Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Wczoraj pewna sympatyczna osoba przedstawiła mi sytuację swojego znajomego.
Chodzi o tego gościa: https://www.google.pl/search?sourceid=c ... 3.5146j0j7
Kiedyś było o nim głośno, proponuję poczytać.
Dlaczego o nim wspominam na forum...
Facet jest motocyklistą, niestety od czasu wypadku nieaktywnym. Pojawił się pomysł i zapytanie do nas, czy byli byśmy w stanie (my, jako forum) zbudować coś podobnego:
Chodzi o tego gościa: https://www.google.pl/search?sourceid=c ... 3.5146j0j7
Kiedyś było o nim głośno, proponuję poczytać.
Dlaczego o nim wspominam na forum...
Facet jest motocyklistą, niestety od czasu wypadku nieaktywnym. Pojawił się pomysł i zapytanie do nas, czy byli byśmy w stanie (my, jako forum) zbudować coś podobnego:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Pozwoliłem sobie zadzwonić do kilku forumowiczów i obgadać sprawę, zanim tu zamieszczę. W międzyczasie pojawiło się kilka wątpliwości i jednocześnie kilka rozwiązań, w tej chwili pomysł jest taki, żeby wykorzystać Simsona Duo jako bazę, co jednocześnie załatwi sprawę rejestracji.
Największym wyzwaniem jest sprawa sterowania, na pierwszy rzut oka wydaje się to niemożliwe, ale po głębszym zastanowieniu, po konsultacjach z Katownikiem doszliśmy do wniosku, że chyba jesteśmy to w stanie ogarnąć.
Największym wyzwaniem jest sprawa sterowania, na pierwszy rzut oka wydaje się to niemożliwe, ale po głębszym zastanowieniu, po konsultacjach z Katownikiem doszliśmy do wniosku, że chyba jesteśmy to w stanie ogarnąć.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
-
- Posty: 9314
- Rejestracja: 22 maja 2008, 18:13
- Krótki opis: NO BAR, TO FAR
- Lokalizacja: Wałcz
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
z tego co pamiętam, gość ma władną tylko głowę/usta/oczy itp. także nie mam pojęcia jak miałby prowadzić ten wehikul.
It's not a hobby
It's a fucking lifestyle
It's a fucking lifestyle
- adaśko
- Posty: 4477
- Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
- Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
- Lokalizacja: Iława
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Będę sceptyczny , nichuja nic z tego nie będzie
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
No, słuszne spostrzeżenie.Czarek-trike pisze:z tego co pamiętam, gość ma władną tylko głowę/usta/oczy itp. także nie mam pojęcia jak miałby prowadzić ten wehikul.
Też mnie się na początku wydawało, że to niemożliwe.
Ale jeździ wózkiem elektrycznym, korzysta z internetu. Czyli da się. Kto, jak nie Ty, powinien wiedzieć, że jak się nie da, ale się bardzo chce, to można
A tak na poważnie. Można obsługiwać joystick twarzą. Są też inne rozwiązania. Wiadomo, że przy takim sterowaniu nie będzie zapierdalał 60km/h, ale na razie uważam że można to rozwiązać sterowaniem serwami za pomocą twarzy.
Będę z nim gadał bezpośrednio, to ustalimy na ile jesteśmy w stanie ogarnąć to sterowanie.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- adaśko
- Posty: 4477
- Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
- Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
- Lokalizacja: Iława
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Po konsultacji z sulkim stwierdzam ,ze da rade to ogarnąć , ale ja jednak brnąłbym w napeęd elektryczny , ktory jest bardziej bezobsługowy i mniej awaryjny
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Na szczęście tonie jest głosowanieadaśko pisze:Będę sceptyczny , nichuja nic z tego nie będzie
Żadnej listy też nie będziemy robić
Jak ktoś ma pomysły to zapraszam, jak ktoś ma chęci to również.
Odnośnie sterowania - proponuję poczekać, aż pogadam z Januszem i wtedy ustalimy czy się da, czy się nie da, póki co uważam że to można zrobić.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- NataliaM
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 lut 2016, 23:56
- Lokalizacja: Zachodnie Pomorze
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Jesteście wspaniali!
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Jeszcze nic nie zrobiliśmyNataliaM pisze:Jesteście wspaniali!
