Motomikołaje Lublin
: 10 gru 2017, 17:28
Wstałem przed dziewiątą idę do okna i nie dowierzam, jest sucho i nawet słońce od czasu do czasu przebija się przez zachmurzone niebo. Niewiele myśląc postanawiam że pojadę na paradę Moto-Mikołaji do szpitala dziecięcego w Lublinie 
Żona przeciąga się na łóżku, a ja zaczynam szukać wszystkich potrzebnych maneli oraz czapki Mikołaja, bo bez niej przecież nie pojadę, nerwówka zaczyna się robić bo wszystkich pobudziłem i się tłukę z rana
Com postanowił ma być wykonane
Jadąc po traję do Milejowa, nawet na moment nie żałowałem swojej decyzji, wyjazd uważam za bardzo udany i pożyteczny

Żona przeciąga się na łóżku, a ja zaczynam szukać wszystkich potrzebnych maneli oraz czapki Mikołaja, bo bez niej przecież nie pojadę, nerwówka zaczyna się robić bo wszystkich pobudziłem i się tłukę z rana

Com postanowił ma być wykonane

Jadąc po traję do Milejowa, nawet na moment nie żałowałem swojej decyzji, wyjazd uważam za bardzo udany i pożyteczny
