trajkersi.pl

Oprócz czepiania się zapomniałem napisać coś jeszcze. Fajna trajka z elegancką karosą

Fajna to może będzie. Znaczy się kolejne jej wcielenie A ta niech tylko jeździ ale dzieki. I parę zdjęć

Szadołke pokaż

Eno , od razu lepiej , teraz to wszystko widać , ciekawiły mnie te błotniki a ty je ukrywałeś , wyjdzie fajna traja , dawaj jeszcze przedni błotnik no i nie odpuszczaj , otwarcie sezonu w Częstochowie tuż tuż

Czarek o tym samym pomyślałem. Błotniki bez zastrzałów mocowań się utrzymają? Mam w tym temacie źle wspomnienia z mojej maluszkowej.

Diagnosta zawału dostanie na widok tych błotników

Honda taka zwyczajna sobie jest. Co do blotnikow beda jeszcze w jednym miejscu spiete. Po bokach mysle by jakies bagazniki demontowalne zainsyalowac wiec nie mam pojecia gdzie i jak odciag poprowadzic.
Tak na marginesie mam swiadomosc ze nie tylko blotniki przyprawia o zawal.

Ale jak kogoś na te wsporniki błotnika zawiniesz to przynajmniej nie będzie długo cierpiał.

Myślałem,że mam odjechany zbiornik,a kolega widzę tu ładne cudeńka wystrugał. Do tych szpiców się nie przyczepią na przeglądzie?

Jasne, że się przyczepią. Po przeglądzie obetnie kątówką to, co będzie raziło diagnostę i na drugi dzień przejdzie.

4. Zabrania się:
1) umieszczania wewnątrz i zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo
ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała
osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu;

§ 7. 1. Zderzaki i klamki drzwi pojazdu nie mogą powodować niebezpieczeństwa zaczepienia innego uczestnika ruchu.

Art. 66. 1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:

nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;

Się będę szlifierka męczyć. Plazma i ogień. Rogi tu rogi tam A cała ku..a potne. Albo "jaśki"czyt poduszki na rogi zapodam i na przegląd.

andrzejqs pisze:Jasne, że się przyczepią. Po przeglądzie obetnie kątówką to, co będzie raziło diagnostę i na drugi dzień przejdzie.

4. Zabrania się:
1) umieszczania wewnątrz i zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo
ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała
osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu;

§ 7. 1. Zderzaki i klamki drzwi pojazdu nie mogą powodować niebezpieczeństwa zaczepienia innego uczestnika ruchu.

Art. 66. 1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:

nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;

U nas to bardzo uznaniowe przepisy. Jakby tak doprecyzowali jak w Anglii to by 90% samoróbek nie przeszło przeglądu. Ba nawet składane w Polsce autobusy komunikacji miejskiej nie przeszłyby w UK.

andrzejqs pisze:Jasne, że się przyczepią. Po przeglądzie obetnie kątówką to, co będzie raziło diagnostę i na drugi dzień przejdzie.

4. Zabrania się:
1) umieszczania wewnątrz i zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo
ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała
osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu;

§ 7. 1. Zderzaki i klamki drzwi pojazdu nie mogą powodować niebezpieczeństwa zaczepienia innego uczestnika ruchu.

Art. 66. 1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:

nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;

Set w motocyklu moze rozj......ac komus kulasa jak go pizgne. Jak juz pisalem mam swiadomosc tego co robie i pisalem ze jest to wizja. Rozumiem tez ze sa to dobre rady mam nadzieje ale bez jaj....

Pewnie będziesz miał łagodniej, bo papier już ktoś wystawił i ktoś inny będzie za to odpowiedzialny.

Ja po pierwszym przeglądzie musiałem obciąć ramę.

MIKOLAJ pisze: Set w motocyklu moze rozj......ac komus kulasa jak go pizgne. Jak juz pisalem mam swiadomosc tego co robie i pisalem ze jest to wizja. Rozumiem tez ze sa to dobre rady mam nadzieje ale bez jaj....

Tak jak piszesz , to twoja wizja , każdy z nas ma w swojej traji coś za co się może dopierdzielić diagnosta a jeździmy a wizji się trzymaj bo jak dla mnie idziesz w dobrym kierunku.

Problem jest to nie mały.
Pamiętam, że w pierwszej traji miałem ostrych kształtów co nie miara. Mółbym obdarować nimi przynajmniej kilka trajek, ale postawiłem na żywioł
Miałem kontrolę , lecz skończyło się na oglądaniu pojazdu.
Od tej pory mam wyjebane na kontrolę. No i trzeba jeździć konieczne bez dow.rej.

Marek teraz taki czas że dowód nie jest obowiązkowy ))) zatrzymują w systemie.

custom pisze:Problem jest to nie mały.
Pamiętam, że w pierwszej traji miałem ostrych kształtów co nie miara. Mółbym obdarować nimi przynajmniej kilka trajek, ale postawiłem na żywioł
Miałem kontrolę , lecz skończyło się na oglądaniu pojazdu.
Od tej pory mam wyjebane na kontrolę. No i trzeba jeździć konieczne bez dow.rej.

Masz wyjebane bo nie masz traji a zakład dalej aktualny

Można powiedzieć że coś się udało stworzyć.Cas na testy drogowe.

No i git.

Ja się tam nie znam ale pasażer nie będzie miał lekko na tyle.

Gratulacje ładna maszyna jak nie załżoe okularów to trochę przypomina traję Roba taki mniejszy brat, to nie krytyka a komplement no cóz jeszcze raz gratulacje

No i wyszedł fajny zapierdalator ,podoba mi się zapodaj jeszcze zdjęcie z tyłu.

Gratuluję, bardzo fajna traja, a kolor jedyny słuszny Nawijaj kilometry i zapraszamy do Silverado

Udanego testowania

Ładna traja, ładny trapez , gratulacje .