do tego wypchaną z garażu , bo przeca popsuta :mrgreen: Już myślałem że pojeździmy :wink:
A to WInda, wziął i popsuł :wink:
Widać Mikołajem byc nie chciał :lol:

Re: Motomikołaje Lublin

: 14 gru 2017, 14:11
autor: franky
yunkers pisze:
franky pisze:
Baran pisze:Gregor, tak sobie patrzam i patrzam, ale nie widzę Frankyego :shock:
Jak to możliwe??????
Przecież Franky jest zawsze i wszędzie :lol: :wink:
Nie wyrabiam zakrętów w robocie. Gdyby przynajmniej śniegu nasrało to klienci odpuściliby.
Jak nawali śniegu to i tak będziesz miał zajęcie przy odśnieżaniu 8)
Koło domu zaliczam to do odpoczynku. :lol: