trajkersi.pl

Mega ciekawy projekt. O ile czas i możliwości pozwolą to coś mogę wystrugać

hmm
Tak czy inaczej , trzeba zrobić dwa oddzielne systemy sterujące , jeden sterowany twarzą , drugi w postaci pilota znanego z modeli RC.
Trza by było zgłębić temat na forum modelarskim, no chyba ,ze nasi forumowi ludzie od komputerów i prądów błądzących i innych sinusów i częstotliwości ogarną temat (w to akurat nie wątpię )

Co do Simsona Duo to bym sobie odpuścił .
Skoro ma być to spalinowa maszyna to oczywiście Trajka !!!

Napęd jak najbardziej skuterowy, bądź silnik agregatowy (gokartowy) ze sprzęgłem odśrodkowym .
Napęd na przednie koło (nie skrętne) Lekka ,aluminiowa rama platformowa, a skrętne zaś tylnie koła

Trudno mi opisać jak to ma wyglądać , ale jakiś zarys spróbuję przekazać Junkersowi bo to człowiek grafiki

Gadałem przed chwilą z Januszem.
Rezygnujemy jednak z samodzielnego sterowania, w jego przypadku to jednak zbyt niebezpieczne.
Plan B:
Przebudowa simsona duo tak, żeby kierowca siedział z przodu, a miejsce na wózek z Januszem było za nim.

Sulkyrider pisze:Gadałem przed chwilą z Januszem.
Rezygnujemy jednak z samodzielnego sterowania, w jego przypadku to jednak zbyt niebezpieczne.
Plan B:
Przebudowa simsona duo tak, żeby kierowca siedział z przodu, a miejsce na wózek z Januszem było za nim.

Czyli prostszy wariant, który na początku rozważaliśmy, fajnie że w tym kierunku bo prościej i mniej skomplikowania, chociaż szkoda bo niektórzy nie będą mieć okazji się wykazać w sumie można brać się za to od zaraz, z tym że trzeba przemyśleć koncepcję Janusza z tyłu - może obok, tak niesymetryczna traja ala sidecar.

Sulkyrider pisze:(..)
Plan B:
Przebudowa simsona duo tak, żeby kierowca siedział z przodu, a miejsce na wózek z Januszem było za nim.

jak ma być pasażerem to można zrobić dość pełnosprawną trajkę , silnik z przodu, za silnikiem normalne miejsce dla kierowcy, za kierowcą jakaś ''platforma'' na której stałby przymocowany stabilnie ''wózek'', a dalej wiadomo tylny zawias itp - jak to jest w trajce z silnikiem z przodu. albo coś w stylu pick up, czyli za kierowcą ''paka'' na którą od tyłu trajki wjeżdża wózkiem..

Sulkyrider pisze:Gadałem przed chwilą z Januszem.
Rezygnujemy jednak z samodzielnego sterowania, w jego przypadku to jednak zbyt niebezpieczne.
Plan B:
Przebudowa simsona duo tak, żeby kierowca siedział z przodu, a miejsce na wózek z Januszem było za nim.

Plan B wydaje się lepszy , i dla niego i dla wykonawców , a kto będzie kupował simsona ?

albo silnik+skrzynia i zawias z przednionapędowca i...
http://www.haulnride.com/images/Wheelchair_Rider_01.JPG

http://www.haulnride.com/images/wheelchair_trike_09.jpg
http://www.haulnride.com/wheelchair_trike.html

Nie odzywałem się w temacie, bo dość sceptycznie podchodziłem do sterowania ustami trajki, która miałaby się poruszać po drodze publicznej, abstrahując od tego że byłoby to technicznie oczywiscie do zrobienia, ale jak koncepcja się zmieniła to OK projekt do ogarnięcia, ale... wszystko ładnie pięknie, ale jak na bazie simsona duo chcecie zrobić trajkę, która będzie miała zabrać na pokład kierowcę, a za nim Janusza na wózku ??? Po pierwsze długość takiego pojazdu, po drugie nośność, dwóch ludzi załóżmy, że słusznej postury plus wózek eklektryczny z akumulatorami można śmiało liczyć 300kg, a widział ktoś na żywo simsona duo ?? to jest malutkie gówienko, niskie, krótkie, na cieniutkich kółkach i silniczku do pyrkania, myślę że jednak nie tędy droga, ale może się mylę...

No a kierownik ma jakieś prawo jazdy ?, kto zarejestruje taki pojazd? i ubezpieczy ?
,bo jeśli kierownik nie będzie miał stosownego kompletu papierów to koszt takiej przejażdżki może przekroczyć wartość pojazdu

Piotrze więcej entuzjazmu nawet w takim siedziałem, zaprojektowany jest dla dwóch osób więc jakąś nośność fabrycznie ma. Taki simson to baza, a w sumie potrzebne z niego jest to co Czarkowi z moto po wypadku zostało . Też mi się wydaje że koncepcja "on za kierowcą" niepotrzebnie wydłuży cały pojazd, moim zdaniem trzeba go poszerzyć.

Jakiś czas temu chciałem kupić simsona duo z zamiarem przebudowy na trajkę dla córki , pytałem wtedy diagnostę czy to ma sens ? Odpowiedział że jest światełko w tunelu . Najważniejsze że pojazd jest zarejestrowany , wystarczy po przebudowie wystąpić o zmiany konstrukcyjne i jest to do przejścia . Oczywiście w tym przypadku z simsona zostaje tylko nr. ramy , reszta musiałaby być zrobiona wg. potrzeb , ale nie czy można podnieść DMC.
Bull powiesz coś na ten temat ?