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- NataliaM
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 lut 2016, 23:56
- Lokalizacja: Zachodnie Pomorze
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Ale się Wam chce!
-
- Posty: 9314
- Rejestracja: 22 maja 2008, 18:13
- Krótki opis: NO BAR, TO FAR
- Lokalizacja: Wałcz
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
najlepiej goscia zobaczyć ''na żywo'' , zapytać jak u niego z refleksem i ''reakcja'' , ile może wytrzymać w pozycji siedzącej.Sulkyrider pisze:(..)
Odnośnie sterowania - proponuję poczekać, aż pogadam z Januszem i wtedy ustalimy czy się da, czy się nie da, póki co uważam że to można zrobić.
pomyśleć jak zrobić,żeby jego ''wózek'' czy czym on tam się porusza nie ''jeździł'' w śroku ''trajki'' . Itp...
Sto razy przemyśleć zanim to się ruszy, bo wiadomo,że wszystko kosztuje, a wyjebać kasę i nie poradzić sobie to hnie jest wyjście.
Z drugiej jednak strony trzeba być trochę szalonym w życiu ,bo jak nie teraz to kiedy..
btw. czy nie lepiej przerobić taki wózek elektryczny jakim jeździ ?
It's not a hobby
It's a fucking lifestyle
It's a fucking lifestyle
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Czaras, tak jak napisałem. Czekam na kontakt, obgadam z nim te wszystkie sprawy. Na razie wiem tylko, że on chce samodzielnie sterować, czyli czuje się na siłach. Po rozmowie napiszę więcej.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- yunkers
- Treasurer
- Posty: 4911
- Rejestracja: 31 paź 2009, 21:21
- Krótki opis: G.O.P.
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Jak gość ma czuć się jak motocyklista to musowo musi być silnik spalinowy, jakby nawet sam miał to prowadzić to i tak ktoś na innej maszynie mu musi towarzyszyć, więc "obsługa" da radę pomóc w razie czego, a dodatkowo przy jej pomocy odpada myślenie o sterowaniu najazdem, zapinaniu wózka itp. Tak więc nie ma co brnąć w rozwiązania alternatywne jeśli chodzi o napęd. Simson wydaje się słusznym rozwiązaniem.
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
- Arek
- Vice-President
- Posty: 4373
- Rejestracja: 29 maja 2011, 20:25
- Lokalizacja: Żnin
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Sulky, to nie ta sama, wygląda na odpatrzoną. Tamta, która widzieliśmy, to był paździerz w porównaniu do tej
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Chyba masz rację Arek.
Dzisiaj w sieci szukałem różnych rozwiazań i kilkakrotnie natknąłem się na kilka bardzo podobnych konstrukcji zagranicznych. Wyglądają jak robione tymi samymi rękami, tylko z różnych skuterów. Prawdopodobnie gdzieś w Europie ktoś to trzaska na zamówienie.
Dzisiaj w sieci szukałem różnych rozwiazań i kilkakrotnie natknąłem się na kilka bardzo podobnych konstrukcji zagranicznych. Wyglądają jak robione tymi samymi rękami, tylko z różnych skuterów. Prawdopodobnie gdzieś w Europie ktoś to trzaska na zamówienie.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- tim
- Posty: 619
- Rejestracja: 22 cze 2012, 09:36
- Lokalizacja: Mroczeń
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
tutaj macie namiary http://www.samodzielni.com/
- winda
- Secretary
- Posty: 14850
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Wiem że mamy na forum różne doświadczenia z "wózkowiczami". Nie zawsze najlepsze
Ten człowiek jednak szuka pomocy technicznej a nie finansowej. Krótko mówiąc kto jak nie my?!
Ten człowiek jednak szuka pomocy technicznej a nie finansowej. Krótko mówiąc kto jak nie my?!
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
KOMPLETNIE BEZ SENSU
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Jak nie my,to nikt. Bardziej jebniętych nie znajdzie, więc albo pomożemy, albo ten pojazd nie powstanie.winda pisze:Wiem że mamy na forum różne doświadczenia z "wózkowiczami". Nie zawsze najlepsze
Ten człowiek jednak szuka pomocy technicznej a nie finansowej. Krótko mówiąc kto jak nie my?!
Ktoś mądry podsunął mi pewną myśl...
Pojazd wolnobieżny nie wymaga rejestracji, a jedynie opłaty OC i oczywiście musi być technicznie przystosowany do ruchu.
Czyli światła, kierunki, trójkątny odblask, naklejka "25km/h", zapłacone OC i pojazd jest na legalu. Czyli nie musi to być na bazie Simsona Duo, można wrócić do koncepcji "półtora skutera" na podobieństwo pojazdu na zdjęciach z początku postu.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Teraz przeczytałem co napisałem o pojeździe wolnobieżnym...
Przy okazji widzę pewną furtkę, dla innego pojazdu Żeby Adaśko mógł na legalu jeździć na parady
Przy okazji widzę pewną furtkę, dla innego pojazdu Żeby Adaśko mógł na legalu jeździć na parady
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- custom
- Member
- Posty: 7995
- Rejestracja: 11 paź 2009, 18:00
- Krótki opis: TRAJKERS
- Lokalizacja: Parzymiechy
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Ten projekt to rzeczywiście wyzwanie , żeby chociaż jedna ręka sprawna była .
Sulky możesz coś przybliżyć z tym sterowaniem ?
Miałem parę pomysłów ale , sam nie wiem Czy ktoś na świecie robił sterowanie twarzą ?
Sulky możesz coś przybliżyć z tym sterowaniem ?
Miałem parę pomysłów ale , sam nie wiem Czy ktoś na świecie robił sterowanie twarzą ?
Omne Trinum Perfectum.
-
- Posty: 9314
- Rejestracja: 22 maja 2008, 18:13
- Krótki opis: NO BAR, TO FAR
- Lokalizacja: Wałcz
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Obejrzyjcie cały filmik, gość jaki jest - widać, ale... ZAPIERDALA tym swoim ''wózeczkiem'' więc się da...
Więc chyba wszystko w rękach (i nie tylko) takich dwóch szaleńców
It's not a hobby
It's a fucking lifestyle
It's a fucking lifestyle
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Sterowanie twarzą - tak, oczywiście.
Jest stosowane w elektrycznych wózkach inwalidzkich. Janusz porusza się właśnie takim wózkiem z tego co wiem.
Wczoraj też mi się to wydawało abstrakcyjne, ale Winda podesłał mi film
Jest stosowane w elektrycznych wózkach inwalidzkich. Janusz porusza się właśnie takim wózkiem z tego co wiem.
Wczoraj też mi się to wydawało abstrakcyjne, ale Winda podesłał mi film
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Myślę..., nie.... Wiem, że na forum jest więcej szaleńców, damy radę.Czarek-trike pisze:
Więc chyba wszystko w rękach (i nie tylko) takich dwóch szaleńców
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
- franky
- Member
- Posty: 2097
- Rejestracja: 26 gru 2015, 18:56
- Krótki opis: Trza być twardym jak gąbka
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
Motocyklista z Jastrzębia, jak dobrze pamiętam. Ostatnio widziałem , Go na imprezie w Pszczynie. Kiedyś były takie motorki, może pamiętaxie, pokryte skórą, którymi poruszali się inwalidzi, ale trza było obsługi rąk. Czy dopuszcą go do ruchu?
-
- Posty: 350
- Rejestracja: 26 wrz 2014, 23:26
- Lokalizacja: Opatowek kolo kalisz ( newbury)
- Kontakt:
Re: Projekt "traja dla niepełnosprawnego"
jedno jest pewne
trza to sterowanie jego wuzka dokladnie obejzec i przeniesc do trajki
wydaje sie ze na elektryka by sie zgodzil ale i skutery sa mile widziane ma to automatyczna skrzynie
tylko nie ma wstecznego
pany sie da pewnie ze sie da w koncu tu to polska i my nie potrafmy normalnie zyc
trza to sterowanie jego wuzka dokladnie obejzec i przeniesc do trajki
wydaje sie ze na elektryka by sie zgodzil ale i skutery sa mile widziane ma to automatyczna skrzynie
tylko nie ma wstecznego
pany sie da pewnie ze sie da w koncu tu to polska i my nie potrafmy normalnie zyc
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość