Strona 1 z 1
Rumunia
: 13 lip 2017, 08:14
autor: Rob_trike
Panowie - krótka piłka - śmigam na Rumunie - start 29.07.17. Lecą 2xX11, Valucha i HD-cja
Jeśłi ktoś ma ochotę dołączyć - proszę o kontakt
Re: Rumunia
: 13 lip 2017, 08:42
autor: winda
Mam ochotę. Nie dołączę.
Re: Rumunia
: 14 lip 2017, 20:18
autor: franky
Tak z czystej ciekawości, jaką trasę obierasz? Którędy granice przekraczasz?
Re: Rumunia
: 14 lip 2017, 22:03
autor: Rob_trike
https://www.google.pl/maps/dir/Radziej% ... 983273!5i1
pierwszy etap - Koszyce
drugi Sybin
jakoś tak - jeszcze nie rozplanowałem
czas dojazdu dwa dni
ja pierdziu wyspawalem stelaż, X11 turystykiem buuuuuhaha
Re: Rumunia
: 15 lip 2017, 00:36
autor: kowall
Trają jechać nie chcesz ?
Re: Rumunia
: 15 lip 2017, 07:16
autor: GREGOR
też myślałem że trają lecisz, przeca nowe opony masz

Re: Rumunia
: 15 lip 2017, 08:49
autor: Rob_trike
Re: Rumunia
: 16 lip 2017, 00:23
autor: kowall
Kołek w serce to pikuś ,przeżyłbyś , gorzej jak by ci go wsadzili z drugiej strony

Re: Rumunia
: 16 lip 2017, 09:09
autor: Rob_trike
Re: Rumunia
: 29 lip 2017, 15:06
autor: Rob_trike
pierwsze 500 km

Re: Rumunia
: 29 lip 2017, 18:07
autor: winda
Bawcie się dobrze !!

Re: Rumunia
: 29 lip 2017, 20:47
autor: Rob_trike
dzieki taki mamy zamiar

Re: Rumunia
: 29 lip 2017, 20:52
autor: kowall
Jedźcie , opierdolcie te zakręty i szczęśliwie wracajcie

Re: Rumunia
: 30 lip 2017, 11:01
autor: dark
Szerokich dróg i bezpiecznych zakrętów ...
Re: Rumunia
: 30 lip 2017, 15:50
autor: pawlikTrike
Relacja rozumiem będzie na bieżąco ??? Powodzenia
Re: Rumunia
: 30 lip 2017, 16:26
autor: custom
Powodzenia na drodze , żebyście wrócili szczęśliwie . Dajcie jakieś dzikie fotki , znaczy dzikie kotki .
Re: Rumunia
: 30 lip 2017, 20:01
autor: Rob_trike
dzieki - dzis mniej kilometrow - 600 - kunie z widokiem na Karpaty

Re: Rumunia
: 10 sie 2017, 21:54
autor: JachuVelorex
Gratuluję!!!
Teraz pewnie łatwiej wam zrozumieć moją opisaną przygodę życia.
"Tylko śnięte ryby płyną z nurtem rzeki" i czasem faktycznie trzeba zrobić coś innego niż jazda w koło trzepaka. Pewnie wspomnienia na długie lata a przynajmniej na długie zimowe wieczory przed planem kolejnej trasy.
Pozdrawiam, Jachu.