trajkersi.pl

Szukam kontaktu z posiadaczami trajek z Dolnego Śląska w celu wspólnych "wypadów" - październik i listopad może jeszcze pozwoli na wspólną jazdę w ciekawe miejsca.

Wita ,ja jestem z Wrocka ale w tym roku to chyba nie dam rady bo moja traja jest w przebudowie ,pozdrawiam

sasza pisze:Wita ,ja jestem z Wrocka ale w tym roku to chyba nie dam rady bo moja traja jest w przebudowie ,pozdrawiam

OK.,ale dobrze jest wiedzieć i utrzymywać kontakt.

Legnica, ale się rozmnożyłem i ten rok odpada

Baran-Lamm pisze:Legnica, ale się rozmnożyłem i ten rok odpada

W przyszłym się, chyba, nie mnożysz ?

Baran-Lamm pisze:Legnica, ale się rozmnożyłem i ten rok odpada

No to gratulacje Lamm , będziesz miał kogo wozić trają .

Baran-Lamm pisze:Legnica, ale się rozmnożyłem i ten rok odpada

GRATULUJE - teraz zacznie się prawdziwe życie rodzinne - ja też w tym roku już spasuje, zbyt duże ryzyko złapania jakiegoś choróbska.
Biorę się w garażu za kosmetykę trajki - polerowanie, uzupełnianie lakiery itp.prace.

franky pisze:

Baran-Lamm pisze:Legnica, ale się rozmnożyłem i ten rok odpada

W przyszłym się, chyba, nie mnożysz ?

W sumie wstęp do mnożenia jest całkiem ok.......

Baran-Lamm pisze:

franky pisze:

Baran-Lamm pisze:Legnica, ale się rozmnożyłem i ten rok odpada

W przyszłym się, chyba, nie mnożysz ?

W sumie wstęp do mnożenia jest całkiem ok.......

Ciekawe co Żona Twa na to?

Na zlocie w Żarach były 4 trajki (relacja kolegi z Górnego Śląska) - zlot pod względem organizacyjnym super - pogoda też podobno dopisała.

Chyba chodzi Ci o Żory.Byłem i jak wyjeżdżałem z domu ok 13 (na 4 kołach) to lało jak z cebra.Potem się faktycznie wypogodziło i już do końca dnia było piękne słońce.A trajek z tego co widziałem to były 4 .

BOOM pisze:Chyba chodzi Ci o Żory.Byłem i jak wyjeżdżałem z domu ok 13 (na 4 kołach) to lało jak z cebra.Potem się faktycznie wypogodziło i już do końca dnia było piękne słońce.A trajek z tego co widziałem to były 4 .

Biorąc pod uwagę odległość jaką masz to pokonania, to na piechotę !

Na piechotke z 5 godz.(licząc 5km/h)

Cóż, ze Świebodzic do Żor to ok. 250 km.licząc średnia 70 km/h + korek przy wjeździe na A 4 we Wrocławiu to ok. 5 godzin trajką. Dobrze, że nie pojechałem bo bym kloł na deszcz - na wiosnę w 2018r. będę na pewno.
Znajomy przesłał mi na mesengera film ale nie wiem jak go ściągnąć aby tu zamieścić.

franky pisze:

Baran-Lamm pisze:

franky pisze:

Baran-Lamm pisze:Legnica, ale się rozmnożyłem i ten rok odpada

W przyszłym się, chyba, nie mnożysz ?

W sumie wstęp do mnożenia jest całkiem ok.......

Ciekawe co Żona Twa na to?

Dzięki za życzenia

Franky mam nadzieję, że jej tez się podoba

Jutro zapowiadają świetną pogodę, czy ktoś ma czas (tatusiowi należy się wychodne, w przeciwnym razie jest to "psychiczna przemoc w rodzinie,pozbawienie ludzkich praw") aby pojeździć?
Można by zwiedzić dolinę Kłodzką, wpaść na obiad do sąsiadów Czechów - szkoda takiego dnia.