Strona 1 z 2

Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 12:12
autor: Szefciu
Przy okazji reaktywacji Feniksa i problemów z wyciagnięciem silnika zacząłem sie zastanawiac nad koncepcja "otwieranej" ramy.
Przyszło mi do głowy, żeby przed gięciem pozataczać końce rur i dotoczyć mniejsze wsuwane do środka. Połaczenie byłoby pod i nad silnikiem. W ten sposób mozna by wyjąc cały przód i miec możliwośc wyciagania silnika do przodu.
Co powiecie na taki pomysł? Jak to technicznie rozwiązać, żeby takie połączenie było odporne na wszystkie naprężenia występujące w ramie? Sprawdzi sie to?
Może jakies inne pomysły na to połaczenie?

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 12:17
autor: Czarek-trike
otwieraną/zdejmowaną ''belkę'' na górze ramy i wyjąć silnik do góry..

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 12:22
autor: Szefciu
Czarek umiejscowienie jest obojetne, bardziej chodzi mi o sposób połaczenia który z jednej strony bedzie wystraczająco wytrymały a do tego nie osłabi sztywnosci ramy.

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 13:35
autor: bandit
Dolne rury szerzej , pod slinik paletę a rama wyciagana w gore i śluz.

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 16:17
autor: yunkers
Przy tej średnicy rur to spokojnie rozpinaną można zrobić, sam się przymierzam, oglądałem jak to zrobił Mechanior i raczej nie widzę z tym problemu.

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 16:19
autor: winda
Gregor od kilku lat jeździ na skręcanej ramie i żyje :wink:

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 16:31
autor: Szefciu
yunkers pisze:Przy tej średnicy rur to spokojnie rozpinaną można zrobić, sam się przymierzam, oglądałem jak to zrobił Mechanior i raczej nie widzę z tym problemu.
masz jakies fotki tego połączenia?

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 17:01
autor: yunkers
Szefciu pisze:
yunkers pisze:Przy tej średnicy rur to spokojnie rozpinaną można zrobić, sam się przymierzam, oglądałem jak to zrobił Mechanior i raczej nie widzę z tym problemu.
masz jakies fotki tego połączenia?
Trzeba Mechaniora zapytać to może i fotki wklei

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 17:42
autor: Przemek
To co proponujesz Szefciu wyglada jak połączenia rurek w starych namiotach, albo polaczenie w wedce;)
od strony konstrukcyjnej lepiej byłoby zakończyć rury kołnierzami i takie kołnierz skrecac. W sumie to nie muszą być płaskie kolnierze jak w instalacji c.o. ;) mozna zrobic cos ładniejszego!

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 17:51
autor: Szefciu
Przemek pisze:To co proponujesz Szefciu wyglada jak połączenia rurek w starych namiotach, albo polaczenie w wedce;)
od strony konstrukcyjnej lepiej byłoby zakończyć rury kołnierzami i takie kołnierz skrecac. W sumie to nie muszą być płaskie kolnierze jak w instalacji c.o. ;) mozna zrobic cos ładniejszego!

też sie nad tym zastanawiałem, niewielkie połaczenie wsuwane ( powiedzmy 50mm) i do tego owalny kołnierz z miejscem na dwie śruby. Druga opcja to zamiast kołnierza kawałek płaskownika przyspawany wzdłuz osi rury i skręcone ze soba.
Naumiałeś sie juz obsługi tokarki?

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 18:02
autor: Przemek
Coś tam toczymy :-) (działam z bratem)
Plaskowniki napewno ładniej wyglądają.
Połączenie wsuwane może utrudniać montaż/demontaż..

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 18:04
autor: custom
Szefciu pisze:
Przemek pisze:To co proponujesz Szefciu wyglada jak połączenia rurek w starych namiotach, albo polaczenie w wedce;)
od strony konstrukcyjnej lepiej byłoby zakończyć rury kołnierzami i takie kołnierz skrecac. W sumie to nie muszą być płaskie kolnierze jak w instalacji c.o. ;) mozna zrobic cos ładniejszego!

też sie nad tym zastanawiałem, niewielkie połaczenie wsuwane ( powiedzmy 50mm) i do tego owalny kołnierz z miejscem na dwie śruby. Druga opcja to zamiast kołnierza kawałek płaskownika przyspawany wzdłuz osi rury i skręcone ze soba.
Naumiałeś sie juz obsługi tokarki?
To połączenie wsuwane moim zdaniem w ostateczności , bo najdzie wody , syfu potem jeszcze rdza i jest co szarpać.
No i wszystkie linki , cięgna , kabelki trzeba rozpinać .
Mnie najbardziej podobało się rozwiązanie naszego kolegi z Bojanowa, nieżyjącego już niestety tzn. wspawane w rury wałki przefrezowane pół na pół skracane imbusami , może ma ktoś fotkę ?