DMC simsona duo to 310 kg, a masa własna 165 kg, czyli 145 kg jak dobrze liczę dla pasażera i kierownika... sam wózek Janusza waży 160 kg - sprawdziłem ( http://www.obpon.pl/article/50681/show.html )... potrzebna jest inna konstrukcja, to musi być mega stabilne i bezpieczne, koszt takiego wózka to ponad 200 tyś zł, nie ma miejsca na jakiś błąd, dalej uważam , że nie tędy droga

DMC jest wartością niezmienną, o ile dobrze pamiętam...

pawlikTrike pisze:DMC simsona duo to 310 kg, a masa własna 165 kg, czyli 145 kg jak dobrze liczę dla pasażera i kierownika... sam wózek Janusza waży 160 kg - sprawdziłem ( http://www.obpon.pl/article/50681/show.html )... potrzebna jest inna konstrukcja, to musi być mega stabilne i bezpieczne, koszt takiego wózka to ponad 200 tyś zł, nie ma miejsca na jakiś błąd, dalej uważam , że nie tędy droga

Czyli Simson odpada , nawet gdyby konstrukcje zrobić z amelinium . A może Reliant Robin ?

custom pisze:

pawlikTrike pisze:DMC simsona duo to 310 kg, a masa własna 165 kg, czyli 145 kg jak dobrze liczę dla pasażera i kierownika... sam wózek Janusza waży 160 kg - sprawdziłem ( http://www.obpon.pl/article/50681/show.html )... potrzebna jest inna konstrukcja, to musi być mega stabilne i bezpieczne, koszt takiego wózka to ponad 200 tyś zł, nie ma miejsca na jakiś błąd, dalej uważam , że nie tędy droga

Czyli Simson odpada , nawet gdyby konstrukcje zrobić z amelinium . A może Reliant Robin ?

A gdzie i za ile można wyrwać relianta?

W tym przypadku uwzględniając dane wejściowe mam pomysł. Stawiam na bazę wyjsciowa Honde ST 1100 . W Babkach byla taka traja i uważam ze można by bylo z tego cos wyrzeźbić i kwestia rejestracji byloby do przejścia. Paneuropke można wyrwać od 5 tys. Dorobic Tyl z uwzględnieniem wózka. Sulky jaka jest waga wózka wraz z Januszem?

Sulkyrider pisze:

custom pisze:

pawlikTrike pisze:DMC simsona duo to 310 kg, a masa własna 165 kg, czyli 145 kg jak dobrze liczę dla pasażera i kierownika... sam wózek Janusza waży 160 kg - sprawdziłem ( http://www.obpon.pl/article/50681/show.html )... potrzebna jest inna konstrukcja, to musi być mega stabilne i bezpieczne, koszt takiego wózka to ponad 200 tyś zł, nie ma miejsca na jakiś błąd, dalej uważam , że nie tędy droga

Czyli Simson odpada , nawet gdyby konstrukcje zrobić z amelinium . A może Reliant Robin ?

A gdzie i za ile można wyrwać relianta?

Na to najlepiej odpowie nasz forumowy kolega , który w Silwerado był trają na Reliancie.

Jest na tę chwilę do wzięcia "rama z dokumentami" z aktualnym przeglądem i oc. SAM trójkołowy, samochodowy inny, DMC coś koło 600kg (będę wiedział za chwilę dokładnie), ale gość woła 7 tysi. To chyba nie jest okazja? A może to jedyna mozliwość?

łooo 7 k

Sulkyrider pisze:Jest na tę chwilę do wzięcia "rama z dokumentami" z aktualnym przeglądem i oc. SAM trójkołowy, samochodowy inny, DMC coś koło 600kg (będę wiedział za chwilę dokładnie), ale gość woła 7 tysi. To chyba nie jest okazja? A może to jedyna mozliwość?

To byłoby najprostsze rozwiązanie .Cena , no cóż na tą chwilę nie widać taniej .
A jak z finansowaniem tego projektu ?

No właśnie Janusz mnie pytał o całkowity koszt budowy, ale nie potrafię odpowiedzieć, tym bardziej ze nie mamy jeszcze żadnego konkretnego projektu.
Nie wiem też, ilu z nas chciało by się zaangażować w pomysł "dla idei"

gdyby kierowca Janusza miał prawoko A to by łatwiej było bo mam takie motągi za znacznie mniejszy pieniądz

Sulkyrider pisze:Nie wiem też, ilu z nas chciało by się zaangażować w pomysł "dla idei"

Ja chętnie "dla idei"

andy pisze:gdyby kierowca Janusza miał prawoko A to by łatwiej było bo mam takie motągi za znacznie mniejszy pieniądz

Myślę, że nie ma przeszkód, żeby kierował tym ktoś z "A". Na pewno znajdzie chętnych w swojej okolicy, w końcu to motocyklista, więc na pewno obraca się w tym srodowisku. Z resztą gdzieś na filmie na youtube jedzie swoim wózkiem razem z paradą motocykli. WIęc to raczej nie problem.
Rozwiń temat Andy

Jak masz wydumke z dwóch motocykli to ich DMC się nie sumuje