trajkersi.pl

Witajcie morze ktoś z was pomorze .Posiadam dwa bloki jeden jest AS 41 wał 55 mm otwór pod cylindry 90 tłoki po wymiarach wychodzą na 1.3 i drugi mam niby przygotowany po osiowaniu z oznaczeniem H .Chodzi mi że pasowało by mi zrobic jeden na zero tylko ten AS jest wyślizgany dość dobrze i tak patrzyłem na ten H z uśmiechem który na razie ustał bo wymiary pod panewki główne ma takie same tylko panewki wałka rozrządu są szersze i tu mam banie bo nie wiem jaki ma być wałek i jakie te panewki ,mało tego to ostatnia panewka jest bez zamka .Nie wiem czy tego AS dać do osiowania i wał do zrobienia i czy do niego na wymiarze 55 mm czopy główne można zpiąć tłoki np .85.50 lub nawet 87 bo skok tłoka taki sam a pojemność by poszła w górę i jeśli mnie to nie myli to jakieś HP by wzrosło .Jeśli wiece coś na ten temat to proszę o pomoc .

Temat silnika garba był nie raz wałkowany na forum .Zawsze wychodzi żeby nie pakować się w drogi remont . Liczyłeś może ile wydasz kasy na ten remont?

chciałbym własnie to ogarnąć i policzyć koszty najważniejszy blok wał z resztą sobie poradzę.Gdybym zdobył dobry blok nie wytarty to byłby pewien sukces a z tym widzę jest problem chyba ze nie wiem jak go znaleść

Mnie kilka lat temu remont wyszedł 6 tyś złotych Kowall płacił bodajże 7 tyś . Jak się tak upierasz przy silniku garba to jest do sprzedania nowy (100 motogodzin )silnik Garbusa 1200 za 3,5 tyś .Policz koszty remontu , na pewno zapłacisz dużo więcej.

Pozdrawiam ...
Naprawa silnika garbus-owego jest śliski temat, cena porządnego remontu je już u przedziale 5 cyfr. Silniki AS (1974-1979, 1600cc 50 kucyka) i H (1967-1970, 1500cc 53 kucyka) powinni być identyczni. Jeżeli są różnicę jeden lub oba mają przebijane numeri. Na dzień dzisiejszy remont się tylko "opłaca" w celach kompletowania zabytkowego garbusa przed 67 rokiem ... reszta je wrzucane kasę w błoto. 90% części w sprzedaży są chińskie, nadające się tylko na dekoracje, a porządne części są drogę jak diabel. Na trajke zaloż flasze, silnik golfa lub subaru i jazda ...

agramer1966 pisze:Pozdrawiam ...
Naprawa silnika garbus-owego jest śliski temat, cena porządnego remontu je już u przedziale 5 cyfr. Silniki AS (1974-1979, 1600cc 50 kucyka) i H (1967-1970, 1500cc 53 kucyka) powinni być identyczni. Jeżeli są różnicę jeden lub oba mają przebijane numeri. Na dzień dzisiejszy remont się tylko "opłaca" w celach kompletowania zabytkowego garbusa przed 67 rokiem ... reszta je wrzucane kasę w błoto. 90% części w sprzedaży są chińskie, nadające się tylko na dekoracje, a porządne części są drogę jak diabel. Na trajke zaloż flasze, silnik golfa lub subaru i jazda ...

Witaj Agramer.
W powitalni byłeś

Agramer przyjacielu gdzieś się podziewał ? Jak się masz? Czy coś robisz przy swoim projekcie?
Fajnie że się odezwałeś

Agramer wpada jak jest debata o garbusach.

mechanior pisze:Agramer wpada jak jest debata o garbusach.

A tych debat co raz mniej, to i Agramer wpada rzadziutko
Agramer, co tam u Ciebie?

pawlikTrike pisze:

mechanior pisze:Agramer wpada jak jest debata o garbusach.

A tych debat co raz mniej, to i Agramer wpada rzadziutko

To fakt , forumowych --garbatych -- traj ,zostało tylko parę , ale nie wiem czy to jest powód do smutku

agramer1966 pisze:Pozdrawiam ...
Naprawa silnika garbus-owego jest śliski temat, cena porządnego remontu je już u przedziale 5 cyfr. Silniki AS (1974-1979, 1600cc 50 kucyka) i H (1967-1970, 1500cc 53 kucyka) powinni być identyczni. Jeżeli są różnicę jeden lub oba mają przebijane numeri. Na dzień dzisiejszy remont się tylko "opłaca" w celach kompletowania zabytkowego garbusa przed 67 rokiem ... reszta je wrzucane kasę w błoto. 90% części w sprzedaży są chińskie, nadające się tylko na dekoracje, a porządne części są drogę jak diabel. Na trajke zaloż flasze, silnik golfa lub subaru i jazda ...

Witam spoko w trajce mam silniczek dzwon i jak na razie hula ,ale mam własnie drugi blok AS 41 i zastanawiam się nad tematem podkręcenia komina na większy ogień he ale z tego co widzę to nie takie proste i tanie

KUBUŚ pisze:

agramer1966 pisze:Pozdrawiam ...
Naprawa silnika garbus-owego jest śliski temat, cena porządnego remontu je już u przedziale 5 cyfr. Silniki AS (1974-1979, 1600cc 50 kucyka) i H (1967-1970, 1500cc 53 kucyka) powinni być identyczni. Jeżeli są różnicę jeden lub oba mają przebijane numeri. Na dzień dzisiejszy remont się tylko "opłaca" w celach kompletowania zabytkowego garbusa przed 67 rokiem ... reszta je wrzucane kasę w błoto. 90% części w sprzedaży są chińskie, nadające się tylko na dekoracje, a porządne części są drogę jak diabel. Na trajke zaloż flasze, silnik golfa lub subaru i jazda ...

Witam spoko w trajce mam silniczek dzwon i jak na razie hula ,ale mam własnie drugi blok AS 41 i zastanawiam się nad tematem podkręcenia komina na większy ogień he ale z tego co widzę to nie takie proste i tanie

Nikt nie mówił że będzie tanio, Subaru też ma swoją cenę, ale jest lepiej dostępne. Wszystko zależy od tego co oczekujemy

tylko jak cie juz fantazja poniesie i zdecudujesz sie na silnik subaru
to albo sladami gregora cale autko i wtedy wiesz co masz juz przy placeniu i bier wszystko
czyli
silnik pompa paliwa kable cale od srodka po sam silnik lacznie z kolumna kierownicy i kluczykiem
a jak masz wiecej kasy ja mam dwa silniki 2,2 z 91 roku od subaru w jednym sa glowice juz zrobione czyli szlif kosmetyczny i czyszczenie zaworow gniazd nowe uszczelki
pozostaje tylko reszte uszczelek na caly silnik kupic to jakies 800 zloty potem rozrzad nastepne 700 i dorobic albo dokupic kable ze stacyjka i kompem \
czyli kup sobie subaru i przekladaj

Spoko ja zostanę jednak przy garbatym od dziecka mi się podobały, a to ze wole motocykle i mogę je połączyć z piecem garbatego to mi wystarczy ,po prostu go lubię .Wiem ze wsadzenie silnika to nie taka znowu trudna sprawa ,ale ja zostaje z garbatym .Chce ich poznać bliżej bo mimo zawsze mi się podobały to kontakt miałem słaby ,ale myślę że czas to nadrobić.Wszystko przychodzi a wiekiem ehehh

Rozumiem i popieram

Rozumiem i popieram