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 18:17
autor: Sulkyrider
Nie pamiętam u niego, ale wydaje mi się najrozsądniejsze, czyli na jakimś odcinku rury brakuje połowy średnicy, na drugim łączonym teżbrakuje połowy i rury skręcane są "na zakład" - oczywiście muszą być tam wspawane płaskie powierchnie przylegania, albo jeszcze lepiej półwałki wpuszczone.

I I
I I
I_ I
I I I
I I I
I I_ I
I I
I I

O tak jakoś :)

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 18:19
autor: custom
Sulkyrider pisze:Nie pamiętam u niego, ale wydaje mi się najrozsądniejsze, czyli na jakimś odcinku rury brakuje połowy średnicy, na drugim łączonym teżbrakuje połowy i rury skręcane są "na zakład" - oczywiście muszą być tam wspawane płaskie powierchnie przylegania, albo jeszcze lepiej półwałki wpuszczone.

I I
I I
I_ I
I I I
I I I
I I_ I
I I
I I

O tak jakoś :)
Oo właśnie takie połączenie a przy tym estetyka na najwyższym poziomie.

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 18:28
autor: GREGOR
Szefciu moja rama jest skręcana , tak jak Winda napisał wcześniej i żyję :D
w wypalonych laserem płytach z otworami fi 16mm zostały wspawane gwintowane tuleje długość tych tulei około 80mm ,
tuleje są na przemian 4 od tyłu ramy i 4 od przodu , na tuleje jest wpasowana rura grubościenna z nacięciem przez całą długość tulei i wszystko razem pospawane od czoła oraz wzdłuż nacięcia tak by dodatkowo zacisnąć tuleję w róże . Obie płyty stanowią połączenie ramy tyłu i przodu , skręcane na śruby wytrzymałościowe M16 / 12,9 twardość , śruby używane w konstrukcjach zaczepów ciągnikowych :lol: . Może na fotkach będzie to bardziej jasne :lol:

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 18:40
autor: Szefciu
Gregor tak zdjęcia pomogly.

Koncepcja z półwałkami bardzo mi sie podoba. tylko zakładając, że rama bedzie z rury 48mm, to czy wywiercenie w półwałku otworów na śruby nie osłabi w tym miejscu połaczenia.

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 19:31
autor: Przemek
Oslabi. Szefciu, a o jakich obciążeniach/napreżeniach mówimy?

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 20:09
autor: Szefciu
Przemek pisze:Oslabi. Szefciu, a o jakich obciążeniach/napreżeniach mówimy?
Nie jestem w stanie policzyć. Chodzi o dolna częśc ramy pod ciężkim silnikiem z przodu. jakieś 300-400 kg statycznego. Dynamiczne napewno duuużo większe.

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 20:31
autor: adaśko
Szefciu pisze:
Przemek pisze:Oslabi. Szefciu, a o jakich obciążeniach/napreżeniach mówimy?
Nie jestem w stanie policzyć. Chodzi o dolna częśc ramy pod ciężkim silnikiem z przodu. jakieś 300-400 kg statycznego. Dynamiczne napewno duuużo większe.
Kurwa silnik z czołgu ?????

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 20:37
autor: Szefciu
adaśko pisze:
Szefciu pisze:
Przemek pisze:Oslabi. Szefciu, a o jakich obciążeniach/napreżeniach mówimy?
Nie jestem w stanie policzyć. Chodzi o dolna częśc ramy pod ciężkim silnikiem z przodu. jakieś 300-400 kg statycznego. Dynamiczne napewno duuużo większe.
Kurwa silnik z czołgu ?????
noooo coooo???? Taki trend jest ostatni więcęj koniów, cylindrów, nadążac trzeba. Zauważyłeś że maluchowe już na wymarciu? garbusowe za słabe. Teraz tylko subaru porsche jakies turbo....

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 20:43
autor: Sulkyrider
Wpierdol do rury wałek i z całości zrobisz te połówki. Wałek będzie wchodził nieco w rurę. Skręcisz całość na 4 śruby i nie ma prawa jebnąć w tym miejscu. No nie potrafię sobie wyobrazić żeby to puściło. Można dla pewności kołki jeszcze wpierdolić, żeby same śruby nie przenosiły siły, ale nie sądzę, żeby to było konieczne.

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 21:01
autor: Szalony-Mateo
Nie które choppery i cruisery mają skręcaną dolną część ramy.
Może ktoś widział to rozkręcone?
honda-shadow-vt-500.jpg

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 11 lut 2016, 22:34
autor: seta
Ale czy na pewno rama musi być łączona?
http://e-trike.pl/forum/viewtopic.php?f=64&t=2101
Przecie masz czym rury giąć :mrgreen:

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 12 lut 2016, 00:51
autor: mechanior
Ja do swojej zrobiłem cos takiego, też mnie wkurwiało siłowanie się z silnikem, teraz jak rozkręcę góre ramy to silnik ze skrzynią są jak postawione na stole

Re: Połączenie rozłączne rur ramy.

: 12 lut 2016, 08:25
autor: Szefciu
To jest to o czym Sulky pisał.
Ładnie to wyglada, drugie łaczenie zrobiles nad skrzynia?. Rury masz okolo 60mm?